Sprawdzian szóstoklasisty: Co należy wiedzieć?
Już 5 kwietnia 2016 roku uczniowie szóstych klas szkół podstawowych zmierzą się ze swoim pierwszym państwowym egzaminem. Jednocześnie będzie to ostatni sprawdzian szóstoklasisty, który decyzją Ministerstwa Edukacji od przyszłego roku szkolnego odejdzie w zapomnienie. Co zadecydowało o jego zniesieniu? Jak przygotować 12-latka do tegorocznego egzaminu?
Obowiązkowy test szóstoklasisty ustanowiony został w polskim systemie edukacji w 2002 roku. Od roku szkolnego 2014/15 obowiązuje nowa formuła tego testu, który ma odbywać się w dwóch częściach: pierwsza z języka polskiego i matematyki, a druga - z języka obcego.
W takiej formie ma odbyć się tegoroczna i zarazem ostatnia edycja tego egzaminu, który zdaniem Ministerstwa Edukacji jest zbyt kosztowny i powoduje niepotrzebny stres wśród uczniów. Według wyliczeń Centralnej Komisji Edukacyjnej organizacja testu rocznie generuje koszty około 10 mln złotych.
Terminy: Tegoroczny test szóstoklasisty odbędzie się 5 kwietnia, w godzinach 9.00 - 11.45. Uczniowie, którzy z przyczyn losowych nie będą mogli wziąć w nim udziału, mają wyznaczony drugi termin - 2 czerwca 2016 r.
Forma sprawdzianu: Sprawdzian składa się z dwóch części w formie pisemnej. Część pierwsza - sprawdza wiedzę z języka polskiego i matematyki, ma trwać 80 minut i składa się z zadań zamkniętych i otwartych. Część druga - sprawdza znajomość języka obcego (którego dziecko uczyło się w szkole), ma trwać 45 minut i składa się wyłącznie z zadań zamkniętych.
Zasady przystąpienia: Uczeń może wnieść na salę egzaminacyjną jedynie pióro lub długopis z czarnym tuszem, ołówek i przybory szkolne, np. gumka, ekierka, kątomierz. Wniesienie kalkulatora, słownika i urządzenia telekomunikacyjnego jest ściśle zabronione. Odpowiedzi w teście należy nanieść na kartę odpowiedzi.
Zakres materiału i jego organizacja: Zadania będą sprawdzać wiadomości i umiejętności określone w podstawie programowej szkoły podstawowej. Samo podejście do sprawdzianu jest równoznaczne z jego zaliczeniem. Sprawdzian, jak co roku, przeprowadza Centralna Komisja Egzaminacyjna.
Zmierzenie się z ilością informacji, dostarczanych przez sześć lat edukacji podstawowej, może stanowić duże wyzwanie i stres dla większości uczniów. Oprócz tego muszą oni sobie poradzić z testem jednokrotnego wyboru, którego odpowiedzi należy zaznaczyć w karcie odpowiedzi według wcześniej podanych zasad. Aby przygotować dziecko do takiego wyzwania, warto rozwiązać z nim parę przykładowych testów z poprzednich lat, które dostępne są do pobrania na oficjalnej stronie CKE.
Aby połączyć przyjemne z pożytecznym, warto również zajrzeć do platformy edukacyjnej Squla.pl, która z myślą o szóstoklasistach stworzyła specjalny moduł "Sprawdzian szóstoklasisty", stanowiący dobrą powtórkę materiału szkolnego w formie quizów i gier. Ten specjalny moduł w Squli zawiera ponad 400 zadań dostępnych w zestawach podzielonych na trzy obszary tematyczne: język polski, matematyka i język angielski. Zadania przygotowali egzaminatorzy współpracujący z CKE przy opracowywaniu arkuszy na oficjalny sprawdzian.
Sprawdzian szóstoklasisty nie jest ograniczony limitem punktów potrzebnych do jego zaliczenia, co oznacza, że samo podejście do niego jest równoznaczne z jego zaliczeniem. Nie stanowi również podstawy w dokonywaniu rekrutacji do gimnazjum. W założeniu sprawdzian miał być przede wszystkim źródłem wiedzy na temat aktualnego stanu edukacji podstawowej w Polsce.
- Mimo, że test szóstoklasisty zdaje każdy uczeń, sam fakt nadchodzącego egzaminu podsumowującego sześć lat nauki powoduje stres wśród polskich uczniów i pytania rodziców o jego celowość - mówi Małgorzata Munzer z platformy edukacyjnej Squla.pl.
- Dla przykładu w Holandii, dzieci trzy razy w roku zdają testy CITO na wszystkich poziomach szkoły podstawowej (klasy 1-8). Dzięki temu od najmłodszych lat oswajane są z testami, co zmniejsza ich stres z nimi związany, a rodzice mają poczucie, że jest to świetny sposób motywowania dzieci do rzetelnej nauki.
Likwidacja sprawdzianu szóstoklasistów to kolejna zmiana w edukacji, która spotyka się ze różnymi opiniami. Część edukatorów obawia się, że w wyniku tej zmiany stracimy możliwość rzetelnej oceny stanu edukacji, a uczniowie stracą motywację do powtarzania materiału szkolnego.