Beztrosko leżysz na plaży? Możesz zarazić się pasożytami
Opracowanie Łukasz Piątek
Wakacje ruszyły pełną parą, zatem rozpoczął się również sezon urlopowy dla milionów Polaków. Zdecydowana większość z nas spędzi ten czas na wypoczynku nad morzem, gdzie będzie można zapomnieć o problemach i oddać się relaksowi. Niestety wylegując się na piaszczystych plażach, musimy pamiętać, że kryje się tam kilka niebezpiecznych bakterii.
Odpoczynek na ciepłym piasku przy akompaniamencie szumu fal to idealny sposób na spędzenie pięknego, słonecznego dnia nad morzem. Zanim jednak bezrefleksyjnie rozłożymy na plaży koce i ręczniki, warto przyjrzeć się zagrożeniom, z którymi prawdopodobnie część urlopowiczów będzie musiała się zmierzyć.
Niestety niektóre drobnoustroje występujące w piasku mogą nam poważnie zaszkodzić. Oto one:
Tęgoryjce dwunastnicy
Ten pasożyt może być przenoszony przez zainfekowane zwierzęta. Jeśli zakażony kot lub pies zostawi swoje odchody na piasku, istnieje ryzyko, że bakteria przeniesie się na człowieka. Wdepniecie gołą i skaleczoną stopą w miejsce, gdzie znajdują się bakterie, może spowodować zakażenie.
Larwy tęgoryjców mogą dostać się do organizmu także poprzez spożycie jedzenia, na którym aktywne są bakterie.
Tęgoryjec w organizmie człowieka przedostaje się do dwunastnicy, gdzie następnie składa jaja, a wyklute osobniki mogą osiągać wielkość 2 cm. Najczęstszymi objawami zakażenia tą bakterią są częste biegunki, wymioty, bóle brzucha i anemia.
Czytaj także: Ekolodzy wskazali najbrudniejsze plaże w Hiszpanii. Śmieci, wycieki chemiczne i psie odchody to początek
MRSA
MRSA, czyli, innymi słowy, gronkowiec złocisty, to bardzo niebezpieczna bakteria, która odporna jest na wiele antybiotyków. MRSA może powodować bardzo silne infekcje skórne. W ekstremalnych przypadkach bakteria powoduje zakażenie szpiku kostnego oraz zapalenie płuc.
Grzyby
Niestety pobyt na plaży może się dla nas zakończyć przykrym doświadczeniem w roli głównej z grzybicą stóp i paznokci. Na zakażenie grzybicą najbardziej narażone są osoby z obniżoną odpornością, o czym warto pamiętać, zanim postawimy gołą stopę na piasku.
Glisty
Toxocara canis, bo tak właśnie nazywa się to ustrojstwo, przedostaje się do piasku wraz z odchodami psów. Człowiek może zarazić się glistą poprzez połknięcie nawet niewielkiego kawałka zanieczyszczonej gleby oraz poprzez oblizanie brudnych rąk, które miały z nią kontakt.
Duszności, kaszel, wysypka, brak apetytu, wzmożona potliwość ciała, to objawy mogące świadczyć o zakażeniu się tą pasożytniczą chorobą.
