Reklama

Czy maluch może „zakochać się” w jednym z rodziców?

Kiedy dziecko woli przebywać i bawić się z jednym z rodziców, zaczynamy się zastanawiać, czy tak powinno być?

Czasami zdarza się, że dziecko domaga się poświęcania mu całej uwagi przez jednego z rodziców, a odsuwa na dalszy plan drugiego, np. nie pozwalając mu brać udziału we wspólnej zabawie. Co wtedy robić?

- W takiej sytuacji najlepiej przeczekać i... nie wpadać w panikę. W wieku 3-6 lat wiele dzieci "zakochuje się" w rodzicu przeciwnej płci.

Często temu uczuciu towarzyszy niechęć lub nawet agresja do "rywala", czyli drugiego rodzica. Maluchowi chodzi o to, by mieć tego, który mu się podoba i go fascynuje, wyłącznie dla siebie.

Reklama

To całkowicie naturalne, dlatego "ukochany" rodzic absolutnie nie powinien czuć się zażenowany okazywaniem mu specjalnych względów i czułości przez dziecko. Zakłopotanie tego rodzaju sytuacją może bowiem zrodzić u brzdąca frustrację.

Z kolei ta druga, "odsunięta" osoba może starać się wychodzić naprzeciw potrzebom maluszka i stosować metodę małych kroków, czyli jak najczęściej rozmawiać z malcem oraz próbować stopniowo włączać się we wspólne, rodzinne zabawy.


Odpowiedzi udzieliła: Aleksandra Godlewska, psycholog dziecięcy

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy