Mięśnie dna miednicy. Co musisz o nich wiedzieć?

Aby zadbać o mięśnie dna miednicy, warto wiedzieć do czego służą.

Kości miednicy tworzą kształt naczynia bez dna, a samo dno to właśnie wspomniane mięśnie - stąd ich nazwa. Stąd też ich pierwsza funkcja - podpierają narządy, utrzymują ciężarną macicę. Z tym, że nie jest to tylko zwykły hamak, gdyż mięśnie te rozciągają się w różnych kierunkach. Dzięki temu współtworzą między innymi drogi rodne.

Od sprawności i panowania nad ich napięciem zależy przebieg porodu. Mięśnie te otaczają nie tylko pochwę, ale również cewkę moczową i odbyt. Warto zatem dbać o nie, aby nie mieć nigdy problemów z utrzymaniem moczu, gazów, czy stolca. Mięśnie te uczestniczą również w akcie współżycia. Napinają się wraz z napięciem seksualnym, uczestniczą w odczuwaniu orgazmu. Stąd zaburzenie ich pracy może również wpłynąć na tą sferę życia.

Wspomniana okolica ciała ma szczególne właściwości. Zaburzenia jej napięcia mięśniowego mogą powodować różne dolegliwości - od bólu głowy, po ból nogi.

Aby odnaleźć mięśnie dna miednicy, można po prostu usiąść na dłoni - tak aby znajdowała się pomiędzy kośćmi, na których siedzimy (guzy kulszowe). Jeśli spróbujemy napiąć mięśnie tak, jakbyśmy chcieli powstrzymać mocz, gazy - powinniśmy wyczuć twardnienie mięśni (wokół pochwy, odbytu). Ważne jest przy tym to, aby jednocześnie nie napinać nóg, pośladków od zewnątrz, a zwłaszcza brzucha.

Wciąż jest niewielu specjalistów, którzy zajmują się "terapią dna miednicy". Proponuję zatem zastosować się do kilku wskazówek, aby zmniejszyć ryzyko przynajmniej części dolegliwości.

Wskazówki te opieram nie tylko na własnym doświadczeniu jako terapeuty, ale również na najnowszych standardach towarzystw europejskich, światowych, zrzeszających specjalistów z tej dziedziny.

Najważniejszym, a zarazem pierwszym zaleceniem jest profilaktyka. Bardzo często, kiedy zadaję pytanie podczas wykładów na konferencjach, szkoleniach, "co zrobić gdy ktoś ma nietrzymanie moczu?", słyszę odpowiedz "ćwiczyć mięśnie Kegla". Tymczasem to jest stanowczo za mało.

Przede wszystkim należy unikać rozciągania mięśni dna miednicy. Dzieje się tak podczas dźwigania, kucania na obie nogi (podobnie jak podczas porodu). O ile podczas porodu chodzi o wypieranie, o tyle w połogu już nie. Ryzyko wiąże się z drugim, trzecim tygodniem po porodzie, kiedy to młoda mama czuje się lepiej i chce nadrobić zaległości z praniem, sprzątaniem, czy z zakupami. Warto w tym czasie, na ile to tylko możliwe, odciążyć młodą mamę, zwłaszcza od dźwigania po schodach.

Kolejna uwaga dotyczy rany krocza po porodzie. Jeśli założono szwy, należy absolutnie unikać siadania na ranie - nawet jeśli nie boli. Grozi to powstaniem stanu zapalnego, ogromnego bólu, a co za tym idzie wieloma zaburzeniami w tej okolicy (np. ból podbrzusza, ból podczas współżycia, nietrzymanie moczu). Oczywiście nie zwalnia to z typowej higieny rany, jaką jest częste mycie oraz wietrzenie.

Druga sprawa to prawidłowe ćwiczenia wspomnianych mięśni i to bez względu na drogę porodu, od pierwszego dnia po nim. Mogą to być zaciskania mięśni podczas każdego karmienia piersią - 3 serie "szybszych" napięć - od kilku do 10 oraz parę dłuższych napięć do kilku sekund. Aby było to możliwe, zachęcam, aby trening rozpocząć możliwie wcześnie przed porodem (a nawet ciążą).

Niestety, co trzecia kobieta ma problem z lokalizacją tych mięśni. Pomocne tu są metody sprawdzania napięcia mięśni: siedzenie na dłoni, lub umieszczenie 2 palców w pochwie lub napinanie podczas współżycia. Jeśli odczucie napięcia mięśni sprawia trudność, można poprosić o pomoc ginekologa, bądź udać się do fizjoterapeuty, który ma w tej dziedzinie doświadczenie.

Michał Koszla, fizjoterapeuta

W ramach kampanii społecznej "Szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko" 26 maja 2012 r. specjaliści udzielać będą przyszłym mamom porad w CHR Sosnowiec Plaza ul. Sienkiewicza 2 w Sosnowcu.

Można będzie zasięgnąć porady w zakresie przygotowania do porodu, zalet karmienia piersią, pielęgnacji niemowląt i małych dzieci, właściwej diety kobiety w ciąży i mamy karmiącej, tworzenia unikalnej więzi pomiędzy rodzicem a niemowlęciem, wpływu noszenia, przytulania dziecka w chustach na jego rozwój emocjonalny, powracania do formy po porodzie, a także przygotowania wyprawki dla dziecka i wyboru akcesoriów.

Akcja potrwa od 10.00 do 18.00.