Reklama

Bezsenność można pokonać!

Wiercisz się na łóżku, patrzysz w sufit i liczysz barany? Zamiast tego spróbuj w inny sposób przywołać sen.

Dopóki brzuszek nie zrobił się bardzo widoczny, w ogóle nie miałam problemów ze snem. Jednak teraz, w 7. miesiącu, każda noc jest dla mnie koszmarem. Trudno mi znaleźć wygodną pozycję do spania, a kiedy już zasnę, śpię niespokojnie, bo albo jest mi duszno, albo muszę iść do toalety, albo mam jakieś dziwne sny... W jaki sposób mogę sobie pomóc? Alicja (w 7. miesiącu ciąży)

Ekspert wyjaśnia

Trudności z zaśnięciem czy też budzenie się w nocy to częsty problem przyszłych mam, zwłaszcza tych, które właśnie zaczęły trzeci trymestr ciąży - mówi Barbara Jaworska, położna. - Brzuszek jest coraz większy, więc ciężarnej trudno znaleźć wygodną pozycję. Powiększająca się macica uciska na pęcherz moczowy, co jest powodem nocnych przebudzeń i wędrówek do toalety.

Reklama

Część mam budzi się również z głodu, którego przyczyną jest nagły spadek cukru we krwi. Nie bez znaczenia jest także forma psychiczna kobiety. Ostatnie miesiące przed rozwiązaniem to czas, w którym przyszła mama coraz częściej myśli o porodzie i o tym, co czeka ją tuż po narodzinach maluszka. Takie lęki często znajdują swe odzwierciedlenie w niepokojących snach. Inne dolegliwości ciążowe, które bywają przyczyną bezsenności, to: bóle kręgosłupa, zgaga oraz skurcze łydek - dodaje ekspert.

Jak sobie poradzić

● Weź kąpiel. Kwadrans spędzony wannie wypełnionej pachnącą pianą świetnie przygotuje cię do snu. Pamiętaj, że woda nie może być zbyt gorąca, powinna mieć temperaturę ok. 38-39˚C. Do kąpieli warto dodać kilka kropki relaksującego olejku (np. lawendowego). Jego zapach pomoże ci się odprężyć i podziała na ciebie nasennie.

● Zjedz lekką kolację. Najlepiej o dużej zawartości białka (np. jogurt albo kanapkę z serem). Taki posiłek zapewni ci na dłużej uczucie sytości, dzięki czemu unikniesz w nocy spadku poziomu cukru we krwi i nie obudzisz się z głodu.

● Wypij szklankę ciepłego mleka. Zawarty w nim aminokwas L-tryptofan wykorzystywany jest przez mózg do wytwarzania serotoniny wywołującej uczucie ciężkich powiek. Dlatego szklaneczka mleka ułatwi ci zasypianie. Mleko łagodzi również zgagę, która dokucza niektórym mamom i bywa przyczyną nocnych przebudzeń.

● Znajdź wygodną pozycję. W ciąży najlepiej śpi się na boku, ale pamiętaj, by zawsze kłaść się na lewym. Takie ułożenie zapewnia maleństwu maksymalny dopływ tlenu. Plecy możesz podeprzeć dodatkową poduszką. Jeszcze jedną włóż pomiędzy uda i kolana: dzięki temu nie będzie ci doskwierał ból w pachwinach. Pod koniec ciąży przyda się też podparcie dla brzuszka. Możesz kupić specjalną poduszkę dla ciężarnych (jej koszt to ok. 130-220 zł), którą później wykorzystasz podczas karmienia piersią.

● Postaraj się zrelaksować. Kiedy już leżysz w wygodnej pozycji, zamknij oczy i nabierz spokojnie powietrza przez nos. Następnie powoli wypuszczaj je ustami, licząc do pięciu. Odetchnij w ten sposób kilkanaście razy, wyobrażając sobie, że np. leżysz na plaży albo łące pełnej kwiatów... Zanim zaczniesz robić wdechy, możesz włączyć płytę relaksacyjną (np. z muzyką dla przyszłych mam). Ustaw sprzęt grający przy łóżku. A nuż uda ci się zasnąć przed końcem płyty?

Z doświadczenia mam

Mąż śmiał się, że ciąża zmieniła mnie w nocnego głodomora. Rzeczywiście: potrafiłam dwa-trzy razy w nocy obudzić się z głodu. Wędrowałam wtedy do kuchni, szykowałam sobie kanapkę, parzyłam herbatę i... zupełnie się rozbudzałam. Po nocnej przekąsce trudno mi było ponownie zasnąć. W końcu idealne rozwiązanie znalazł mój mąż. Pewnego wieczoru, gdy kładliśmy się spać, położył przy łóżku różne smakołyki: banany, herbatniki i postawił szklankę wody. Gdy w nocy się przebudzałam, szybko zaspokajałam głód, a potem znów zasypiałam. To był naprawdę świetny pomysł! Iwona, mama rocznej Basi

Czy wiesz, że...

... 75 proc. przyszłych mam narzeka na kłopoty z zasypianiem. Najtrudniej jest pod koniec ciąży.


Konsultacja: Barbara Jaworska, położna. Tekst: Blanka Wolniewicz

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy