Profesjonalne sprzątanie grobów. Firmy śpieszą z pomocą. Czy warto?
Końcówka października to czas, gdy większość z nas porządkuje groby swoich najbliższych. Niektórzy wolą jednak skorzystać z usług profesjonalnych firm. Czy to dobry pomysł — pytamy naszych rozmówców.
Dbałość o cmentarze i pielęgnacja grobów rodzinnych to nie tylko nakaz kulturowy, ale i często obowiązek prawny, który ciąży na dysponentach grobów. Jeśli więc opieka nad miejscem pochówku naszych najbliższych należy właśnie do nas, to jesteśmy zobowiązani zadbać o porządek i stan techniczny grobowca, a także wnieść odpowiednie opłaty administracyjne do zarządcy cmentarza.
Są jednak osoby, które nie mogą osobiście wywiązać się z tego zadania. Z pomocą spieszą więc firmy oferujące profesjonalne porządkowanie prywatnych grobów. Czy warto skorzystać z usług, jakie świadczą?
— Szczerze polecam wynajęcie firmy lub osoby, która przejmie opiekę nad grobem, gdy my nie jesteśmy w stanie być na miejscu, szczególnie w tak wyjątkowym okresie, jak dzień Wszystkich Świętych — mówi Marzena, od kilkunastu lat mieszkająca w Wielkiej Brytanii.
Marzena i jej mąż Marek urodzili się i wychowali w Krakowie. Piętnaście lat temu wyemigrowali do Manchesteru, gdzie znaleźli pracę i wynajęli dom. Do Polski przyjeżdżają raz do roku, zwykle jednak ich wizyta przypada na okres wakacyjny.
— Ze względu na dzieci, które chodzą do szkoły, nie możemy pozwolić sobie na przyjazd do Krakowa w październiku. Nie wyobrażam sobie jednak, by grób moich rodziców stał opuszczony i zaniedbany, gdy ja jestem daleko. Nie spałabym chyba po nocach, gdyby nie firma sprzątająca, której płacimy, by zajmowała się przez cały rok rodzinnym grobowcem. Jestem jedynaczką i nie mam rodzeństwa, ani bliskiej rodziny. Z kolei rodzice męża to ludzie w podeszłym wieku, nie mogę więc prosić ich o przejęcie moich obowiązków związanych z grobowcem należącym do mojej rodziny — tłumaczy swoja sytuację Marzena.
Profesjonalna pielęgnacja grobów staje się coraz popularniejsza, a firmy oferują klientom pakiety usług na każdą kieszeń. Za jednorazowe usunięcie starych kwiatów i zniczy, zamiecenie i umycie grobu, oraz zapalenie małego znicza w jednej z krakowskich firm zapłacimy 89 zł. Jeśli zaś wykupimy sprzątanie cykliczne, na przykład sześć razy do roku, wówczas cena jednorazowej usługi spadnie do około 70 zł. Za każdym razem pracownik sfotografuje również efekt wykonanych prac porządkowych, a dokumentację fotograficzną prześle do klienta.
— Moja żona bardzo przeżywała fakt, że będąc zagranicą nie może na bieżąco odwiedzać grobu swoich rodziców i dbać o jego stan. Z początku prosiliśmy kolegów i znajomych z rodzinnego miasta o doglądanie grobowca, gdy jednak odkryłem, że na rynku pojawiły się nowe usługi, namówiłem żonę na wykupienie profesjonalnego sprzątania. Obecnie płacimy za pielęgnację raz w miesiącu, a przed 1 listopada dodatkowo za pastowanie granitowej płyty i zakup dwu dużych donic z chryzantemami. Cały koszt to około 1500 zł rocznie — dodaje Marek.
Przeczytaj również: Czy zaniedbanie grobu to grzech? Oto co mówi prawo kanoniczne
Oprócz sprzątania firmy oferują również usługi plewienia grobów ziemnych, mycie i konserwację płyt kamiennych i lastrykowych, a także odśnieżanie i odnawianie liter. Prace konserwacyjne to jednak nie wszytko — usługi specjalne mogą obejmować także dostarczanie wieńców rocznicowych, zamawianie mszy, a nawet regulowanie opłat u zarządcy cmentarza w imieniu klienta.
— Większość moich znajomych, którzy wyemigrowali z kraju korzysta z usług sprzątania grobów. Jedni płacą prywatnym osobom, inni, jak my, zawodowcom. Dla osób na stałe mieszkających za granicą, a jest ich przecież setki tysięcy, takie usługi to konieczność, a firmy widząc potrzebę natychmiast zapełniły rynkową niszę z korzyścią dla obu stron — mówi Marzena.
