Reklama

Gdzie to dziecko ma czapkę?

​Wiosna. Na zewnątrz zrobiło się ciepło. Dzieci wyległy na place zabaw. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to olbrzymia dysproporcja w ubiorze maluchów. Jedne biegają z krótkim rękawem, a inne mają na sobie strój przeznaczony na syberyjskie mrozy. Opiekunowie obu grup patrzą na siebie z politowaniem i grozą. Czy da się osiągnąć zgodę?

Przede wszystkim należy pamiętać, że przegrzewanie dziecka może być niebezpieczne dla jego zdrowia. Opatulenie dziecka w szaliczek, kominiarkę i puchową kurtkę, gdy na zewnątrz jest pełne słońce i kilkanaście stopni to przepis na zniszczenie jego odporności.

Dziecko, zwłaszcza podczas aktywności, błyskawicznie się przegrzeje i spoci. Gotując się w ubraniu, maluch stanie się osłabiony i tym samym bardziej narażony na zarazki. Maluchom zdarza się też bardzo szybko odwodnić, co w skrajnych przypadkach, może zakończyć się wizytą w szpitalu.

Skutecznym i szybkim sposobem na sprawdzenie czy niemowlę ma odpowiedni ubiór, jest sprawdzenie temperatury na jego karku. Jeśli jest zimny, to znaczy, że jest mu za chłodno. Jeśli jest gorący i spocony, to znak, że jest przegrzane i trzeba zdjąć jedną warstwę ubioru.

Reklama

Jak znaleźć złoty środek?

Przede wszystkim zdaj się na własne odczucia. Niemowlaka ubierz w jedną warstwę więcej niż siebie. Jeżeli jest ci za ciepło i rozpinasz kurtkę, to możesz też śmiało zdjąć jedną warstwę ubioru z dziecka. Przegrzane maluchy są dodatkowo marudne i płaczliwe, więc jego zachowanie powinno być dla ciebie dodatkową wskazówką.

W przypadku starszych, aktywnych dzieci nie warto ubierać ich cieplej niż siebie. Podczas, gdy ty będziesz siedzieć na ławce, one będą dokazywać na placu zabaw i z pewnością będzie im znacznie cieplej. Możesz nawet zdjąć im jedną warstwę ubrania i założyć dopiero podczas spokojniejszego z natury powrotu do domu.

Poprawka na babcię i dziadka

Starsze osoby zazwyczaj mocniej odczuwają chłód. Stąd ich postrzeganie temperatury może odbiegać od naszego, a już w szczególności dziecka. Dlatego właśnie babcie najczęściej opatulają dzieci w szaliczki podczas upałów. Ważne jest zatem zdroworozsądkowe podejście opiekunów.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy