Reklama

Ale cyrk!

Debata między zwolennikami i przeciwnikami cyrków, które mają w programie popisy zwierząt, jest ciągle żywa. Niektóre kraje nie udostępniają przestrzeni publicznej grupom cyrkowym, które przywożą ze sobą zwierzęta. Ale co to za cyrk bez nich? Czy można je jakoś zastąpić?

Cyrk, jakiego nie było    

Circus Roncalli działa od 1976 roku i cieszy się dużą popularnością. Niemiecka grupa cyrkowa zrezygnowała z popisów zwierząt, na znak protestu przeciwko złemu ich traktowaniu przez opiekunów i tragicznych warunków, w jakich są  przetrzymywane. Niektóre zwierzęta są bite i zmuszane do występów, inne - zakuwane w łańcuchy i upychane w ciasnych klatkach. Czy występy zwierząt można czymś zastąpić?

Dzięki wprowadzeniu nowej technologii, publiczność podziwia hologramy zwierząt i treserów. Animacje tworzone są na komputerze, a realistyczny obraz jest przesyłany na arenę przez 11 projektorów. Warto było zainwestować 50 tys. euro, bo tyle kosztowało całe przedsięwzięcie, by uzyskać tak spektakularne widowisko.    

Reklama

Internet jest na "tak"

Internauci bardzo pozytywnie ocenili pomysł cyrku, doceniając zmianę, która miała na celu zwrócenie uwagi na godne warunki zwierząt pracujących z cyrkach. W krajach takich jak Grecja, Malta i Brazylia obowiązuje zakaz pokazywania w cyrkach wszystkich zwierząt, a w Anglii, Austrii, Belgii i Holandii, zwierząt dzikich. W Polsce taki zakaz jest wprowadzony w 20 miastach. Komentujący bardzo entuzjastycznie wypowiadają się o nowej formie występów.

Dzieci są zachwycone widokiem słonia, czy końmi galopującymi dookoła areny. Użytkownicy YouTuba chcieliby, aby grupa poszła o krok dalej i swoje pokazy wzbogaciła o hologramy jednorożców, dinozaurów, smoków, czy innych mitycznych stworów.   


Czy psychologowie mają rację?  

Dzieci najczęściej uwielbiają sztuczki wykonywane przez zwierzęta, zaś psychologowie ostrzegają, że nie jest to obojętne dla ich psychiki. Dzikie zwierzęta powinny przebywać w swoim naturalnym środowisku, a nie być zmuszane do zachowań niezgodnych z ich naturą. Warto uczyć nawet małe dzieci szacunku do wszystkich zwierząt, zamiast dawać im poczucie, że ich rolą jest zapewnianie rozrywki ludziom.    

Historia cyrku  

Pierwszy nowożytny cyrk powstał z Anglii z XVIII wieku i nawiązywał do tradycji starożytnego Rzymu, gdzie występy odbywały się na otwartej arenie, dookoła której zasiadali widzowie podziwiający popisy akrobatów i tancerzy. Współcześnie program poszerzono o występy klaunów i tresowanych zwierząt. W Polsce pierwszy cyrk zbudowała rodzina Cinisellich w Warszawie pod koniec XIX wieku. Od 1967 roku w Julinku działa Państwowa Szkoła Sztuki Cyrkowej, która wykształciła setki adeptów, nagradzanych na międzynarodowych festiwalach między innymi we Francji, Hiszpanii i Monte Carlo.  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy