Reklama

Czy cytrusy są zdrowe zimą?

Dużo mówi się o zaletach cytrusów i ich pozytywnym wpływie na organizm. Faktem jest, że zawierają dużo witaminy C, są stosunkowo mało kaloryczne i wspierają układ odpornościowy. Ale czy rzeczywiście powinno się je jeść zimą? Chińska medycyna zalicza cytrusy do grona produktów wychładzających organizm, co może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Czy jedzenie cytrusów zimą przynosi nam korzyści, czy naraża na chorobę? Które cytrusy są najlepsze dla naszego organizmu? Odpowiedź na te i inne pytania znajdziecie poniżej.

Zalety cytrusów

Jedną z najważniejszych zalet cytrusów jest wysoka zawartość witaminy C, która wspiera układ odpornościowy, korzystnie wpływa na układ krążeniowy, zapobiega procesom starzenia się, zwiększa elastyczność stawów. Cytrusy zawierają też duże ilości błonnika, który reguluje pracę układu trawiennego, są źródłem potasu, wapnia, magnezu, a także witamin z grupy B. Mają również właściwości antynowotworowe i przeciwzapalne, a to dzięki występującym w nich flawonoidom.

Istotne są też walory smakowe i zapachowe cytrusów. Owoce te są mało kaloryczne, dzięki czemu można je jeść nawet na diecie redukcyjnej. Nie bez przyczyny cytrusy najlepiej smakują nam jesienią i zimą – wtedy dojrzewają w Europie i są sprowadzane głównie z Hiszpanii i Włoch, a ich transport zajmuje kilka dni. Wiosną i latem cytrusy dojrzewają na półkuli południowej – w Brazylii, Argentynie, a także w krajach południowo-afrykańskich. By przetrwać trwający 2-3 tygodnie transport, są zabezpieczane środkami konserwującymi, które zapobiegają gniciu i powstawaniu pleśni. Dlatego cytrusy są dla nas zdrowsze w sezonie zimowym i świetnie zastępują nasze rodzime owoce.

Reklama

Cytrusy wychładzają organizm?

Tradycyjna chińska medycyna dzieli pokarmy na wychładzające, rozgrzewające i neutralne. Do tych wychładzających organizm zalicza m.in. cytrusy (wyjątkiem jest mandarynka). Zgodnie z tą teorią zimowa dieta powinna opierać się na produktach rozgrzewających, żeby nie doszło do zaburzeń równowagi energetycznej i problemów zdrowotnych. Poza tym według Chińczyków człowiek powinien spożywać produkty naturalnie występujące w szerokości geograficznej, w której żyje. Ponoć organizm lepiej je toleruje. Teoria o wychładzaniu organizmu przez cytrusy nie została udowodniona przez naukowców, którzy w dalszym ciągu potwierdzają zalety tych owoców. Najważniejszy wydaje się więc zdrowy rozsądek i zachowanie umiaru w spożywaniu cytrusów.

Które cytrusy są dla nas najzdrowsze i dlaczego?

Cytrusy warto spożywać w okresie jesienno-zimowym, by profilaktycznie zwiększyć swoją odporność na infekcje. Najwięcej witaminy C znajduje się w pomelo, cytrynie i pomarańczy. Nieco mniej w grejpfrutach, limonce i mandarynce. Co istotne – już jedna pomarańcza pokrywa dzienne zapotrzebowanie organizmu na witaminę C. Grejpfruty dodatkowo obniżają poziom cholesterolu, regulują ciśnienie i przyspieszają przemianę materii. Mają też niski indeks glikemiczny i obniżają poziom cukru we krwi. Cytryna i limonka działają oczyszczająco i opóźniają proces starzenia się skóry.

Kiedy nie jeść cytrusów?

Cytrusy nie są zalecane osobom, które mają problem z żołądkiem, np. cierpią na refluks. Te owoce podnoszą poziom kwasu w żołądku i mogą nasilać objawy choroby. Na cytrusy, a zwłaszcza grejpfruty, trzeba uważać, gdy zażywamy leki, ponieważ mogą wpływać na ich działanie. Osoby przewlekle chore powinny to skonsultować z lekarzem. Nie zaleca się też jedzenia cytrusów w trakcie karmienia piersią, ponieważ mogą wywoływać alergię u dziecka oraz problemy z układem pokarmowym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cytrusy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama