Reklama

Niestosowny strój do przedszkola?

Czy kolorowa letnia sukienka na ramiączkach może być uznana za niestosowny strój dla małej dziewczynki? Okazuje się, że tak.

Jamie i Sadie Stonehouse, małżonkowie z Kanady, otrzymali nietypową wiadomość z przedszkola, do którego uczęszcza ich córeczka. Dowiedzieli się, że strój jaki wybrali dla trzyletniej Loli jest nieodpowiedni.

Jak podaje Dailymail.co.uk, w ubiegłą środę temperatura w Winnipeg, gdzie mieszka rodzina, wynosiła 30 stopni Celsjusza. Tego dnia, z uwagi na upał, mama zdecydowała ubrać dziewczynkę w przewiewną, letnią sukienkę na ramiączkach, sięgającą małej do kostek.

Personel placówki, do której uczęszcza trzylatka, uznał, że ramiączka sukienki są zbyt cienkie, dlatego dziewczynka, skoro już musi mieć na sobie ten element garderoby, powinna mieć pod spodem koszulkę. Argumentowano, że ramiączka powinny mieć przynajmniej dwa cale szerokości.

Reklama

Rodzice byli zdumieni i zdecydowali podzielić się tym doświadczeniem ze światem za pomocą mediów społecznościowych. Małżeństwo uważa taki nieoficjalny przedszkolny dress code za przesadę, wskazując na fakt, że trzylatki są przecież małymi dziećmi i nie ma potrzeby, by dorośli odbierali im niewinność w ten sposób.

Mama Loli dodała, że trudno będzie jej wytłumaczyć córce, dlaczego nie może chodzić do przedszkola w swoich ulubionych ubraniach, zwłaszcza teraz, kiedy jest tak ciepło.

Dyrekcja przedszkola podkreśliła w rozmowie z telewizją CTV, że jedynie stosuje się do istniejących wytycznych. Jednak rzecznik lokalnych władz poproszony o komentarz stwierdził, że nie ma żadnych zasad regulujących przedszkolny ubiór i głos decydujący w tej kwestii należy do dyrektorów placówek, którzy powinni kierować się własnym osądem.

Oto, jak wyglądała sukienka Loli. Czy rzeczywiście jest o co kruszyć kopie?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy