Witamina D - zastrzyk słońca w jedzeniu
Choć witamina D jest jedną z nielicznych witamin, które nasz organizm potrafi wytworzyć sam, to wciąż większość z nas cierpi z powodu jej niedoboru. Dlatego istotna jest jej suplementacja.
- Tradycyjnie mówiło się, że witamina D zapobiega krzywicy, oraz wzmacnia kości i zęby. Jednak najnowsze badania wskazują, że rola witaminy D w organizmie jest znacznie większa niż sądzono do tej pory, co również oznacza, że zapotrzebowanie na nią jest większe. Badania wskazują, że niedobór witaminy D może być przyczyną m.in. obniżenia odporności, depresji, chorób układu krążenia, a nawet choroby dziąseł - wskazuje farmaceuta Shabir Daya.
Niedobór witaminy D wiąże się również ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia zapaleniem spojówek, stanami zapalnymi skóry, osłabieniem organizmu i zmniejszeniem odporności, pogorszeniem słuchu, osłabieniem i wypadaniem zębów oraz zwiększeniem się ryzyka chorób autoimmunologicznych, zwłaszcza cukrzycy typu I, choroby Leśniowskiego-Crohna, raka pęcherza moczowego, piersi, jelita grubego, okrężnicy i jajnika.
Odpowiednie stężenie witaminy D w organizmie konieczne jest również do prawidłowego wchłaniania wapnia i fosforanów. Poza suplementacją, która w okresie od września do kwietnia jest praktycznie niezbędna, gdyż ekspozycja na słońce jest w sadzie zerowa, warto sięgać również po produkty spożywcze będące bogatym źródłem witaminy D.
Najwięcej witaminy D zawiera mięso niektórych ryb (łosoś, dorsz, tuńczyk, śledź, makrela, sardynki, węgorz i inne) oraz tran. Ważnymi jej źródłami są również wątroba, ser, żółtko jaj i niektóre grzyby.