Reklama

Czym może grozić nieszczepienie dzieci?

Coraz częściej w mediach pojawiają się alarmujące informacje, że część rodziców unika szczepienia dzieci, uzasadniając to lękiem przed poważnymi konsekwencjami, rzekomo powodowanymi przez szczepionki.

O opinię w tej kwestii poprosiliśmy eksperta. Lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz: Każdego roku w Polsce rodzi się około 400 tys. maluchów. Większość z nich jest szczepiona zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień. Dzięki temu zapobiegamy u nich nie tylko groźnym chorobom, ale także ich równie poważnym powikłaniom. Niestety, raporty pokazują, że coraz więcej dzieci nie korzysta z tej ochrony.

Rodzice nie chcą szczepić swoich pociech ze względu na pojawiające się coraz częściej, zwłaszcza w Internecie, teorie mówiące o negatywnych skutkach tego rodzaju profilaktyki (m.in. od kilku lat krążą pogłoski, że szczepionki powodują u dzieci autyzm i cukrzycę typu I). Tymczasem nie ma na to żadnych dowodów naukowych.

Reklama

Wprost przeciwnie. Ostatnio ponownie przebadano 8 najczęściej stosowanych u dzieci szczepionek. Po raz kolejny udowodniono, że preparaty te - choć mogą powodować niewielkie, przemijające odczyny poszczepienne - są całkowicie bezpieczne. Eksperci przestrzegają, że nieszczepienie maluchów jest groźne. Jeśli bowiem liczba niezaszczepionych osiągnie poziom około 1-2 proc. populacji, mogą zacząć występować lokalne ogniska epidemii chorób, przed którymi dzieci nie będą już chronione.

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy