Przestań wydłubywać i wypluwać! Jedz ze smakiem na zdrowie
Arbuz i lato to zgrany duet, wiemy to przecież doskonale. Przepyszny, różowy miąższ to genialny rarytas, który nie tylko pieści nasze kubki smakowe, ale także dostarcza cennych witamin oraz doskonale nawadnia. Minusem jedzenia arbuza są pestki i nie każdy za nimi przepada. Jeśli i ty zaliczasz się do osób, które je wydłubują albo wypluwają, odpowiedz sobie na pytanie: czy można jeść pestki z arbuza? My wiemy, że tak! Powiemy dlaczego.
Wiele osób unika pestek z arbuza jak ognia, co jest sporym błędem. Z całą pewnością nie są szkodliwe, a mity, które usłyszeliśmy w dzieciństwie, niewiele mają wspólnego z prawdą. Jedzenie pestek z arbuza z całą pewnością jest bezpieczne, a w wielu zakątkach globu uznawane są za rarytas. Ponadto arbuzowe pestki mają wiele cennych substancji odżywczych, które z całą pewnością przysłużą się zdrowiu.
Pestki z arbuza to ogromne źródło błonnika, który jest sprzymierzeńcem jelit i może regulować procesy trawienia. Oprócz niego znaleźć w nim można likopen, czyli substancję odpowiedzialną za przepiękny i intensywny kolor miąższu arbuza. Likopen zaliczany jest do antyoksydantów, które mogą chronić przed niektórymi chorobami cywilizacyjnymi, a także wzmacniają kondycję skóry i serca. Co można znaleźć jeszcze w pestkach z arbuza?
- Kwas foliowy
- Magnez
- Mangan
- Kwas foliowy
- Cynk
- Żelazo
Pestki z arbuza można jeść wraz z miąższem. Istnieje jednak wąska grupa osób, które nie powinni z nimi przesadzać i stosować umiar, czyli borykającymi się z problemami żołądkowymi i nadwrażliwymi jelitami. Oczywiście, można również je ugotować i podprażyć, wtedy są lepiej tolerowane przez układ pokarmowy. Pestki z arbuza można także zasuszyć i sięgać po nie wtedy, gdy mamy ochotę na jakąś niezdrową przekąskę.
Polecamy:
