Reklama

Wigilijne przysmaki dla brzdąca

Gdy zaświeci pierwsza gwiazdka, do stołu zasiadają wszyscy członkowie rodziny, także ci najmłodsi. Co można podać szkrabowi?

Tradycja nakazuje, żeby podczas wigilijnej wieczerzy spróbować wszystkich 12 potraw. Zasada ta nie powinna jednak obowiązywać malutkich dzieci. Dla nich postne dania z kapustą, grzybami, cebulą czy makiem są zbyt ciężkostrawne. Nie oznacza to jednak, że podczas Wigilii dziecko ma przełykać tylko ślinkę.

Już półroczny szkrab może spróbować kilku specjałów, ale pod warunkiem, że przyrządzisz je specjalnie z myślą o nim. Z kolei starszak będzie mógł poznać smak większości potraw, jeśli trochę zmodyfikujesz domowe przepisy. W jaki sposób można tego dokonać? Oto nasze wskazówki.

Reklama

Poniżej 1. roku

Niemowlę po 6. miesiącu może jeść tylko kilka wybranych składników, z których przyrządza się świąteczne potrawy. Na ich bazie możesz więc przygotować dla dziecka 2-3 wigilijne smakołyki. Generalnie jednak w okresie świątecznym, staraj się żywić malca jak co dzień, podając mu sprawdzone i bezpieczne dania za słoiczka. Szkrab i tak będzie zachwycony, jeśli zje je, siedząc przy świątecznym stole.

Co możesz podać?

● Delikatny czysty barszczyk - przyrządzony z buraków (wcześniej pieczonych lub gotowanych). Możesz go ugotować na wywarze z jarzyn, np. pokrojonej drobno marchewki, pietruszki, selera. Zupę dopraw odrobiną cukru oraz majeranku. Niewielka ilość soku jabłkowego odpowiednio ją zakwasi.

● Smyk może zjeść ugotowaną na parze dobrej jakości rybę morską, np. łososia lub mintaja.

● Na deser malcowi posmakuje mus z jabłek i gruszek. Ewentualnie podaj dziecku kisiel żurawinowy, przyrządzony na bazie naturalnego soku, zagęszczonego łyżeczką mąki ziemniaczanej. O tym pamiętaj! Maleństwo będą kusiły różne świąteczne łakocie. Po 7. miesiącu możesz mu podać biszkopciki - domowe lub gotowe (przeznaczone dla niemowląt). Możesz je ozdobić niewielką ilością lukru. Przyrządza się go z cukru-pudru utartego z niewielką ilością wrzątku.

Powyżej 1. roku

Roczne maleństwo może już spróbować niektórych wigilijnych potraw. Pod warunkiem, że będą one gotowane lub duszone (a nie smażone). Muszą też być delikatnie przyprawione, np. odrobiną soli i pieprzu oraz ziołami, np. majerankiem.

Co możesz podać?

● Barszcz czerwony - ale z kluseczkami zamiast uszek.

● Lekkostrawną galaretkę z ryby morskiej z dodatkiem warzyw lub łagodną w smaku rybę po grecku. Maluszek w tym wieku może już jeść niewielkie ilości cebuli lub pora, które można dodać do innych duszonych jarzyn.

● Malcowi posmakuje też domowa sałatka jarzynowa - aby była mniej kaloryczna i tłusta,majonez warto wymieszać pół na pół z jogurtem naturalnym.

● Dziecku można już podać domowe pierogi, ale tylko z serem. Maluch wciąż nie powinien jeść wzdymającej kapusty oraz ciężkostrawnych grzybów.

● Smykowi na pewno przypadną do gustu domowe pierniczki korzenne lub sernik. Brzdąc może też spróbować klusek z makiem, ale w niewielkiej ilości, bo ten przysmak wciąż jest dla niego dość ciężkostrawny.

O tym pamiętaj!

Mimo że roczny szkrab może już spróbować wielu smakołyków, to z podaniem najpopularniejszych wigilijnych specjałów, takich jak np. smażony karp czy śledź z cebulką, trzeba jeszcze poczekać. Potrawy te są bowiem bardzo tłuste i słone, nieodpowiednie dla wrażliwego brzuszka malca.

Poza tym karpia lepiej też nie serwować ze względu na ości, które mogą być przyczyną groźnego zakrztuszenia. Ponieważ roczny smyk wciąż jeszcze może mieć problemy z gryzieniem twardszych składników, warto upewnić się, czy bakalie użyte do przyrządzenia niektórych dań są dokładnie rozdrobnione.

Po 2. roku

Dwulatek może już posmakować większości wigilijnych potraw. Jednak pod warunkiem, że nadal będą to raczej dania gotowane lub duszone. Trzeba pamiętać, że kilkulatek wciąż jeszcze ma delikatny i wrażliwy przewód pokarmowy.

Co możesz podać?

● Oprócz lekkostrawnego barszczu czerwonego, maluszkowi przypadną do gustu pierogi z serem lub warzywami. Kapusta i grzyby jeszcze nie są odpowiednie dla dwulatków. Jeżeli mimo to chcesz, by malec spróbował bigosu, dopraw go kminkiem (ułatwia trawienie).

● Jeśli smyk ma ochotę, może już spróbować karpia w galarecie oraz smażonej ryby.

● Kolejną nowością w jego świątecznym jadłospisie mogą być śledzie - ale nie w oleju, a w sosie jogurtowym, z dodatkiem ogórka kiszonego, jabłka i koperku.

● Spośród regionalnych słodkich specjałów maluszek może spróbować kutii. Jeżeli nie ma uczulenia - może także jeść domowe wypieki z orzechami. O tym pamiętaj! Dbaj, aby głównym składnikiem menu dziecka nie były łakocie. A jeśli już, to zamiast słodyczy proponuj kawałek ciasta. Dwulatek może też napić się kompotu z suszu. Jednak podawaj go z umiarem, bo w większych ilościach działa... przeczyszczająco.

Kiedy dziecko może zasiąść do tradycyjnej wieczerzy?

Dr inż. Anna Stolarczyk, dietetyk z Centrum Zdrowia Dziecka: Potrawy serwowane tego dnia może jeść maluch, który ukończył 3. rok życia. Nie należy jednak podawać mu grzybów leśnych, ponieważ są dla niego zbyt ciężkostrawne. Mogą też powodować groźne w skutkach zatrucia. Zamiast borowików czy podgrzybków bezpieczniejsze dla kilkulatka będą pieczarki.



Konsultacja: dr inż. Anna Stolarczyk, dietetyk z Centrum Zdrowia Dziecka. Tekst: Patrycja Nowakowska

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: wigila
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy