Reklama

Fryzura pełna pierwiastków

Analiza pierwiastkowa włosa to nowoczesna metoda diagnostyczna. Na podstawie badania ilości pierwiastków śladowych zawartych we włosach, można stwierdzić, jaki jest nasz stan zdrowia.

Na co dzień wszyscy korzystamy z badań laboratoryjnych krwi i moczu. Okazuje się, że - ciągle niedoceniane - badanie zawartości mikroelementów we włosach, może być dla lekarza dodatkową wskazówką na temat tego, co dzieje się w naszym organizmie.

Jak to działa?

Tak jak poszczególne narządy, tak samo włosy magazynują pierwiastki. Aby przekonać się o ich stężeniu nie trzeba badać np. wątroby. Wystarczy analiza włosów. Tym bardziej, że stężenie pierwiastków śladowych we włosach jest większe niż w narządach i tkankach i utrzymuje się tam znacznie dłużej.
Przykładowo poziom wapnia we włosach może być ok. 200 razy wyższy, magnezu ok. 30 razy, a cynku - ok. 100 razy.
Pozwala to stwierdzić niedobory, ale ma także ogromne znaczenie w przypadku kontaktu z toksycznymi metalami ciężkimi. Np. ołów, choć po pewnym czasie zostaje usunięty z krwioobiegu, magazynowany jest nadal w kościach, wątrobie (skąd przedostaje się z powrotem do krwi) i właśnie we włosach.
Wystarczą trzy centymetry...
W Polsce analiza pierwiastkowa włosa stosowana jest od lat 80-tych, wciąż jednak nie jest popularna, głównie ze względu na wysokie koszty sprzętu do analizy i brak specjalistów w tej dziedzinie.
Aby przeprowadzić badanie, potrzeba mniej niż pół grama włosów o długości ok. 3 cm. Pobiera się je z miejsc tuż przy skórze głowy. Zwykle określane jest stężenie od kilku do 20-30 pierwiastków śladowych w próbce, a pacjent dostaje szczegółowy opis wyników. W przypadku metali, badanie daje obraz ich stężenia w organizmie przez okres ostatnich dwóch miesięcy.

Reklama

Kto powinien zbadać włosy?

Przede wszystkim osoby, które z różnych przyczyn, np. związanych z wykonywanym zawodem, miały kontakt z metalami ciężkimi i przypuszczają, że mogły ulec zatruciu.
Analiza włosów polecana jest także pacjentom z chorobami układu trawiennego oraz osobom z zaburzeniami hormonalnymi. Badanie powinny też wykonać osoby, które cierpią na łuszczycę i którym wypadają włosy.

Zawartość pierwiastków śladowych jest odzwierciedleniem naszej diety, dlatego w trakcie badania zostaniemy zapytani o zwyczaje żywieniowe, a oprócz tego - o przyjmowane stale leki, suplementy diety, a nawet o charakter naszej pracy i... stres.

Co oznaczają wyniki badania? O zaburzeniach przemiany tłuszczów w organizmie świadczy m. in. niska zawartość magnezu, a wysoka - niklu, natomiast białek - podwyższony poziom żelaza i miedzi oraz selenu, a zbyt mała ilość cynku.

JD

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fryzury | W.E. | włosy | analiza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama