Reklama

Koleżeństwo, niech nic nie stanie mu na drodze!

Dobre relacje z rówieśnikami to warunek szczęśliwego dzieciństwa. Podpowiadamy, co możesz zrobić, gdy coś je zaburza.

Zazdrość i kompleksy

Jak to szkodzi? Dziecko wciąż porównuje się z innymi. W jego otoczeniu zawsze znajdzie się ktoś, kto ma lepsze zabawki, ubrania, oceny, wyniki w sporcie. Kolegów traktuje jak rywali. Siebie stawia na gorszym miejscu w rówieśniczej hierarchii. W poczuciu niższości wycofuje się z bliższych relacji z rówieśnikami.

Wzmacniaj poczucie wartości

W życiu nie wszyscy mają po równo talentów, rzeczy itp., a każdy człowiek jest inny. Staraj się pokazywać dziecku różnorodność świata bez oceniania, kto ma lepiej, a kto gorzej.

Doceniaj dziecko takim, jakie jest. Nie porównuj wciąż z innymi. Zawsze znajdzie się ktoś lepszy od niego. Ale po co wciąż to uświadamiać dziecku? W ten sposób rodzą się w nim kompleksy.

Reklama

Podkreślaj mocne strony pociechy! Nie ma najlepszych ocen? Trudno. Ale może świetnie gra w ping-ponga. Być może niejeden kolega patrzy na niego z podziwem i chciałby zagrać z nim mecz. Tyle mógłby się od niego nauczyć!

Zachęcaj dziecko do rozwijania pasji, szukaj też dla niego towarzystwa dzieci o podobnych zainteresowaniach.

Egoizm

Jak to szkodzi? Gotowość do pomocy, dzielenie się z innymi, to nie są mocne strony twojego dziecka? Niedobrze, bo przyjaciół zyskuje się m. in., otwierając się na pragnienia i potrzeby tych, którzy żyją obok nas.

Naucz się dzielić

Wyrabiaj w dziecku nawyk dbania i troszczenia się o innych. Oczywiście nie wymagaj zbyt wiele, bo to głównie twojej córce czy synowi należy się opieka i uwaga. Jednak nie zaszkodzi, gdy zaproponujesz, by córka przesłała miłego sms-a chorej koleżance, a syn przyniósł do szkoły kanapkę koledze, który zwykle nie dostaje od rodziców drugiego śniadania...

Wyjaśniaj latorośli, że pomagając innym np. w lekcjach lub zgodnie się z nimi bawiąc, można liczyć na ich towarzystwo, a także zrozumienie i wdzięczność.

Podkreślaj, jakie to miłe uczucie dzielić się z innymi tym, co się ma. Sama okazuj radość i satysfakcję, gdy komuś pomożesz.

Zarozumialstwo

Jak to szkodzi? Choć każde dziecko jest wyjątkowe i zasługuje na szacunek, są dzieci, które uważają, że ta zasada odnosi się tylko do nich. Trudno, uważając się za lepszego od innych, znaleźć dobrych kumpli. Nikt przecież nie chce być traktowany jako gorszy.

Wymagaj szacunku dla innych

Wyjaśniaj dziecku, że każdy ma prawo mieć własne zdanie. Można się z nim nie zgadzać, ale to nie powód, aby wyrażać się z pogardą o opiniach i zachowaniu innych.

Tłumacz, że nie wszyscy muszą robić to, czego twoje dziecko oczekuje. Inni mają prawo realizować własne pomysły np. na zabawę, spędzanie wolnego czasu. Mało tego, czasem warto ustąpić i posłuchać kolegów. To forma okazywania im szacunku i okazja, by poznać coś nowego. Także także lekcja przystosowania się do wymagań grupy.

Rozbudzaj w dziecku ciekawość tego, co inne i nieznane. Gdy ktoś zachowa się w nietypowo (np. kolega z klasy zrezygnował z wyjazdu na wycieczkę czy udziału w konkursie, do którego się przygotowywał), zamiast krytykować i oceniać zastanówcie się, dlaczego tak postąpił. To rozwija w dziecku wrażliwość i tolerancję.

Pomagaj dziecku godzić się z porażką i przyznawać się do własnych błędów. W ten sposób uczysz je pokory, taktu, skromności.

Nieśmiałość

Jak to szkodzi? Zawsze ciche, zalęknione, stoi z boku, nie włącza się do dyskusji, zabawy. Jest... niewidzialne.

Pomóż nawiązać znajomości

Dodaj dziecku odwagi. Przede wszystkim doceń to, co robi dobrze (rysuje, śpiewa, itp.) Chwalone poczuje się pewniejsze siebie i łatwiej mu będzie otworzyć się na innych. Uwaga! Nigdy nie zarzucaj mu, że jest "mrukiem" czy "odludkiem". W ten sposób pogłębisz jego nieśmiałość.

Pomagaj zbliżyć się do rówieśników. Może córka poczęstuje na przerwie koleżanki słodyczami, a syn zaprosi kolegę z ławki do kina czy zaproponuje mu wspólną grę na komputerze? Odgrywajcie razem z latoroślą scenki z życia codziennego (np. jak zaprosić inne dziecko do zabawy, zacząć z nim rozmowę).

Skarżenie

Jak to szkodzi? Przedszkolance, nauczycielce twoja pociecha wyśpiewa wszystko: kto zbił doniczkę, namawiał do wagarów, schował zeszyt. To znak, że dziecku bardziej zależy na uznaniu dorosłych niż rówieśników. Dla nich jest po prostu lizusem.

Przekonaj, by zachować małe sekrety

Wyjaśniaj dziecku, że nie z każdą informacją należy biec do dorosłych. Czasem warto pozwolić, by np. uczniowie samodzielnie podjęli decyzję, jak rozwiązać problem czy wyjść z opresji. Powiedz, że to się nazywa solidarność grupy. Polega ona też na zachowaniu tajemnic i wzajemnej pomocy. W ten sposób zyskuje się przyjaciół!

Podkreśl, że pani należy zgłaszać jedynie wyjątkowe problemy (np. agresja w grupie).

Złość i agresja

Jak to szkodzi? Gdy dziecko jest impulsywne, drażni, obraża innych, a nawet stosuje fizyczną przemoc, trudno się dziwić, że rówieśnicy zamiast do niego lgnąć, unikają go.

Ćwicz panowanie nad emocjami

Tłumacz dziecku do czego jego niegrzeczne zachowanie prowadzi (m.in. brak przyjaciół). Uświadomienie takich zależności małemu złośnikowi to pierwszy krok do zmiany jego postępowania na lepsze.

Wyjaśnij dziecku, że niezadowolenie można sygnalizować na wiele sposobów. Zamiast bić, kopać, pluć można np. powiedzieć, co w danej chwili nie podoba się dziecku (np. "Chciałabym, żebyś oddała moją lalę", "Nie przeszkadzaj mi, kiedy oglądam ulubioną bajkę").

Zachęć też dziecko do opisywania swoich emocji, np.: "Jestem wściekły, zdenerwowany, zły". Powiedz, że będąc w takim stanie, lepiej przerwać zabawę, odejść na bok, aby się uspokoić.

Chwal dziecko za zgodną zabawę z innymi. Wyróżniając dobre cechy, wpajasz latorośli, co jest dobre, a co złe.

Tekst pochodzi z magazynu

Tina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy