Reklama

Ojciec roku?

Trudno powiedzieć, czy dziewczynka odbywająca nietypową podróż po hali lotniska miała z niej jakąkolwiek frajdę. Faktem jest, że wideo przedstawiające przeprawę robi furorę w mediach społecznościowych.

Jak podaje Dailymail.co.uk, autor nagrania wykonanego na lotnisku Dulles w północnej Wirginii oczekiwał na przylot swojej dziewczyny. W międzyczasie sięgnął po telefon i zarejestrował niecodzienną scenę. Udało mu się uwiecznić ojca, który z ponurą rezygnacją wlecze za sobą kilkuletnią dziewczynkę trzymając ją za kaptur kurteczki. Najprawdopodobniej nie znalazł innego sposobu, by nakłonić małą do podążania we wskazanym kierunku.  

Zdaniem świadka dziewczynka w żaden sposób nie protestowała, nie płakała ani nie próbowała się wyrywać. Za wspomnianą dwójką podążała druga kilkulatka, trzymająca swoją walizkę i, prawdopodobnie, plecaczek siostry.

Reklama

Gorszące? Straszne? A może pomysłowe? Większość komentujących przyklasnęła ojcu:

- Nasze dzieci uwielbiają zabawę w przeciąganie po podłodze. Chwytamy je wtedy za nogi i jazda! Same korzyści - drewniany parkiet się nie kurzy, a maluchy bawią się przednio!

- Dać mu medal!

- Zrozumie każdy, kto ma w domu kilkulatka.

- Niektórzy zbyt lekko rzucają hasła w rodzaju "nadużycie". Nie wiemy, co tam się wydarzyło. Nie oceniajmy.

Nie brakuje też głosów krytyki, ale i rozsądku:

- Mamy obowiązek zwracania uwagi na to, co się dzieje z dziećmi w naszym otoczeniu - czy przypadkiem nie są krzywdzone?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy