Przepowiednia ojca Klimuszko. Co zobaczył franciszkański jasnowidz?

Ojciec Klimuszko nazywany był również "jasnowidzem z Elbląga". Pochodzący z niewielkiego miasta franciszkanin miał przewidzieć między innymi wybór Karola Wojtyły na papieża oraz "islamską inwazję" na Stary Kontynent. Ojciec Klimuszko mówił także o atakach zbrojnych, które nawiedzą Europę. Jaką przyszłość przewidział dla Polski?

Ojciec Klimuszko zmarł w 1980 roku, jednak proroctwa, jakie pozostawił, mają spełniać się także po jego śmierci
Ojciec Klimuszko zmarł w 1980 roku, jednak proroctwa, jakie pozostawił, mają spełniać się także po jego śmierciFacebook

Czesław Andrzej Klimuszko był polskim duchownym. Urodził się w 1905 roku w rodzinie wielodzietnej. Szybko zdecydował, że życie chce poświęcić służbie Bogu. Po roku edukacji w szkole średniej postanowił więc wstąpić do zakonu. Tam oddawał się modlitwie i rozwijał swoją największą pasję - zielarstwo.

Co zobaczył franciszkański zielarz?

Ojciec Klimuszko uczył ludzi, jak żyć w zgodzie z naturą i według bożej woli. Lokalna społeczność chętnie korzystała z jego wiedzy i słuchała rad, których udzielał. Franciszkanin miał zostać obdarzony również darem jasnowidzenia. Pierwszej wizji doświadczył podobno tuż przed wybuchem II wojny światowej. Klimuszko miał wówczas niezwykły, bardzo realistyczny i przerażający sen. Duchownemu przyśnił się tragiczny rozwój kampanii wrześniowej. Od tej pamiętnej nocy wizje nawiedzały go często.

Co jeszcze przewidział ojciec Klimuszko? Według licznych źródeł duchowny zapowiedział między innymi to, że Karol Wojtyła zostanie papieżem i przyjmie imię Jan Paweł II, "islamską inwazję" na Stary Kontynent oraz to, że papież Jan Paweł I będzie panował niezwykle krótko (jedynie 33 dni). Gdy świat dowiedział się o niesamowitych zdolnościach franciszkanina, do duchownego zaczęli przybywać ludzie z prośbą o pomoc.

Służył radą i zawsze starał się pocieszyć potrzebujących - potrafił z fotografii odczytać historię życia osoby oraz choroby, z którymi się zmaga. To właśnie on miał wskazać, gdzie znajdują się zwłoki porwanego i zamordowanego premiera Włoch, Aldo Moro. W jednej z wizji miał także zobaczyć, jak zginął major Hubal.

Franciszkanin zmarł w 1980 roku, jednak proroctwa, jakie pozostawił, mają spełniać się także po jego śmierci. Wizje franciszkanina nierzadko były mroczne i przerażające - dotyczyły konfliktów zbrojnych i zapowiadały śmierć tysięcy ludzi. Wiele osób twierdzi, że duchowny przewidział między innymi pandemię koronawirusa.

Przewidział pandemię? "Wielka tragedia spotka Włochy"

Przepowiednie ojca Klimuszko dotyczyły także tego, jak będzie wyglądać świat w XXI wieku. Duchowny miał przewidzieć szereg kataklizmów, które mają nawiedzać Europę jeden po drugim. Jego przepowiednie mrożą krew w żyłach. Niektórzy twierdzą, że wizje Klimuszko już zaczęły się spełniać.

Duchowny w rozmowie z Wandą Konarzewską miał opisać m.in. dramat, który rozegra się we Włoszech, a więc tak zwaną "apokalipsę w Bergamo". "Widziałem domy walące się i dzieci włoskie, które płakały. To wyglądało jak atak niewiernych na Europę. Wydaje mi się, że jakaś wielka tragedia spotka Włochy. (...) Widziałem sceny jak po wielkim kataklizmie. To było straszne!" - miał wyznać ojciec Klimuszko ze strachem w oczach.

To jednak nie wszystko, duchowny powiedział również, że tragedia, jaka spotka Włochy będzie dopiero początkiem kryzysów w Europie. Co nastąpi później?

Kolejny globalny konflikt?

Według wizji ojca Klimuszko nieszczęścia, jakie nawiedzą Włochy, pociągną za sobą szereg konsekwencji. Duchowny głosił, że Europa w XXI wieku będzie musiała zmierzyć się z mnożącymi się kryzysami. W jednej z przepowiedni wspominał o rakietach oraz bestii, która nagle obudzi się ze snu.

Potem rakiety pomkną nad oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestie. Ona się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromne fale. Widziałem transatlantyki wznoszone jak łupinki... Ta góra wodna stanie ku Europie. Nowy potop! Zadławi się w Gibraltarze! Wychlupnie do środka Hiszpanii! Wleje się na Saharę, zatopi włoski but, aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą.

Nowe rozdanie. Polska będzie "jaśniała na mapie jak słońce"

Jak tragedia we Włoszech oraz "nowy potop" wpłyną na losy Polski? Jasnowidz widział przyszłość naszego kraju w jasnych barwach. Wizje duchownego pozwalają stwierdzić, że Polska już wkrótce może umocnić swoją pozycję na arenie międzynarodowej. "Będzie źródłem nowego prawa na świecie, zostanie tak uhonorowana wysoko, jak żaden kraj w Europie"  - mówił Klimuszko. Wcześniej jednak "na nasz kraj padnie cień wojny".

Duchowny podczas jednej z wizji miał bowiem zobaczyć konflikt, który rozpocznie się w Europie. Ojciec Klimuszko przepowiedział, że obywatele naszego kraju nie ucierpią znacząco w wyniku działań zbrojnych. Tragedia dosięgnie "może pięć, może dziesięć procent ludności" - zaznaczył. "To nie przejdzie przez teren Polski. Polsce będą się kłaniać narody Europy..." - ogłosił.

Widzę mapę Europy, widzę orła polskiego w koronie. Polska jaśnieje jak słońce i blask ten pada naokoło. Do nas będą przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym.

Według wizji jasnowidza i duchownego w przyszłości Polska stanie się domem dla wielu nacji. "Będą do nas przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym" - miał powiedzieć ojciec Klimuszko.

Grób Ojca Czesława Andrzeja Klimuszko
Grób Ojca Czesława Andrzeja KlimuszkoMarek BAZAK/East NewsEast News

***
Zobacz również:

W niebie mogą zaczekać. 118 urodziny siostry AndreAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas