Reklama
Zdrowa gimnastyka bobasa

Ćwiczenia niemowlaka

Może to jeszcze nie siłownia, ale za to doskonały relaks i zabawa! Poćwicz ze swoim maleństwem i pomóż mu w ten sposób w prawidłowym rozwoju.


Już 2, 3- miesięczne dziecko może się gimnastykować. Musisz mu jednak w tym pomóc. Ćwiczenia, które polecamy, to oczywiście bardziej zabawa niż prawdziwy sport, jednak nawet taka aktywność jest cenna.

Dzięki niej maluszek będzie sprawniejszy fizycznie, będzie rozwijać swoje mięśnie, a nawet umysł i zmysły.

Pamiętaj jednak, że niemowlę jest malutkie i kruche, więc podczas zabawy uważaj na jego delikatne rączki i nóżki.

Na początek rowerek

Połóż dziecko na kocyku w pozycji na wznak, a sama klęknij przed nim. Maluch wierzga? Doskonale!

Wykorzystaj więc ten naturalny odruch kopania, aby wzmocnić jego nóżki i przygotować go do raczkowania, a potem - do chodzenia.

Reklama

Chwyć stópki malca z wyczuciem stawiaj opór kopniaczkom tak, aby bobas zaczął robić "rowerek".

Ćwicz z obiema nóżkami naraz.

W ten sposób możesz się bawić już z dzieckiem 2-miesięcznym.

Ale uważaj, aby robić to delikatnie: nie zginaj ani nie prostuj na siłę jego nóżek, gdyż stawy maleństwa nie są jeszcze do końca ukształtowane i niechcący mogłabyś zrobić mu krzywdę.

Halo, widzę cię!

Gdy maluch trochę podrośnie (będzie miał 3-4 miesiące), wypróbuj z nim inne ćwiczenie, które wzmacnia mięśnie szyi, grzbietu i uczy dziecko samodzielnego trzymania głowy. Połóż smyka na brzuszku naprzeciwko siebie.

Pokaż mu ulubioną zabawkę w ten sposób, aby zaczął z zaciekawieniem podnosić główkę. Możesz delikatnie przytrzymać go za przedramiona.

Po kilku minutach zmęczony opuści głowę, ale potem ponownie zacznie ją dźwigać, ćwicząc siłę swoich mięśni.

Za kilka tygodni zobaczysz, że malec zrobi "syrenkę", czyli podniesie nie tylko główkę, ale i cały tułów, opierając się na rączkach!

Daleko czy blisko?

Zanim zaczniecie zabawę, przygotuj materacyk lub matę do ćwiczeń. Połóż dziecko na plecach i chwyć je za dłonie.

Powolutku przesuwaj rączkę malucha w kierunku jego oczu i z powrotem. Powtórz ćwiczenie jedną rączką, potem z drugą, a na końcu z obiema naraz.

Zabawa ta rozwija bliskie i dalekie widzenie i uczy dziecko podążać wzrokiem za przedmiotem. Możesz tak ćwiczyć już z 2-miesięcznym maleństwem.

Z boczku na boczek

Połóż zabawkę obok maleństwa leżącego na pleckach, ale w pewnej odległości, tak, aby nie mogło jej od razu chwycić.

Delikatnie zegnij smykowi kolanka i pomóż przekręcić się w stronę zabawki. Powtórz ćwiczenie również w drugą stronę.

Takie turlanie przygotowuje dziecko do samodzielnego obracania się, dlatego jest doskonałym ćwiczeniem dla malców między 4.-5.

Delikatne łaskotki

Weź w dłoń rączkę dziecka, a następnie delikatnie głaszcz ją i poklepuj pod spodem od ramienia do dłoni.

To sprawi, że maluszek otworzy zaciśniętą piąstkę, bo twój dotyk zacznie go łaskotać. Powtórz to samo z drugą rączką, brzuszkiem i nóżkami.

Dzięki temu malec doskonali zmysł dotyku i poznaje własne ciało. Ta zabawa nadaje się dla maluszka w każdym wieku.

Wańka - wstańka

Gdy twój brzdąc ma 5 miesięcy i potrafi już sam trzymać główkę, możesz pobawić się z nim w wańkę-wstańkę.

A jak? To proste: gdy malec leży na poduszce, klęknij przed nim i chwyć go za rączki, kołysząc do przodu i do tyłu, a potem z boku na bok.

Jeśli mu się to spodoba, spróbuj kołysać go w kółeczko.

W ten sposób rozwijasz jego zmysł równowagi i uczysz maluszka koordynacji ruchów, co przyda mu się niedługo podczas raczkowania.

Na czworakach

Czas na zabawę dla starszego, co najmniej 7-, 8-miesięcznego bobasa. Usiądź razem z malcem na dywanie.

Wcześniej, na drugim końcu pokoju, połóż jego ulubionego misia i zachęcaj brzdąca do pełzania w stronę zabawki. Jeśli to konieczne, podtrzymuj mu klatkę piersiową, aby łatwiej dotarł do celu. Możesz próbować bawić się z nim w "taczki", tzn. podtrzymując tułów i pupę maluszka w górze, pozwól mu chodzić na rączkach.

Jeśli malec będzie już sam raczkował, zrób mu tor przeszkód: niech omija poduszki albo wspina się na nie, przy twojej pomocy i asekuracji.

Taka zabawa nie tylko wspomaga naukę raczkowania, ale również wzmacnia wszystkie mięśnie, ćwiczy równowagę i rozwija koordynację wzrokowo-ruchową.

Pohuśtaj się

Stań za siedzącym maluszkiem i chwyć go pod paszkami, ściskając lekko dłonie na klatce piersiowej.

Podnieś maleństwo do góry i kołysz jego nóżkami jak wahadłem zegara. Możesz tak huśtać go na boki oraz do przodu i do tyłu.

Taka zabawa stymuluje system przedsionkowy mózgu i zmysł równowagi dziecka. Po takim ćwiczeniu zabawcie się w "sprężynki".

Trzymając nadal malca pod paszkami, delikatnie podnoś go do góry i opuszczaj.

Dziecko będzie zginało nóżki i odbijało się od podłogi, ćwicząc przy tym mięśnie nóżek.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: mięśnie | gimnastyka | zabawa | dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy