Leśnicy pokazali tajemnicze kable w lesie. "Nie wróżą nic dobrego"

Dagmara Kotyra

Opracowanie Dagmara Kotyra

Na facebookowym profilu Lasów Państwowych właśnie pojawił się kolejny post z cyklu „leśna ciekawostka”. Tym razem dotyczy on tajemniczej instalacji. Wbrew pozorom nie są to przewody, którymi płynie prąd, a zasługa pasożytniczego grzyba.

Leśnicy podzieli się ciekawostką o ryzomorfach
Leśnicy podzieli się ciekawostką o ryzomorfach123RF/PICSEL

Tajemnicza instalacja. Leśnicy pokazali zdjęcia

Tym razem leśnicy podzieli się zdjęciem instalacji, którą udało się zaobserwować w lesie. Nie jest to jednak układ przewodów elektrycznych. Za ich powstanie w stu procentach odpowiada natura. "Jak w serwerowni, tak i w lesie gdzieniegdzie spotkamy kable - i to całkiem nieźle poukładane" - czytamy na Facebooku.

Przedstawione na zdjęciu "kable" to twory popularnego grzyba, który już lata temu został doceniony za swoje walory smakowe. "Te jednak drzewu nie wróżą nic dobrego, bo to instalacja pasożytniczej opieńki. Podczas gdy my zajadamy się jej owocnikami, infekcyjne przewody zwane ryzomorfami rozrastają się w glebie oraz pod korą zainfekowanego drzewa" - podają leśnicy.

Po co powstają ryzomorfy?

Z encyklopedii leśnej dowiadujemy się, że ryzomorfy mogą osiągać długość nawet kilkudziesięciu metrów. Do tego mają zdolność regeneracji, a przerwanie przewodu wiąże się z powstaniem nawet kilkunastu nowych ryzomorf.

Leśnicy udostępnili zdjęcia instalacji, którą udało się zaobserwować w lesie
Leśnicy udostępnili zdjęcia instalacji, którą udało się zaobserwować w lesieWojciech Strozyk/REPORTEREast News

Pojawia się więc pytanie, do czego służy gęsta siatka sznurów. Jak się okazuje, za ich pomocą opieńka po prostu się przemieszcza. "Sieć pozwala pokonać obszary niesprzyjające wzrostowi grzybni i znacznie przyspiesza kolonizację kolejnych obszarów!" - informują Lasy Państwowe.

Post spotkał się z odzewem internautów, a przekazana informacja zdecydowanie ich zaciekawiła. "Bardzo ciekawe, dzięki!", "I to jest lekcja przyrody!!!!! Lepiej późno niż wcale!" - pisali.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas