Reklama

Zwierzak - najlepszy przyjaciel dziecka

Psychologowie twierdzą, że dzieci, które mają kontakt ze zwierzętami, lepiej się rozwijają. Także pediatrzy i alergolodzy są zdania, że obecność futrzaka w domu wpływa pozytywnie na zdrowie malca. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, żeby pod waszą kontrolą smyk i pupil poznali się bliżej.

Wielu rodziców ma obawy, że po siadanie w domu psa lub kota będzie sprzyjało rozwojowi alergii u dziecka. Tymczasem jest odwrotnie! Jak wynika z badań amerykańskich epidemiologów z Ford Hospital w Detroit, kontakt ze zwierzęciem jest doskonałym treningiem dla układu odpornościowego.

Zatem obcowanie z futrzakami od wczesnego niemowlęctwa znacząco zmniejsza ryzyko pojawienia się uczulenia. Mało tego – zabawa z żywym stworzeniem stymuluje też rozwój emocjonalny, ruchowy oraz poznawczy maleństwa.

Jeśli zatem macie w domu jakiegoś pupila, nie musicie go za wszelką cenę izolować od nowo narodzonego dziecka. Przeciwnie – postarajcie się, aby stopniowo, pod waszą kontrolą, oboje uczyli się życia pod jednym dachem. Będzie to korzystne dla waszej pociechy.

Reklama

0-6 miesięcy

Pojawienie się w domu noworodka może być sporym wyzwaniem dla czworonoga. Pies lub kot początkowo mogą być zazdrośni o nowego członka rodziny. Dlatego dobrze, aby zwierzę stopniowo mogło się oswoić z obecnością dziecka. Niemowlę także od początku powinno przyzwyczajać się do obecności pupila.

Nasza rada

Pozwól swojemu zwierzakowi popatrzeć, jak np. karmisz i przewijasz brzdąca. Być może zechce go powąchać lub polizać po rączce. To na pewno nie zaszkodzi noworodkowi (pod warunkiem że pies lub kot jest zdrowy, a ty masz pewność co do jego wszystkich reakcji).

Staraj się jednak nie dopuszczać do sytuacji, w których futrzak pozostaje sam na sam z dzieckiem. Zwierzęta mają wiele instynktownych zachowań, które czasami trudno jest przewidzieć. Jako właściciele powinniście sami ocenić, w jakim stopniu możecie zaufać swojemu pupilowi.

6-12 miesięcy

Maluchy wychowywane pod jednym dachem ze zwierzętami, zwykle szybciej zaczynają raczkować, chodzić i mówić. Mają więcej empatii. Kontakt z psem czy kotem zapewnia im też poczucie bezpieczeństwa.

Oczywiście takie zabawy musicie odpowiednio dawkować, pilnując, by maluch niechcący nie skrzywdził zwierzaka (i vice-versa). Także obserwowanie zwierzęcia może mieć dla dziecka walor edukacyjny.

Nasza rada

Weź szkraba za rączkę i pokaż mu, w jaki sposób trzeba głaskać zwierzaka, żeby okazać mu czułość. To pierwszy krok do zawiązania przyjaźni z pupilem. Staraj się też zainteresować maluszka innymi zwierzętami, np. ptakami za oknem.

Dźwięki wydawane przez wróble, sikorki czy wrony będą rozwijały słuch brzdąca. Obserwacja ptasich poczynań to zaś świetny trening dla małych oczek. W trakcie spacerów także zwracajcie uwagę na inne, małe i duże stworzenia.

12-18 miesięcy

Dziecku w tym wieku kontakt ze zwierzakiem dostarcza różnorodnych bodźców, które przyspieszają jego rozwój. Poruszający się szybko po mieszkaniu pies lub kot przyciąga uwagę brzdąca i zachęca smyka do chodzenia.

Maluchy, które na co dzień przebywają z czworonogami, mają więcej bodźców do chodzenia, bo stale skupiają się na tym, żeby dogonić pupila. Obecność czworonoga przyspiesza też rozwój mowy. Roczny smyk jest zafascynowany odgłosami, jakie wydaje futrzak, i próbuje się z nim porozumieć.

Może się zdarzyć, że pierwsze słowa maluch skieruje właśnie do... czworonożnego przyjaciela.

Nasza rada

Zachęcaj smyka do dźwiękonaśladowczych zabaw, pytając go np.: „A jak robi piesek?” – to przyspieszy rozwój mowy u dziecka. Roczny maluch będzie chętnie bawił się ze swoim pupilem, ale – aby zabawa była bezpieczna – trzeba nauczyć smyka, jak należy głaskać czy nosić zwierzątko.

Uświadom malcowi, że zwierzę też umie się cieszyć (np. merda ogonem), ale potrafi również odczuwać ból, dlatego nie wolno robić mu krzywdy. Pamiętaj też, że w pewnym momencie chęć naśladowania, jaka rodzi się w rocznym szkrabie, może ci przysporzyć... dodatkowej pracy.

Zwłaszcza, jeśli smyk zechce powtórzyć jakąś wykonaną przez ciebie czynność i np. sam nakarmi lub napoi zwierzę. Staraj się przewidywać takie zachowania. Zapas karmy czy odżywki dla zwierząt trzymaj poza zasięgiem rączek dziecka.

+18 miesięcy

Dla ruchliwego dwulatka zwierzak może stać się najlepszym towarzyszem zabaw. W przeciwieństwie do rodziców, którzy nierzadko bywają zmęczeni, zwierzak zawsze ma ochotę na zabawę i z entuzjazmem reaguje na różne pomysły malca. Jednak nadal ta para powinna się znajdować pod waszą czujną kontrolą.

Maluch w tym wieku dąży już do samodzielności i chętnie wykonuje różne prace, które pozwalają mu się poczuć bardziej dorosłym.

To świetny moment, abyście zaczęli powoli go włączać do opieki nad pupilem. Szkrab może już np. nasypać porcję karmy do kociej miski, podać liść sałaty królikowi czy razem z tobą trzymać smycz, wyprowadzając psa na spacer.

Dzięki temu nie tylko w przyszłości będzie bardziej odpowiedzialny i chętny do pomocy, ale także poczuje się potrzebny i wzmocni swoje poczucie wartości.

Kontakt ze zwierzęciem pozytywnie wpływa też na rozwój emocjonalny malca w tym wieku. W okresie buntu dwulatka szkrab często bywa zestresowany: doświadcza bowiem silnych, sprzecznych uczuć. Przytulenie się do futerka pupila pomoże ukoić smutki i wyciszyć złość na mamę lub tatę.

Nasza rada

Domowy zwierzak może stać się dla ciebie doskonałym wsparciem pedagogicznym. Pokazując dziecku, że jego ukochany pupil też się myje, zjada posiłek, wychodzi na spacer, łatwiej będziesz mogła przekonać swojego szkraba do wykonania jakiejś nielubianej przez niego czynności, np. do mycia ząbków.

Jak przygotować pupila na pojawienie się dziecka?

Jeszcze zanim dziecko przyjdzie na świat, warto włożyć trochę wysiłku w wyćwiczenie pewnych nawyków u psa lub kota. Zwłaszcza, jeśli mamy do czynienia ze zwierzęciem, które dość opornie się podporządkowuje. Co warto zrobić?

- Psu można np. zabronić wchodzenia do pokoju, który jest przeznaczony dla dziecka. Trzeba też ustalić pory spacerów ze zwierzakiem tak, aby po narodzinach maluszka nie wywracały do góry nogami całego planu dnia.

- Przed pojawieniem się malucha w domu zwierzak powinien powąchać jakąś jego rzecz (np. kaftanik), żeby oswoić się z zapachem malca.

- Należy w taki sposób zorganizować kącik dla niemowlęcia, aby znajdował się jak najdalej od legowiska pupila. Zwierzę musi wiedzieć, że łóżeczko, wózek, wanienka czy zabawki dziecka to rzeczy, których nie wolno ruszać.

- Codzienne zabiegi pielęgnacyjne wokół maleństwa można wykonywać w obecności zwierzęcia. To też element wzajemnego oswajania. Nie należy jednak nigdy zostawiać pupila i dziecka sam na sam!

Zadbaj o zdrowie zwierzęcia

Dzieci i zwierzęta najczęściej są w bardzo bliskim kontakcie. Dlatego musisz dbać, aby zwierzę było regularnie badane przez weterynarza oraz zaszczepione na niektóre choroby. Psa i kota trzeba też regularnie odrobaczać (zwykle robi się to co trzy  miesiące).

Zabawa z ukochanym pupilem nie tylko rozwija malca ruchowo, ale uczy go także wrażliwości na potrzeby drugiej istoty. Tłumacz dziecku, jakich zachowań zwierzak nie lubi, oraz miej na oku malucha i jego ulubieńca.

Akwarium lepsze niż TV! Obserwowanie rybek poprawia koncentrację uwagi u dziecka. Jest świetnym zajęciem zarówno dla niemowlęcia, jak i dla starszaka. Dwulatki mogą już same dokarmiać rybki – to dopiero interaktywna rozrywka!

Konsultacja: Helena Turlejska-Walewska, psycholog dziecięcy. Tekst: Ewa Kania

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy