Reklama

Krztusiec: Jak go rozpoznać?

Zdarza się, że dopada maluchy, które były na niego szczepione. Jest niebezpieczny, bo jego początki zdają się wyglądać niewinnie.

Niestety bywa i tak, że choroba bywa rozpoznawana dopiero wtedy, gdy wystąpią groźne powikłania, m.in. ropne zapalenie płuc.

Krztusiec, zwany inaczej kokluszem, może trwać wiele tygodni zanim dojdzie do rozpoznania. Nim dziecko otrzyma prawidłową diagnozę, bywa leczone na przeziębienie, zapalenie krtani, anginę lub grypę.

Zwykle, w pierwszym etapie kokluszu, maluch ma jedynie stan podgorączkowy, katar i lekki, suchy kaszel. Po mniej więcej dwóch tygodniach kaszel nasila się i coraz bardziej męczy pacjenta. Trudno jest mu odkrztuszać gęstą wydzielinę, zdarza się nawet, że po ataku kaszlu wymiotuje.

Reklama

Kasłaniu towarzyszy też głęboki, świszczący wdech, przypominający pianie koguta.

Skąd się bierze choroba?

Krztusiec wywołuje bakteria Bordetella pertussis, zwana pałeczką krztuścową. Przenoszona jest jedynie drogą kropelkową, czyli bezpośrednio od chorego. Wystarczy krótka zabawa z niezdrowym maluchem aby zaraził koleżankę czy kolegę.

Najłatwiej złapać krztusiec w żłobku, przedszkolu, ale też w domu. Na zewnątrz bowiem, dziecko musiałoby nakaszleć bezpośrednio na drugą osobę, co jest trudniejsze niż w zamkniętym pomieszczeniu.

Badania z krwi

Jeśli maluch miewa ataki kaszlu a jego stan nie poprawia się pomimo dotychczasowego leczenia, powinien jak najszybciej zostać skierowany na badanie krwi. Test z krwi na obecność przeciwciał w kierunku krztuśca będzie w tym wypadku diagnostyczny.

Koklusz jest leczony antybiotykami. Po ich podaniu podaniu ataki kaszlu stają się stopniowo coraz słabsze, aż całkowitego ustąpienia. Dopiero wtedy dziecko przestaje zarażać innych. 


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: krztusiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy