Psychotest: Jakie są twoje najskrytsze słabości? Wybierz obrazek i poznaj odpowiedź

Seneka twierdził, że do gwiazd można dojść tylko dzięki trudowi (per aspera ad astra). Współcześni psychologowie potwierdzają - wiedza o tym, co mroczne w naszej duszy i umyśle, o lękach i ich źródłach, to najważniejszy krok w kierunku poprawy własnego życia. Naturalnym jest, że tej wiedzy unikamy, że się boimy "stanąć w prawdzie" sami przed sobą. Ale spróbujmy. Sprawdź, co oznacza twój wybór w tym psychologicznym teście.

Który symbol wybierasz? Poznaj prawdę o swoich słabościach
Który symbol wybierasz? Poznaj prawdę o swoich słabościachopracowanie własneINTERIA.PL

Przeszkody, trudności, małe i duże codzienne zmagania - każdy z nas musi się z tym zmierzyć lub stara się tego uniknąć. Małe potknięcia, które czasami przybierają kształt i wagę prawdziwych głazów, potrafią zbić nas z tropu, czy wpędzić w poważny dołek. To, co skrywa nasz umysł jest jak stroma góra - przeraża. Stawiamy temu czoła w różny sposób - jedni walcząc, inni uciekając. Jak jest z tobą?

Księżyc

Twoim słabym punktem jest trudność w rozwiązywaniu problemów codziennego życia. Twoim najgorszym wrogiem jest niepewność, która prowadzi do niepokoju i wprowadza chaos. Ci, którzy wybierają ten rysunek, mają ogromne trudności w dokonywaniu wyborów. Trudność rozumiana jest tu jako forma niepewności i niezdecydowania. Non stop towarzyszy ci strach przed popełnianiem błędów, ale także ryzykowaniem tego, co masz. Najgorzej czujesz się, kiedy konieczne jest wprowadzanie zmian, np. w pracy czy w czasie konkurencji, np. w czasie rekrutacji czy egzaminów.

Co możesz zrobić? Musisz pamiętać, że to, co osiągnąłeś, nie jest przypadkowe. To przecież niezbity dowód na to, że jesteś w stanie sprostać wyzwaniom. Oraz że możesz bezpiecznie radzić sobie z kolejnymi, nawet zupełnie innymi. Potrafisz i masz doświadczenie, na którym możesz się oprzeć. Spróbuj uzyskać porozumienie serca i rozumu i zapanować nad strachem.

Trójkąt

Jeśli wybierasz drugi obraz, twoim słabym punktem jest perfekcjonizm. Dążenie do niego to ból głowy, przesadne poszukiwania, nigdy niekończąca się praca. Czyli zamiast być bodźcem do rozwoju, prowadzi to tylko do nieszczęścia. Wymagać od siebie trzeba, inaczej popadamy w marazm i również jesteśmy nieszczęśliwi, ale katowanie własnego umysłu i ciała ciągłymi wyzwaniami i przeskakiwaniem kolejnych, coraz wyżej ustawionych poprzeczek, do niczego dobrego nie prowadzi.

Co możesz zrobić? Naucz się cieszyć tym, co już osiągnąłeś. Bądź dla siebie dobry i wyrozumiały.

Koło

Trzeci obraz testu pokazuje nam osobę, której słabym punktem jest lęk. Nadmiernie i niepotrzebnie zamartwiasz się o wszystko. Zmartwienia sprawiają, że jesteś bardzo ostrożny, a ta ostrożność prowadzi do tego, że nie potrafisz cieszyć się przyjemnościami, nie znajdujesz radości w życiu. Stajesz się osobą bezradną. Trudno w takiej sytuacji o rozwój, sprawczość, działanie i rezultaty. Postęp jest wynikiem działań, nawet tych błędnych.

Co możesz zrobić? Pamiętaj, że rozmyślanie i zamartwianie się na zapas to nie to samo, co skrupulatność i strategiczne myślenie. 

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas