Reklama

Czytanie nam służy

Ludzie preferujący czytanie książek nad oglądanie filmów i telewizji cechują się większą empatią i gotowością do pomagania bliźnim – przekonuje Rose Turner, doktorantka z brytyjskiego Kingston University London.

Turner pod okiem swojego promotora prof. Frédérica Vallée-Tourangeau przeprowadziła badanie internetowe, w ramach którego zapytała 124 ochotników o ich preferencje związane z czytaniem książek i oglądaniem filmów lub telewizji. Uczestników przetestowała też pod kątem inteligencji emocjonalnej i postaw interpersonalnych, m.in. natężenia empatii (zdolności do rozpoznawania i rozumienia cudzych emocji) i zachowań prospołecznych (gotowości do pomagania innym). 

Po przeanalizowaniu wyników doktorantka uznała, że osoby, które wolą czytać książki, niż oglądać filmy lub telewizję, lepiej rozumieją innych i są w stosunku do nich bardziej przyjacielskie. 

Reklama

Badaczka twierdzi, że czytanie sprzyja rozwojowi inteligencji emocjonalnej i postaw prospołecznych, gdyż zmusza odbiorcę do głębszego zastanowienia się nad ludzką naturą. 

- Gdy czytamy, widzimy tylko to, co jest napisane na stronie i sami musimy wypełniać luki, by w pełni zrozumieć przez co przechodzi dany bohater - to daje nam możliwość rozwijania zdolności do empatii. Kiedy coś oglądamy, wiele spośród tych informacji otrzymujemy w gotowej postaci - mówi Turner. 

- Czytanie jest uniwersalną formą spędzania wolnego czasu i często słyszymy, jak rodzice są zachęcani do czytania dziecku od najmłodszych lat, by pomóc mu rozwijać język i słownictwo. To badanie pokazuje, że różne formy obcowania z fikcją wpływają też na poziom inteligencji emocjonalnej i zachowań empatycznych - dodaje.

PAP Nauka

PAP
Dowiedz się więcej na temat: czytanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy