Dekalog macochy i ojczyma
Macocha, ojczym - słowa te same w sobie mają negatywne zabarwienie. Przywodzą na myśl dobrą królewnę i jej złą macochę, która nie pozwoliła iść na bal, kazała wybierać mak z grochu i źle tratowała. Czy obecnie sytuacja wygląda podobnie?
Powoli rodziny patchworkowe - na nowo zmontowane - stają się alternatywą dla typowych rodzin. Liczba rozwodów ciągle wzrasta, a osoby rozwiedzione coraz częściej układają sobie życie ponownie, tworząc nową rodzinę z innym partnerem. Jak zatem odnaleźć się w roli macochy czy ojczyma?
Trudno błyszczeć czyimś kosztem, dlatego nie należy umniejszać znaczenia prawdziwej matki czy ojca, aby przez negatywny pryzmat jej osoby samemu wyjść kryształowo. Takie zachowanie może obrócić się na nasza niekorzyść, i powiększyć istniejący dystans.
Bez względu na fakt, że rodzice dziecka się rozstali, nie jest to równoznaczne z rozwodem dziecka z rodzicem. Należy dołożyć wszelkich starań, aby dziecko miało dobry kontakt z naturalnym rodzicem i nie traktowało nowego partnera rodzica jako rywala, którego należy się pozbyć.
Jeśli pojawią się dzieci z nowego związku często pojawia się w większym bądź mniejszym stopniu świadome faworyzowanie swoich dzieci. Powinniśmy wystrzegać się sytuacji, w których faworyzujemy swoje dzieci, ale i swoich pasierbów.
Sytuacja rozwodu jest bardzo trudna dla dziecka, nie komplikuj je dodatkowo wymagając od niego, aby zwracało się do ciebie per "mamusiu" czy "tatusiu". W momencie kiedy będzie się z tobą dobrze czuło może zacząć tak mówić, z czystej sympatii, co sprawi więcej tobie radości niż wymuszenie tych słów.
Chodzi tu nie tylko o relacje z dziećmi partnera, ale i samego partnera. Jeśli będziecie zgodni, na pewno zaowocuje to także, w wasze kontakty z dziećmi. Ma to też duże znaczenie w obraniu jednego frontu w kwestii wychowywania dzieci.
Wraz z partnerem i dziećmi wypracujcie nowe zasady waszego współżycia. Chodzi tu o choćby o prosty podział obowiązków czy wyjazdy na wakacje, ale także nie dopuszczenie do sytuacji kiedy partner pozwala dzieciom na coś na co nie pozwoliłby naturalny rodzic. Ważna jest konsekwencja w stosowaniu zasad.
Każdy ma swoje upodobania czy przekonania, część z nich wynosimy z domu rodzinnego. Bez względu na odmienność poglądów pasierbów i nowego partnera ich ojca czy matki należy dołożyć wszelkich starań, aby te przekonania uszanować.
Dobrze jest znaleźć z dzieckiem partnera coś co łączy, jeszcze lepiej jest jeśli odnajdujemy takie zainteresowania bez pomocy partnera. Pozwoli to na stworzenie relacji, atmosfery bezpieczeństwa i bliskości.
Nie zawsze scenariusz jest taki różowy, zdarza się, że dziecko partnera nie od razu zaakceptuje wybór swojego rodzice, względem nowego partnera. Jeśli wydążają się niemiłe sytuacje w postaci obrażania czy bicia, nie wahaj się prosić partnera o pomoc.
Niewątpliwie powinna stać się twoim przyjacielem. Niektóre rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się nie do przeżycia, z czasem tracą na znaczeniu, dlatego niekiedy warto odpuścić i za wszelką cenę nie starać się stawiać na swoim.
