Reklama

Robo niania

​Życie z niemowlakiem to ciągłe wyzwanie. Wyjście do toalety potrafi zmienić się w najeżoną trudnościami wyprawę, a spacer do sklepu przypomina drogę przez pole minowe. Nawet odebranie telefonu nie jest łatwe. Oczywiście są osoby, które zatrudniają babcię czy nianię, ale rozwiązaniem może być też... odkurzacz.

Rosnąca popularność samobieżnych odkurzaczy spowodowała wysyp filmów, na których widzimy je opanowane przez zwierzęta domowe. Zazwyczaj walczą z nimi zaciekle (to psy) lub wykorzystują jako mobilne centrum sprawowania władzy nad światem (to raczej koty). Tymczasem zrobotyzowany odkurzacz okazuje się doskonałą nianią. Zresztą, aby nie być gołosłownymi, zachęcamy do zapoznania się z poniższym filmem.

Oczywiście rozwiązanie nie sprawdzi się w każdym domu. Nie każdy niemowlak lubi być ciągany przez robota po całym mieszkaniu. Na pewno jednak taka przejażdżka dostarczy mu wiele wrażeń. W końcu cały czas coś się dzieje, a rodzice mogą pozwolić na chwilę odpocząć zmęczonym od ciągłego noszenia kilkukilogramowego klocka, ramionom.

Reklama

Całą sytuację należy oczywiście traktować jako żart, bo zdecydowanie nie zalecamy zostawiania niemowlaka na pastwę samobieżnego odkurzacza. Mamy graniczące z pewnością przekonanie, że takie działania mogłyby nie spotkać się ze zrozumieniem ze strony opieki społecznej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: odkurzacz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy