Reklama

Rodzina 2 + 7

Małżonkowie z Kalifornii oczekiwali swojego trzeciego - i prawdopodobnie ostatniego dziecka. Okazało się, że życie potrafi zaskakiwać. Badanie USG potwierdziło ciążę… pięcioraczą.

Droga do rodzicielstwa Amy i Chada Kempel’ów była wyjątkowo trudna. W przeszłości Amy czterokrotnie poroniła, równie traumatycznym przeżyciem dla pary były przedwczesny poród bliźniąt - chłopcy przyszli na świat w 22 tygodniu i niestety nie przeżyli.

Badania wykazały, że u kobiety występuje tzw. niewydolność ciśnieniowo - szyjkowa, co oznacza, że przedwcześnie skracająca się szyjka macicy utrudnia utrzymanie ciąży do czasu planowanego rozwiązania. W końcu jednak małżeństwo doczekało się dwóch córeczek. Gdy okazało się, że ponownie spodziewają się powiększenia rodziny, uznali, że jeśli wszystko ułoży się pomyślnie i Amy uda się donosić ciążę, a prawdopodobnie trzecie dziecko będzie ich ostatnim.

Reklama

Życie napisało im jednak zupełnie inny, bogatszy scenariusz. 11 stycznia, po 27 tygodniach ciąży powitali na świecie pięcioro dzieci - trzech chłopców oraz dwie dziewczynki. Dzieci zostały urodzone drogą cesarskiego cięcia, są zupełnie zdrowe, jednak z powodu wcześniactwa i znacznej niedowagi zostaną w szpitalu przynajmniej dziesięć tygodni.

Z powodu poprzednich doświadczeń małżonkowie byli pełni obaw, zwłaszcza, że ciąże o wyższej krotności niż trojacze kwalifikowane są jako ciąże szczególnie wysokiego ryzyka. Los jednak się do nich uśmiechnął i czteroosobowa rodzina stała się rodziną dziewięcioosobową.

Co więcej, młodym rodzicom sugerowano nawet, aby dokonali selektywnej aborcji - mieliby abortować jeden lub więcej płodów, by "zwiększyć szanse" pozostałych. Państwo Kempel nie mogli przystać na tego rodzaju rozwiązanie, jak mówią, sumienie nie pozwoliłoby im na takie działania. Wyzwaniem było znalezienie lekarza, który podjąłby się prowadzenia ciąży pięcioraczej. Amy ostatni miesiąc ciąży spędziła w Walnut Creek Medical Center, gdzie dzieci przyszły na świat.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy