Jak sobie poradzić ze zdradą?

Grom z jasnego nieba. Zdrada. Burza emocji, myśli i obrazów w głowie. Ciągłe pytania: jak do tego doszło?, dlaczego tak się stało?, co było nie tak? Jak sobie poradzić ze zdradą? Czy można wybaczyć zdradę? Czy zdrada to koniec związku?

Zdrada
Zdrada©123RF/PICSEL

Kiedy już się dowiesz

Zdradzona
©123RF/PICSEL

Mleko się już wylało. Zdrada boli proporcjonalnie do miłości, którą dało się drugiej osobie. Dowiedzieć możesz się o niej od kogoś bliskiego, przypadkiem, ewentualnie twój partner czy partnerka sam/sama ci o niej powie.

Najgorsze jest pierwsze uderzenie, które funduje nam ta wiadomość. To co przeżywasz, może cię całkowicie rozbić i sprawić, że twoje emocje, mogą być jak rollercoaster. Krzyk, płacz, ciągłe pytanie: dlaczego?, panika, a nawet duszności. Najważniejsze, to opanowanie. Świadomość, że życie nie kończy się w tym momencie. Nie rób niczego pochopnie. Pamiętaj, że twoje domysły mogą być błędne. Jeśli masz dowody na zdradę, przedstaw je i wysłuchaj drugiej strony. To od ciebie zależy, co z wami będzie dalej.

Rozmowa lekiem pierwszej pomocy

Posłuchaj drugiej strony
©123RF/PICSEL

Nie skreślaj wszystkiego na wstępie. Zdrada może być wynikiem dłuższych problemów w twoim związku. Może być też przypadkowa. Oczywiście, nic jej nie tłumaczy, ale podstawą jest tutaj zrozumienie. To najtrudniejsza sztuka, kiedy już wiesz, że zdrada nastąpiła.

Usiądźcie przy stole, na łóżku. Wysłuchajcie się spokojnie. Pomimo zmęczenia, łez i rozgoryczenia. Niech każda ze stron powie o tym co czuje, jeśli tylko ci na tym zależy. Jeśli tylko tego chcesz. Zmuszanie się do wybaczenia jest toksyczne. Pod żadnym pozorem nie można tego robić. Jeżeli nie wiesz, czy chcesz podjąć się wspólnie z partnerem czy partnerką tej ciężkiej orki, dajcie sobie kilka dni odpoczynku od siebie. Wyjedź do rodziny, przyjaciół. Weź wolne w pracy, rzuć się w wir pracy. Wszystko zależy od ciebie. To, że jesteś zdradzony, zdradzona, nie znaczy, że jesteś zerem.

Kiedy zdrada dotyczy ciebie

Zdradzony
©123RF/PICSEL

Teraz wszystko zależy od ciebie. Czy jesteś w stanie wybaczyć, czy znajdziesz na to siłę. Pochopne wnioski w tym momencie są bardzo niebezpieczne. Wszystko z powodu emocji, które mogą błędnie pokierować twoimi decyzjami. Dlatego najważniejszy w całym procesie wybaczenia zdrady jest czas. Kiedy będziesz na siłach, spróbuj pomyśleć o wszystkim na chłodno. Nie nakręcaj się, na żadną z opcji. Porozmawiaj z przyjaciółmi, rodziną, psychologiem. Tak! Psychologiem! Nie bój się go. Utarte przeświadczenie o tym, że psycholog pomaga tylko chorym psychicznie, jest bardzo destrukcyjne.

Kiedy już ochłoniesz, umów się na spotkanie, idź i porozmawiaj z twoim partnerem czy partnerką. Nie kłóć się, nie wywołuj awantury. Powiedz, co czujesz, wysłuchaj drugiej strony. Postaraj się opanować, na ile umiesz. Daj drugiej stronie jasne wytyczne, czego oczekujesz. To tobie należy się teraz największa pomoc. Nade wszystko, nie daj się obarczyć całą winą.

Kiedy ty zdradziłeś

art
©123RF/PICSEL

Szczerość to podstawa każdego związku. Kiedy buduje się go na kłamstwie, możesz zniszczyć najpiękniejsze w swoim życiu. Możesz zniszczyć nie tylko związek, ale i drugą osobę.

Kiedy już zdradzisz, przyznaj się do tego. Prawda, chociaż najgorsza, jest prawdą. Co się stało, już się nie odstanie. Być może zdradziłeś, zdradziłaś, bo nie czułeś miłości, bo nie miałeś wszystkiego. Być może miałeś wszystko i potrzebowałeś jakiegoś szaleństwa. W jednym jak i w drugim przypadku wiedz o tym, że twoja zdrada, to nie tylko twój problem.

Bądź przy drugiej osobie, jeśli czujesz choć trochę skruchy. Jeżeli wiesz o tym, że nie chcesz dalej kontynuować tego związku, jeżeli tylko jesteś tego pewien/pewna. Powiedz to. Szczerość i prawda nade wszystko.

Jeżeli chcesz walczyć o związek, po prostu bądź. Rozmawiaj, przedstaw swoje uczucia, jeśli nadal kochasz, powiedz to. Walcz o to, co zepsułeś, zepsułaś. Jeśli miłość jest prawdziwa, to teraz jest jej największa próba.

Daj sobie pomóc

art
©123RF/PICSEL

Sytuacje kryzysowe, jak zdrada, czasem wymagają interwencji specjalisty. Psychologa lub psychiatry. Nie bój się wizyty u nich. Często nasz stan emocjonalny lub psychiczny, po tak wielkim ciosie wymaga leczenia farmakologicznego lub terapii.

Terapia również jest świetnym wyjściem dla was, jeżeli tylko czujecie choć iskrę miłości do siebie. Oprócz terapii dla par, każdy z was może udać się na terapię indywidualną, aby bardziej zrozumieć swoje emocje i przyczyny, dlaczego stało się tak a nie inaczej. Rozmowa z psychologiem pozwala również spojrzeć na całą sytuację, niejako z lotu ptaka, na chłodno. Dzięki temu, że porozmawiasz z obcą osobą, możesz poczuć większą ulgę i będziesz miał pewność, że jesteś w rękach profesjonalisty.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas