Reklama

Nie zapomnij o książce!

Wraz z rozwojem internetu i różnych nowinek technicznych wielu ekspertów z lękiem spoglądało w przyszłość, wieszcząc rychły koniec popularności teatru, kina i czytelnictwa. I choć nie jest tak źle, to rzeczywiście coraz trudniej zobaczyć na ulicy lub w autobusie pasażera z tradycyjną książką w ręku.

Owszem zdarzają się osoby z czytnikami do e-booków, ale nie da się ukryć, że w wolnej chwili najchętniej  serfujemy w internecie przy pomocy własnej komórki. Niby ciągle coś czytamy, ale właściwie co i jak?  

Czy szybkie, pobieżne i wyrywkowe przeglądanie przypadkowych treści zastąpi nam historię opisaną w dobrej powieści? Czy Wikipedia, Google i Ściąga.pl nauczą nasze dzieci zdobywania rzetelnej wiedzy i przetwarzania informacji?  

Z wypiekami na twarzy  

Wielu z nas dorosłych pamięta z własnej młodości chwile, kiedy z wypiekami na twarzy, śledziliśmy losy ulubionych bohaterów. Niektórzy z nas zarywali noce nie mogąc się oderwać od pasjonującej książki. Nasze pociechy też czasem tracą poczucie czasu i zatapiają się w świecie fantazji, ale jednak nieco innej, bo komputerowej. Świat cyberprzestrzeni, gier i portali społecznościowych staje się dla młodych alternatywną formą rozrywki, taką z którą tradycyjna książka często niestety przegrywa... A szkoda.  

Reklama

Po co?  

Po co zachęcać dzieci do czytania książek? Przypomnijmy. Czytanie książek wspiera prawidłowy rozwój psychiczny, emocjonalny i umysłowy dziecka. Dzieci, które sięgają po książki lepiej sobie radzą w szkole, mają lepszą pamięć, większą wiedzę i bogatszy zasób słownictwa.

Czytanie rozwija ich wyobraźnię, koncentrację i kreatywność, uczy samodzielnego myślenia. Książki wprowadzają dzieci w świat wartości i zasad moralnych, pomagają odróżnić dobro od zła, uczą wrażliwości. To doskonała forma rozrywki i relaksu, sprawdzony sposób na nudę i poprawę nastroju, który w dodatku nie ma żadnych efektów ubocznych! Dzieci które czytają wydają się po prostu szczęśliwsze i lepiej sobie radzą z pokusą cyberuzależnień.  

Od kiedy?  

Od kiedy zachęcać do czytania? Od samego początku! Czytaj dziecku nawet kiedy go jeszcze nie ma na świecie (czyli w okresie ciąży). Później podsuwaj maluchowi książeczki z obrazkami. Dziecko jest starsze, ale nie zna literek? Nie szkodzi, chętnie spędzi czas na twoich kolanach i posłucha ciekawej historii, którą sam mu przeczytasz.

Gdy twoja pociecha rozpoczyna naukę w szkole to dobry moment, aby podsunąć jej coś niezbyt grubego i pisanego dużym drukiem. Im weselsza i ciekawsze historia (a także adekwatna do wieku i zgodna z zainteresowaniami) tym większa szansa, że dziecko samo zapyta cię o kolejną książkę.   Co polecić do czytania dzieciom w starszych klasach? Wybór jest przeogromny.

Możesz  wybrać jakiś hit swojej młodości, albo poszukać nowości. Z pewnością pomoże ci w tym zadaniu miła ekspedientka księgarni, bibliotekarka a także nauczyciel języka polskiego.  

A zatem, gdy twoje dziecko narzeka na nudę zamiast sadzać je przed komputerem lub telewizorem daj mu do ręki książkę. Możesz być pewien, że to najlepsza inwestycja w jego przyszłość. I pamiętaj, że przykład idzie z góry. Widok rodzica z książką to najlepsza zachęta dla dziecka, aby do niej zajrzeć.  


Autor: Małgorzata Kamińska, psycholog

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wychowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy