Reklama

Temperatura w pokoju dziecka

Ciągle słyszysz wiele dobrych rad: "dziecko powinno chować się w cieple", "jak go zawieje, będzie miał chore uszy", "nie chodź z nim na spacery, bo się przeziębi". I choć na pewno tego rodzaju rady wynikają z życzliwości, troski, a nawet ze szczerej miłości do malca, jednak nie zawsze warto ich słuchać.

Niektóre, zamiast pomóc, mogą wręcz zaszkodzić szkrabowi i pogorszyć jego stan zdrowia.

Mit

W sypialni maluszka powinno utrzymywać się stałą temperaturę - najlepiej, by było bardzo ciepło. Nieprawda! Maluchy przebywające w przegrzewanych pomieszczeniach zwykle częściej chorują. Ogrzewanie zimnego powietrza do wysokiej temperatury sprawia, że ma ono zbyt niską wilgotność. Zaś suche powietrze osłabia naturalne funkcje obronne błon śluzowych nosa i gardła, co ułatwia zarazkom przenikanie do organizmu.

Poza tym, w dusznym pomieszczeniu wirusy rozprzestrzeniają się szybciej. Dlatego optymalna temperatura w pokoju malca w dzień nie powinna przekraczać 21-22°C, w nocy można ją nawet obni-żyć do 18-19°C. 

Reklama



Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy