Reklama

Pij szklankę dziennie. Metabolizm przyspieszy, wystające boczki rozpłyną się w powietrzu

Początek roku wyjątkowo napędza nas do zapisywania postanowień i celów na nadchodzące miesiące. Jednym z najczęściej powtarzających się planów jest zrzucenie nadprogramowych kilogramów. Zanim w przypływie emocji wykupimy karnet na siłownię, z którego po kilku tygodniach zrezygnujemy, zacznijmy od włączenia do diety jednego prostego koktajlu, który koncertowo radzi sobie z wylewającymi się tu i tam fałdkami. Podpowiadamy, jakich składników nie może w nim zabraknąć.

Jagodowy pomocnik odchudzania

Miseczka pełna dorodnej i soczystej żurawiny to doskonały pomysł na przekąskę w ciągu dnia. W 100 g owocu znajdziemy jedynie ok. 45 kcal i 3,2 g błonnika pokarmowego. To właśnie ten składnik odpowiada za zapewnienie uczucia sytości na długie godziny, odbierając nam ochotę na zbyt częste podjadanie oraz sięganie po niezdrowe przekąski. Oprócz włókien pokarmowych, w żurawinie znajdziemy także witaminę C, witaminy z grupy B, wapń, fosfor, miedź, garbniki, taniny oraz kwas jabłkowy i cytrynowy.

Pozytywny wpływ żurawiny na funkcjonowanie organizmu potwierdzono licznymi badaniami. Według naukowców to właśnie ten niepozorny owoc należy do czołówki roślin o wybitnych właściwościach prozdrowotnych. Nie od dziś wiadomo, że picie soku żurawinowego zapobiega powstawaniu kamieni nerkowych oraz rozpuszcza te, które na dobre rozgościły się w organizmie. Owoc wykazuje silne działanie antybakteryjne, a co za tym idzie - wspiera szybsze zwalczanie infekcji dróg moczowych.

Reklama

Na uwagę zasługują także silne właściwości przeciwutleniające. Specjaliści wskazują, że regularne spożywanie owoców żurawiny może realnie zmniejszyć ryzyko zachorowania na miażdżycę oraz inne choroby układu krążenia. Ma to związek z obecnością bioflawonoidów, które chronią przed powstawaniem zakrzepów, a dodatkowo rozszerzają naczynia krwionośne. Kwaskowate owoce podwyższają poziom dobrego cholesterolu (HDL), stojącego na straży prawidłowej pracy serca.

Sprawdź: Klejnot w domowej spiżarce. Hamuje tworzenie się zakrzepów, chroni przed zatorami

Jak jeść żurawinę?

Pierwsze zbiory żurawiny zaczynają się we wrześniu i trwają aż do początku listopada. To właśnie w tym okresie bez trudu dostaniemy w sklepach spożywczych koszyczki wypełnione słodkimi owocami. Najczęściej jest to żurawina hodowlana, wyróżniająca się sporym rozmiarem. Na targach możemy dorwać także prawdziwą leśną żurawinę, która nie ma aż tak imponujących rozmiarów, a dodatkowo wyróżnia się kwaskowatym i nieco cierpkim posmakiem. Poza sezonem pozostaje nam bazować na mrożonej, suszonej lub liofilizowanej wersji. Żurawinę najlepiej jeść na surowo, choć sprawdzi się także jak dodatek do soku, koktajlu, a także główny składnik dżemów, konfitur i sosów do mięsa.

Sprawdź: Jej owoce to prozdrowotna bomba. Z jednego krzaka da się zebrać do 3 kg owoców

Ekspresowy koktajl żurawinowy

Napój najlepiej smakuje przygotowany na bazie świeżej lub mrożonej żurawiny. W przepisie lepiej nie wykorzystywać owoców suszonych, które obfitują w cukry proste, a to zdecydowanie nie służy procesowi odchudzania. Co ważne, spożywanie takiej wersji żurawiny w ilościach nieograniczonych przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego. Zamiast pozbyć się boczków, zyskamy kilka dodatkowych.

Składniki:

  • ½ banana
  • 1 duże jabłko
  • 175 g świeżej lub mrożonej żurawiny
  • ½ szklanki wody niegazowanej
  • kawałek imbiru (ok.3-4 cm)

Przygotowanie:

  1. Połówkę banana obieramy ze skórki i kroimy na mniejsze kawałki. Podobnie postępujemy z jabłkiem, pamiętając dodatkowo o pozbyciu się gniazd nasiennych.
  2. Z korzenia imbiru odcinamy niewielki kawałek, a następnie ściągamy skórkę za pomocą ostrego noża lub łyżeczki.
  3. Tak przygotowane składniki wrzucamy do kielicha blendera, dodajemy żurawinę oraz wodę i miksujemy od uzyskania gładkiej i dość gęstej konsystencji.
  4. Gotowy koktajl najlepiej rozlać do szklanek i wypić od razu. Podstawową recepturę możemy dowolnie modyfikować, zastępując wodę maślanką lub kefirem, a także dodać szczyptę cynamonu i łyżeczkę miodu.

Sprawdź również:

Rolada z ciasta francuskiego z szynką i serem

Mikstura na bolące gardło i chrypkę. Bazą jest aromatyczna przyprawa

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy