Reklama

Homeopatia szkodzi

Homeopatia może być szkodliwa, jeśli pacjent stosując ją opóźnia pomoc medycyny opartej na nauce. Mówili o tym w Tuluzie eksperci z europejskich akademii nauk podsumowując swój raport. Według nich homeopatia nie jest skuteczniejsza niż placebo.

Podczas Europejskiego Forum Otwartej Nauki we francuskiej Tuluzie europejscy eksperci omawiali ustalenia raportu EASAC dotyczącego homeopatii. EASAC to rada doradztwa naukowego tworzona przez akademie nauk z krajów UE. 

- Dotąd nie istnieją silne, odtwarzalne dowody potwierdzające, że - jeśli nie bierze się pod uwagę efektu placebo - homeopatia jest skuteczna w leczeniu którejkolwiek znanej nam choroby - napisano w raporcie.

Dr Robin Fears z EASAC prezentując raport zwracał uwagę, że "homeopatia może być szkodliwa dla pacjentów, jeśli stosując ją opóźniają oni poszukiwanie pomocy w medycynie opartej na wiedzy".

Reklama

Podawał przykład stosowania homeopatii w chorobach zakaźnych, zamiast stosowania leków o udokumentowanym działaniu. Zwrócił uwagę, że w takiej sytuacji nieodpowiednie leczenie może się przyczyniać do rozprzestrzeniania się patogenów na kolejne osoby.

Prezes szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk prof. Dan Larhammar żartował: - Jeśli komukolwiek uda się udowodnić, że mechanizmy, które przewiduje homeopatia, są prawdziwe, powinien od razu otrzymać nominację do trzech Nagród Nobla. Chodzi mi nie tylko o Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny, ale również w dziedzinach fizyki i chemii. Bo idea homeopatii łamie zasady z każdego z tych obszarów nauki.

Dr Fears wyjaśniał, że mechanizmy, których istnienie zakłada homeopatia, stoją w sprzeczności z ogromną liczbą dowodów naukowych. Chodzi choćby o to, jak leki łączą się z receptorami.

Jak poinformował, nie istnieją też żadne naukowe dowody na rzekomą "pamięć wody", o której mówi się w homeopatii. Żartował, że o ile w ogóle można mówić o pamięci wody, pamięć ta trwałaby ułamek nanosekundy, a jej zasięg nie przekraczałby ułamka nanometra.

Prof. Larhammar zaprezentował wyniki badań dotyczących stosowania homeopatii w 21 krajach UE. Polska wypadła w tym zestawieniu najlepiej: do stosowania homeopatii przyznało się tylko 0,7 proc. respondentów. We Francji odsetek ten jest najwyższy - to niemal 13 proc.

Podczas panelu padło pytanie, czy stosowanie homeopatii może świadczyć o nieufności części społeczeństwa do przemysłu farmaceutycznego. Prof. Anne Glover, była doradczyni naukowa przewodniczącego Komisji Europejskiej powołała się na dane z raportu EASAC. Wynika z nich, że rynek leków homeopatycznych w Unii Europejskiej wart jest 1 mld euro. - Osobiście jestem nieufna wobec przemysłu homeopatycznego (...) To też nie jest mały rynek - oceniła. Wyraziła nadzieję, że dzięki raportowi EASAC więcej ludzi spojrzy na temat homeopatii z podobnej perspektywy.

Podczas ESOF wybitni badacze z różnych stron świata mają okazję debatować nad najważniejszymi wyzwaniami, jakie czekają nasz kontynent i świat. Prezentują też swoje najnowsze badania i biorą udział w setkach wykładów, paneli, spotkań. 

Ludwika Tomala

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: homeopatia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy