Reklama

Nieleczone ADHD zwiększa ryzyko depresji u dziecka

Dzieci z ADHD, czyli zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, są bardziej niż rówieśnicy narażone na depresję i inne problemy psychiczne. Dlatego eksperci kampanii "Dziecko i świat za pan brat" apelują, by nie bagatelizować tego zaburzenia.

Dzieci te łatwo ulegają rozproszeniu, trudniej im się skupić na lekcji, usiedzieć w miejscu, są ruchliwe, często wstają, przeszkadzają innym.

"To z kolei prowadzi to tego, że mają gorsze wyniki w szkole, są odrzucane przez rówieśników, nielubiane przez dorosłych. Dzieci z ADHD wszystko to widzą i nie radzą sobie z tymi problemami. Stąd bierze się ich niska samoocena, zaburzenia nastroju, depresja" - tłumaczył w rozmowie z PAP psychiatra dziecięcy dr Artur Kołakowski.

ADHD objawia depresję

Badania kierowane przez dr Andreę Chronis-Tuscano z Uniwersytetu Stanu Maryland wykazały, że 18,4 proc. dzieci, u których w wieku 4-6 lat zdiagnozowano ADHD cierpiało później na nawracające depresje, podczas gdy w grupie kontrolnej ( bez zaburzenia) odsetek ten wyniósł 1,6 proc.

Reklama

W trakcie badań stan zdrowia dzieci śledzono średnio przez 13 lat. W tym czasie pacjenci z ADHD trzykrotnie częściej podejmowali też próby samobójcze niż ich rówieśnicy bez zaburzenia.

Problem w tym, że depresja u dzieci często przybiera różne maski, dlatego łatwo ją przeoczyć. Niektórym dzieciom nic się nie chce i ciągle siedzą przed komputerem, a w związku z tym są uważane za leniwe. Inne mogą być rozdrażnione, reagować na wszystko złością. U dzieci z ADHD może to być interpretowane jako nasilenie zachowań niegrzecznych. "Dopiero, gdy zaczynamy rozmawiać z młodym pacjentem to okazuje się, że ocenia się źle, nie ma siły wstać z łóżka, myśli, że nie warto żyć, a czasem wręcz ma myśli samobójcze" - tłumaczył dr Kołakowski.

Najtrudniejszy okres - dojrzewanie

U dzieci z ADHD powikłanie w postaci depresji pojawia się najczęściej w okresie dojrzewania, ale w przeciwieństwie do rówieśników, dzieci z tym zaburzeniem często z depresji "nie wyrastają". Brak motywacji, zły obraz siebie i brak wiary w odniesienie sukcesu może im towarzyszyć przez całe życie.

Pacjenci z tym zaburzeniem są również w późniejszym wieku bardziej narażeni na uzależnienia, częściej kończą edukację na poziomie poniżej swoich możliwości, mają problemy w bliskich relacjach, wchodzą w konflikty z prawem.

Bardzo ważną rolę w rozpoznawaniu ADHD odgrywają nie tylko rodzice, ale też nauczyciele i pedagodzy szkolni. Jeśli dziecko nie może się skupić na wykonywanych czynnościach, nie rozumie złożonych poleceń, notorycznie nie zapisuje zadania domowego, reaguje na każdy impuls, nie odróżnia tych mniej ważnych od istotnych, mówi głośno i dużo, to można zacząć nabierać podejrzeń odnośnie ADHD. Wtedy nauczyciel może poprosić pedagoga lub psychologa szkolnego o wstępną diagnozę dziecka na terenie szkoły oraz o rozmowę z rodzicami, by zgłosili się do poradni pedagogiczno-psychologicznej po kompletną diagnozę oraz terapię. W czasie diagnozy ADHD rutynowym postępowaniem jest także konsultacja u psychiatry.

Leczenie zaburzeń

Podstawę w leczeniu zaburzenia stanowi psychoterapia dziecka i jego rodziny. Przy czym, w Polsce ciężar jej finansowania spoczywa głównie na rodzicach. Niewielki odsetek dzieci potrzebuje farmakoterapii. Leki mają za zadanie stymulować tę część ośrodkowego układu nerwowego, która odpowiada za kontrolę impulsów i u dzieci z ADHD działa nie dość skutecznie.

Szacuje się, że ok. 5 proc. dzieci w wieku 7-13 lat cierpi na ADHD, zatem w klasie liczącej 25 uczniów może znaleźć się jedno dziecko z tym zaburzeniem. W Polsce zaledwie ok. 20 proc. dzieci z ADHD jest leczonych.

Aby poprawić te statystyki, konieczna jest edukacja społeczeństwa i środowisk pedagogicznych. Takie zadanie ma spełniać długofalowy program edukacyjny "Dziecko i świat za pan brat". Od września 2010 r. do końca lutego 2011 r. w warsztatach prowadzony w ramach programu wzięło udział 548 pracowników z 293 placówek edukacyjno-wychowawczych, w tym szkół i poradni.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy