Reklama

​Matka i córka odnalazły się po 77 latach

Choć Betty Jane była dzieckiem gwałciciela, 17-letnia Minka bardzo ją kochała. Spędziła z nią zaledwie miesiąc, po czym mała została oddana do adopcji. Minka nigdy nie przestała o niej myśleć. 77 lat później odebrała telefon od swojego wnuka...

Było lato 1928 roku. 16-letnia Minka Disbrow, skromna dziewczyna z małego miasteczka, niecierpliwie czekała na piknik nad jeziorem. Wtedy jeszcze nie wiedziała, że po nim jej życie całkowicie się zmieni.

Kiedy przechodziły z koleżanką przez las, napadło na nie trzech mężczyzn. Jeden zgwałcił ją, drugi jej koleżankę. W tym czasie trzeci stał na czatach.

Nieświadoma swojego ciała Minka dopiero po kilku miesiącach odkryła, że jest w ciąży. Wiedziała, że nie może sama wychować swojego maleństwa, że dla jego dobra powinna je oddać. Miała swoją córeczkę w ramionach raptem przez kilka tygodni.Ta decyzja złamała jej serce. Nieustanie zastanawiała się, czy jeszcze kiedykolwiek zobaczy swoje dziecko. Czy zdarzy się cud?

Reklama

Minka całe życie wierzyła, że listy, które ciągle pisała do córki, jednak trafią do adresatki. Że wreszcie będzie mogła wyjawić sekret, który trzymała w sercu przez 77 lat, w ciągu których nieustannie czekała i kochała tak, jak kochać potrafi tylko matka.

Aż pewnego dnia zadzwonił jej telefon. Dzwonił syn Ruth - dawniej Betty Jane...

Zobacz historię tego wzruszającego spotkania:

Minka nie powiedziała rodzinie, że miała córeczkę. Córka jej drugiego dziecka - Cathy LaGrow, poznała sekret swojej babci dopiero w 2006 r. Historię tę opisała wraz z Cindy Colomą w książce "Czekałam na ciebie", która ukaże się w Polsce 13 kwietnia 2016 r. nakładem Wydawnictwa Znak.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: matka i córka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy