Niebezpieczne quady
Nie ma roku, aby w sezonie wakacyjnym nie doszło w Polsce do śmiertelnego wypadku z udziałem quadów. Uznawane często za niewinne zabawki, te pojazdy mechaniczne wymagają od prowadzącego dużych umiejętności i odpowiednich uprawnień.
W połowie sierpnia nierozważna jazda quadem zakończyła się śmiertelnym wypadkiem. Na wycieczkę terenowcem wybrało się trzech chłopców, w wieku 13, 14 i 16 lat. Podczas jazdy stracili panowanie nad pojazdem, który wpadł do rowu i przetoczył się po pasażerach. Przygnieciony ważącą kilkaset kilogramów maszyną 14-letni chłopiec poniósł śmierć na miejscu. Pozostali mieli więcej szczęścia i wyszli z wypadku bez szwanku.
Informacja o wypadku dotarła do Rafała Sonika, najsłynniejszego polskiego kierowcy niewielkich pojazdów czterokołowych. W dosadnym wpisie na Facebooku wprost mówi, że quady nie są zabawkami. Ważący 400 kilogramów pojazd wymaga sporych umiejętności, uprawnień, noszenia kasku i przede wszystkim wyobraźni.
Jak podkreśla Rafał Sonik, szkolenia są ważne, bo mimo niewielkich gabarytów quady mogą rozwijać znaczne prędkości. Pojazdy te charakteryzuje też inna stabilność niż samochody osobowe. Sprawy nie ułatwia jazda w trudnym, pofałdowanym terenie, gdzie o utratę przyczepności jest niezwykle łatwo.
W przytaczanej przez rajdowca sprawie, bulwersujące są ustalone przez śledczych fakty. Przede wszystkim większość quadów to pojazdy jednoosobowe. Tylko w nielicznych przypadkach występują wersje dwumiejscowe. Tymczasem tym pojazdem jechało aż trzech nastolatków. Prokuratura ustali teraz skąd wzięli pojazd, a także czy ktoś z dorosłych opiekunów wiedział, że planują jazdę we trójkę.
Tragedia, która dotknęła tę rodzinę może być dla nas wszystkich przestrogą, a wzruszające słowa ojca zmarłego chłopca na długo zapadną wszystkim w pamięć. Zwłaszcza, że policyjne statystyki są bezlitosne. W Polsce co roku w wypadkach z udziałem quadów ginie około 10 osób.
Według prawa drogowego quad to pojazd czterokołowy. Dzieli się je na dwa typy - lekkie i zwykłe. Do pierwszej grupy należą quady ważące do 350 kg. Natomiast do drugiej należą pozostałe quady, samochody o masie powyżej 400 kg i pojazdy dostawcze o masie powyżej 550 kg. Lekki czterokołowiec nie powinien nigdy przekraczać prędkości 45 km/h.
Aby prowadzić taki pojazd trzeba posiadać kartę motorowerową i mieć ukończone 14 lat. Dla maszyn, których masa przekracza 350 kg, wymagane jest już prawo jazdy kategorii B1, które można otrzymać po zdaniu odpowiedniego egzaminu w wieku co najmniej 16 lat. Jazda quadem bez uprawnień karana jest mandatem 300 lub 500 zł. Do tego trzeba pamiętać, że każdy quad musi być zarejestrowany, a właściciel powinien opłacić polisę OC.
Jak podkreślają specjaliści, same uprawnienia nie wystarczą. Potrzebne jest jeszcze odpowiednie szkolenie, aby umieć zapanować nad maszyną.
Niestety, często quad traktowany jest jako niegroźna zabawka, którą mogą poruszać się już nawet małe dzieci. Efekty tej niefrasobliwości i braku wyobraźni są często tragiczne. Warto pamiętać, że przytoczona wcześniej policyjna statystyka nie obejmuje obrażeń powstałych w wyniku wypadków na quadach, a tych jest znacznie więcej niż ofiar śmiertelnych.
