Wielkie zmiany u Filipa Chajzera. „Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie”

Filip Chajzer podzielił się z internautami zaskakującą nowiną. Jak się okazuje, czekają go wielkie zmiany. To przełomowy moment w jego życiu. Prezenter nie ukrywa ekscytacji, wprost podkreślając, że jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.

Filip Chajzer przekazał zaskakujące wieści. „Najszczęśliwszy człowiek na świecie”
Filip Chajzer przekazał zaskakujące wieści. „Najszczęśliwszy człowiek na świecie”Ola Skowron/Dzien Dobry TVN/East NewsEast News

Filip Chajzer ogłasza: "Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie". Co za wiadomości!

Filip Chajzer jest prezenterem radiowym i telewizyjnym, który szerszej widowni dał się poznać jako reporter w programie "Dzień dobry TVN". Wkrótce stał się jednym z głównych współprowadzących programu śniadaniowego, co przyniosło mu ogromną popularność.

Prezenter, pomimo że od jakiegoś czasu nie pojawia się już w telewizji, pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Jego profil na Instagramie bacznie śledzi ponad 817 tys. internautów, spragnionych informacji na temat życia prywatnego swojego ulubieńca. Jak się okazuje, wkrótce życie Filipa Chajzera mocno się zmieni. Dobrą wiadomością podzielił się ze swoimi fanami.

Filip Chajzer szaleje ze szczęścia. Niewiarygodne co ogłosił

Filip Chajzer poinformował internautów, że szaleje ze szczęścia. Wszystko z uwagi na fakt, że już wkrótce czekają go ogromne zmiany na polu zawodowym. Jak się okazuje, prezenter dołączył do grona gwiazd, które posiadają własne lokale gastronomiczne. Ten należący do Filipa Chajzera ma być jednak wyjątkowy.

Filip Chajzer szaleje ze szczęścia. Takich wieści nikt się nie spodziewał
Filip Chajzer szaleje ze szczęścia. Takich wieści nikt się nie spodziewałPawel WrzecionMWMedia

"Stało się! Jestem najszczęśliwszy na świecie. Otwieram restaurację ze śniadaniami non stop" - poinformował w mediach społecznościowych.

Śniadaniownia ma nie tylko serwować śniadania przez cały dzień, ale dodatkowo raczyć klientów bezalkoholowymi drinkami. "Przejmuję ten lokal z licencją na sprzedaż alkoholu, z której świadomie i pełną odpowiedzialnością rezygnuję. O to to! To będzie MOCKTAIL BAR. Ten trend opanował już NYC, a teraz czas na rewolucję w Polsce, której smozwańczo stanę się twarzą" - dodał prezenter.

"Alkohol to trucizna". Filip Chajzer zapowiada zmiany

"Dlaczego? Chcę, żeby to miejsce miało najlepszą energię, było wysokowibracyjne, a sprzedaż alkoholu temu nie sprzyja. Alkohol to trucizna. Coś, co odbiera Ci pieniądze, miłość, rodzinę i życie. I ja nie chcę do tego przykładać ręki. (...) Fajne knajpy nie muszą = ETANOL. Zasłużyliśmy na tę zmianę - naszym live style nie musi być bełkot, żenada i kac" - napisał.

Lokal Filipa Chajzera znajduje się w centrum Warszawy. "Przyjedziesz do mnie na rewelacyjne śniadanie serwowane do 22:00, wypijesz prosecco z kija i pojedziesz dalej samochodem, prosecco będzie bezalkoholowe tak jak selekcja najlepszych win, piw oraz drinków czyli mocktaili" - dodał, reklamując swoją nową restaurację.

Jak przekonuje, osobiście będzie w niej kelnerem.

Fani prezentera są pod wrażeniem. "Brawo! Dobrze, że mamy takich ludzi. Nie zawsze dobra zabawa musi się kojarzyć z alko i prawidłowo, że o tym coraz więcej się mówi i promuje! Trzymam kciuki", "Ale czad! Powodzenia i gratulacje za świadomą rezygnację z %" - piszą.

Justyna Moraczewska w „Fajce pokoju”: Przemoc domowa. Uderzył ją raz i to wystarczyłoPolsat Cafe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas