Ponad sto lat temu uratował tysiące dzieci. Wszystko dzięki... zupie

​Jego zupa uratowała życie tysiącom dzieci. Niektórzy podają ją maluchom do dziś. Ponad sto lat temu Ernst Moro, austriacki pediatra, wprowadził do powszechnego użytku rozwiązanie, dzięki któremu zdołano uratować życie tysiącom dzieci. Dolegliwość, przez którą umierały niemowlęta, wyleczył za pomocą zupy.

article cover
123rf.comGetty Images
Ernst Moro opracował przepis, którym uratował życie wielu dzieciom
Ernst Moro opracował przepis, którym uratował życie wielu dzieciom123rf.comGetty Images

W 1874 na terenie dzisiejszej Lublany na Słowenii, a ówczesnego Laibach należącego do Austro-Węgier, przyszedł na świat Ernst Moro. Kilkadziesiąt lat później świat poznał go jako pioniera w dziedzinie pediatrii.

Większość czytelniczek i czytelników może kojarzyć go ze względu na określenie Odruch Moro. To właśnie ten lekarz opisał po raz pierwszy obserwowany u noworodków odruch nagłego prostowania kończyn, przy jednoczesnym wygięciu pleców i odchyleniu głowy, po którym następuje zaciśnięcie pięści i objęcie klatki piersiowej.

Ale prace na temat tego zjawiska to nie jedyne osiągnięcie Moro. Austriacki lekarz opisał także objawy zespołu jelita drażliwego u dzieci, wprowadził pojęcie trymestru ciąży czy opracował tzw. mleko Moro, składające się z mleka, mąki, masła i cukru.

Najcenniejszym jednak było odkrycie, które pozwoliło uratować życie tysiącom dzieci na całym świecie.

Moro zapisał się na kartach historii wieloma osiągnięciami w dziedzinie pediatrii
Moro zapisał się na kartach historii wieloma osiągnięciami w dziedzinie pediatriiwikipedia.plWikimedia

Na początku XX wieku nadal ogromnym problemem była wysoka śmiertelność niemowląt. Główną przyczyną zgonów nowo narodzonych dzieci była biegunka.

Moro pracował nad lekarstwem i w pewnym momencie wpadł na prosty, acz jak się okazało, niezwykle skuteczny pomysł. Mianowicie pediatra opracował... przepis na zupę. Zupa składała się z trzech składników: marchwi, wody i soli i miała postać kremu, jako że warzywo musiało być wcześniej ugotowane, rozmiękczone i starte na papkę.

Zupa skutecznie zapobiegła biegunkom u dzieci
Zupa skutecznie zapobiegła biegunkom u dzieci123RF/PICSEL

Nietypowa idea okazała się strzałem w dziesiątkę. Związki zawarte w marchwi uniemożliwiły bakteriom odpowiedzialnym za biegunki na osiadanie w jelitach i gromadzenie się w wątrobie. Mieszanka wody, witamin dostarczanych przez warzywo i soli skutecznie uzupełniła braki wywołane rozwolnieniem.

Zupa z marchwi stosowana jest do dzisiaj. Co prawda nie tak powszechnie, jako że medycyna ma dostęp do o wiele skuteczniejszych leków, ale nadal jej podawanie jest wskazane - nie tylko w przypadku dzieci.

Przeczytaj także:

Smaczne ale ciężkostrawne. Takich dań unikaj, jeśli masz problemy z trawieniemInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas