Reklama

Udane zakupy z maluchem

Niezależnie od tego, czy czeka was godzina w supermarkecie, czy kilka godzin w centrum handlowym, zadbaj o komfort malucha i własny. Tylko wtedy zakupy będą bezstresowe. Aby smyk jak najlepiej je zniósł...

Zastanów się, co i gdzie masz kupić

Wybierz znajome centrum handlowe lub sklep i zrób listę zakupów. Nawet jeśli maluch skutecznie będzie odwracał twoją uwagę, pomoże ci to uniknąć bezładnego miotania się pomiędzy półkami i ograniczyć czas, który poświęcasz na zakupy. Masz nie więcej niż trzy godziny, nim maluch zacznie się niecierpliwić. Kilkumiesięczne niemowlę warto zabrać do sklepu wtedy, gdy zwykle sypia (ululaj je wcześniej - pomoże np. rundka wokół sklepu). Przy starszym maluchu bezpieczniej wybrać porę, gdy szkrab będzie wypoczęty (ma lżejszy sen, więc może się nagle obudzić i marudzić). Bierz pod uwagę godziny w ciągu dnia, gdy sklepy nie są przepełnione.

Reklama

Wcześniej zapakuj torbę

Jej zawartość ma zabezpieczyć ciebie i dziecko na wypadek każdej możliwej przygody (np. przeciek w pieluszce, zaplucie się soczkiem, długa kolejka przy kasie). Co ze sobą zabrać? Pieluszki jednorazowe, ceratkę do przewijania, nawilżane chusteczki. ranka na zmianę - body lub bluzeczkę, rajstopki, spodenki. Cienki kocyk do ochrony przed klimatyzacją. Zabawki - gdy ciebie pochłania wybór słoiczków lub twarzowej bluzki, maluch musi mieć się czym zająć. Książeczka z obrazkami, wymyślna grzechotka, pozytywka ze światełkami, autko zajmą szkraba na dłuższy czas...

Zadbaj o smaczny prowiant

Coś do picia i przekąska to podczas wyprawy z dzieckiem konieczność. Dla malucha, który jada mleko modyfikowane, przygotuj jedną porcję w butelce (do w miarę szybkiego wypicia). Jeśli wybieracie się na dłuższe zakupy, na wszelki wypadek zabierz też mleko w proszku i przegotowaną wodę w termosie. Starszakowi na dłuższą wyprawę do sklepu warto zabrać nie tylko soczek lub wodę mineralną, ale także jogurt, mus owocowy lub pokrojony owoc. Warto też mieć pod ręką chrupki lub herbatniki. Jeżeli maluch ssie pierś, masz ułatwione zadanie. Jednak wtedy powinnaś wybrać sklep, w którym będziesz mogła spokojnie usiąść i nakarmić malca (w większych są pokoiki dla matki z dzieckiem lub kanapy w ustronnych miejscach).

Przemyśl sprawę wózka

Dla niemowlęcia jest on niezbędny, choć przy krótszych zakupach możesz zastąpić go fotelikiem samochodowym mocowanym na stelażu wózka (maluch nie powinien w nim leżeć zbyt długo) lub lżejszą spacerówką (jeżeli przyjechaliście autem i szkrabowi nie będzie dokuczał chłód). Przy chodzącym dziecku możesz wybrać wariant zakupów "za rączkę", ale zda on egzamin wyłącznie, jeśli wizyta w sklepie będzie błyskawiczna, a torba niezbyt ciężka. Może się zdarzyć, że będziesz niosła i ją, i malca. W supermarkecie sprawdzi się wózek na zakupy (dla szkraba do 15 kg), ale trzeba uważać, by smyk nie próbował wstawać. Na dłuższy spacer po centrum handlowym nawet starszakowi przyda się wózek-parasolka (w niektórych można wypożyczyć wózek-samochodzik). Ponieważ dwu-, trzylatki uwielbiają uciekać, pamiętaj o zapięciu dziecku szelek.

Uwaga, infekcje!

W centrum handlowym lub supermarkecie dziecko będzie miało kontakt ze znacznie większą liczbą osób niż zwykle. I nie wszystkie będą zdrowe. W efekcie ryzyko złapania przez smyka infekcji automatycznie wzrośnie. Podczas biegania po sklepach w mieście dodatkowym problemem będą ciągłe zmiany temperatur. Przegrzanie, a następnie nagłe ochłodzenie dziecka to prosta droga do tego, by je przeziębić.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: uda | katastrofy | wózek | dziecko | sklep | maluch | zakupy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy