Wyzwanie dla ekspertów i początkujących. Jak zimować paprykę, by w sezonie szczodrze obrodziła?

Martyna Bednarczyk

Opracowanie Martyna Bednarczyk

Kosze pełne dojrzałych papryk zdążyliśmy już wykorzystać do codziennego podjadania, smacznych posiłków, a nawet słoików na zimę. Co zrobić z resztą rośliny, która nadal pozostała w ogrodzie? Rozwiązaniem, które szybko nasuwa nam się na myśl, jest wykopanie jej z podłoża oraz umieszczenie na śmietniku lub zutylizowanie w kompoście. Zanim jednak zaczniemy realizować ten plan, spróbujmy przezimować paprykę w domu. Jak to zrobić, by zachwyciła dorodnymi owocami? Podpowiadamy.

Czy da się bezpiecznie przezimować krzak papryki?
Czy da się bezpiecznie przezimować krzak papryki?123RF/PICSEL

Papryka - jednoroczna, a może wieloletnia?

Odmienne kolory, smaki, a także stopień ostrości. Uprawiając paprykę w przydomowym ogrodzie, mamy spore pole do popisu, gdyż sklepy ogrodnicze prześcigają się w dostarczaniu coraz to nowych odmian. W Polsce na ogół paprykę uprawia się jako roślinę jednoroczną, ma to związek z kapryśną pogodą.

Po zakończeniu sezonu krzaki lądują w koszu lub kompostowniku, a wiosną cała zabawa zaczyna się od przygotowania rozsad lub zakupu sadzonek. Warto wiedzieć, że naturalnie papryka jest gatunkiem wieloletnim, który przy zachowaniu odpowiednich warunków może przetrzymać uporczywą polską zimę. Jest to zadanie wymagające, ale przy podjęciu odpowiednich kroków, całkiem możliwe do wykonania.

Gdzie zimować krzaczki papryki?

Zbliżająca się wielkimi krokami zima wcale nie musi być momentem, w którym ze smutkiem żegnamy się z krzakami papryki. Jeśli posiadamy osłoniętą werandę, zabudowany balkon lub inne wolne pomieszczenie, możemy tak ochronić roślinę przed niekorzystnymi warunkami. Co ciekawe, paprykę przezimujemy też na klatce schodowej w bloku lub kamienicy, a nawet w piwnicy. Istotne jest przede wszystkim to, by nie doprowadzić do nadmiernego wychłodzenia lub przemarznięcia.

Paprykę rosnącą w ogrodzie należy przed zimą przesadzić do doniczek
Paprykę rosnącą w ogrodzie należy przed zimą przesadzić do doniczek123RF/PICSEL

Co zrobić z krzaczkami, które wciąż uparcie kwitną i zdaje się, że nie zamierzają przestać? W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie wniesienie ich do domu lub mieszkania. Słoneczny parapet przy szczelnym oknie zachęci roślinę do zawiązywania nowych owoców. Miejmy na uwadze, że już po rozpoczęciu sezonu grzewczego do listy naszych obowiązków względem papryki dojdzie stałe nawilżanie zbyt suchego powietrza.

Kiedy zacząć zimowanie?

Temperatura otoczenia ma ogromny wpływ na rozwój papryki. Trzeba pamiętać o tym, że roślina zaczyna zamierać już w momencie, gdy termometry pokazują ok. 15 st. C., a prawdziwe zagrożenie przyszłych plonów nadchodzi, kiedy dodatkowo spadnie do 5 st. C. Jeśli planujemy przezimować krzaki papryki, nie czekajmy na dalsze ochłodzenie. Okazy uprawiane w ogrodach lub pod specjalnymi foliami wymagają wykopania oraz przesadzenia do doniczek. Zanim jednak się za to zabierzemy, ogrodnicy podpowiadają, by koniecznie przyciąć jej pędy, najlepiej o 2/3 lub połowę.

Zimowanie krzaków papryki - o tym pamiętaj

Odpowiedni okres spoczynku sprawia, że papryka bez problemu przetrwa nawet najbardziej wymagającą zimę, a w kolejnym sezonie hojnie odpłaci się obfitymi plonami. Jakie warunki należy jej zapewnić? Specjaliści sugerują umieszczenie jej w chłodnym, ale absolutnie nie całkowicie zimnym pomieszczeniu - temperatura powinna oscylować w okolicach 15 do 18 st. C. Ważne, by pokój miał dostęp do okna, które zapewni roślinie naturalne światło.

Kwitnącą paprykę możemy przezimować na parapecie
Kwitnącą paprykę możemy przezimować na parapecie123RF/PICSEL

W trakcie zimowania powinniśmy ograniczyć podlewanie wypielęgnowanej papryki. Umieszczenie jej w chłodzie oraz bez części masy zielonej sprawi, że będzie wymagała jedynie skąpego nawadniania. Aż do wiosny musimy pilnować, by podłoże papryki nie było mokre. Warto poświęcić na podlewanie jeden dzień w tygodniu lub zaplanować czynność raz na dwa tygodnie. Podczas trwania zimowych miesięcy możemy zaobserwować, że krzaczki powoli tracą liście. To zupełnie normalna sytuacja, która nie powinna nas niepokoić. Wiosną, kiedy dzień zacznie się wydłużać, a promienie słoneczne coraz śmielej będą wpadały do pomieszczeń, roślina wybudzi się do życia i wypuści nowe listki.

Sprawdź również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas