Idealny mąż ciężarnej żony

• ...sam zaproponujesz, że pójdziesz z nią na pierwsze USG. Nie zapomnij zabrać do domu płyty z zapisem badania. To nic, że na razie widzisz tam tylko fasolkę. Pamiętaj, że to pierwszy film o waszej nowej rodzinie.

• ...będziesz chętnie uczestniczył w zajęciach w szkole rodzenia. Wbrew pozorom, dowiesz się tam nie tylko tego, jak powinna oddychać twoja partnerka podczas porodu, ale także na czym ma polegać męskie wsparcie.

• ...będziesz gotów podać jej miskę i mokry ręcznik, gdy złapią ją wymioty. W pierwszym trymestrze ciąży może się to bardzo często zdarzać. Ukochana doceni też kubek herbaty miętowej i słowo otuchy. Pociesz ją, że pierwsze miesiące szybko mijają. A nudności wraz z nimi. • ...bez oporów zrezygnujesz ze swoich ulubionych potraw, jeśli okazało się, że ich zapach jest teraz dla niej nie do zniesienia. To, co było dotychczas waszym ulubionym daniem, teraz u twojej partnerki może wywołać falę torsji.

• ...będziesz z zainteresowaniem wysłuchiwał jej opowieści o ślicznych ciuszkach, bucikach czy wózku dla maluszka i chodził po sklepach w poszukiwaniu wyprawki.

• ...przygotujesz plan na Wielki Dzień, to znaczy: przetestujesz najkrótszą drogę do szpitala, zatankujesz do pełna bak i zawsze będziesz rześki jak poranek. Twoja partnerka nigdy ci nie wybaczy, jeśli to ona będzie musiała prowadzić auto w drodze do szpitala.

• ...zrezygnujesz z wieczornych wyjść z kolegami. Ona teraz chce cię mieć blisko siebie. Naprawdę będzie spokojniejsza i bardziej zrelaksowana. Wystarczy, że będziesz w pobliżu i... cierpliwie spełniał jej wszystkie zachcianki.

• ...z własnej inicjatywy przejmiesz domowe obowiązki. Ona nosi teraz dodatkowych kilkanaście kilogramów, naprawdę jest jej ciężko. Nie wierzysz? Włóż trzy 5-litrowe baniaki z wodą za sweter i schyl się zmyć podłogę.

• ...wspólnie przygotujecie wyprawkę dla waszego maluszka do szpitala. Najlepiej jest zapakować wszystko kompletami. Każdy zestaw - śpioszki, rękawiczki, czapeczkę - włóżcie do osobnej małej torebki. W szpitalu, twoja żona niczego nie będzie szukała, tylko wyciągnie z torby zestawy. I wtedy pogratuluje sobie w duchu takiego zapobiegliwego i dobrze zorganizowanego męża.

• ...będziesz gotowy do wyjazdu do szpitala o każdej porze dnia i nocy, w czasie pracy, zawsze. Najważniejsze jest dla niej poczucie bezpieczeństwa. Od momentu gdy zaczną się skurcze, do czasu faktycznego porodu mija wiele godzin. Porody w taksówkach to naprawdę wyjątek. Zdążysz.

• ...sam rozpoczniesz rozmowę o imieniu dla waszego dziecka i zapytasz ją o zdanie. Bądź jednak przygotowany na jakąś trzygodzinną dyskusję. Ona na pewno ma już wiele typów. Przemyślała to bowiem tysiąc razy, nawet zanim zaszła w ciążę. A prawdopodobnie, jeszcze nim cię poznała.

• ...powiesz jej, że chcesz być podczas porodu. Niezależnie od tego, czy ostatecznie się to uda, ona i tak będzie pod wrażeniem. I przez najbliższe miesiące opowie o tym rodzinie i wszystkim koleżankom. Niech wiedzą, że jesteś nowoczesnym i fajnym przyszłym tatą.

• ...na wieść o ciąży na twojej twarzy pojawi się choćby cień niezadowolenia. Twoja żona będzie wypominała ci to do końca życia. Żaden facet tak naprawdę nie jest gotowy na taką wiadomość. Ale przecież to cholernie dobre wieści!

• ...będziesz domagał się seksu w pierwszym trymestrze ciąży. Poranne nudności, ciągłe zmęczenie i poczucie ociężałości zniechęcają kobietę do pieszczot. Poczekaj cierpliwie do drugiego trymestru i potem stopniowo wróć do tematu. Delikatnie!

• ...zrobisz jakąkolwiek aluzję odnośnie jej wagi. Pamiętaj, że kobieta w ciąży powinna przytyć od 11,5 do 16 kg. Jeśli twoja ukochana mieści się w tym przedziale, to wszystko jest w porządku. A te dodatkowe krągłości są przecież sexy.

• ...będziesz jej na każdym kroku przypominał, że nie może się przemęczać, chodzić po schodach, a w ogóle to najlepiej, żeby leżała. Twoja żona dobrze wie, ile ma siły. Gdy będzie chciała odpocząć, na pewno dowiesz się o tym pierwszy.

• ...wyłączysz telefon lub nie odbierzesz go w momencie, gdy do ciebie zadzwoni. Zapewne wyobrazi sobie, że TEGO dnia też nie odbierzesz. Pamiętaj, że od tej pory nie ma dla ciebie ważniejszych spotkań. A wyjaśnienie: "Żona jest w ciąży, więc muszę odebrać" każdy przyjmie ze zrozumieniem.

• ...dasz się ponieść nerwowym emocjom, które na pewno was nie ominą. Twój spokój jest tym, na co ona liczy teraz najbardziej.

• ...nic nie będziesz robił. W czasie 9-miesięcy ciąży małżonkowie zwykle wiją gniazdko, decydują się na remont domu, szykują pokoik dziecięcy, kupują mebelki. Nawet jeśli daleko ci do tak zwanej złotej rączki, obudź w sobie ducha majsterkowicza i wykaż się jakąś inicjatywą. Najlepiej jutro.

• ...zapomnisz odebrać jej wyniki badań z przychodni. Ona martwi się nimi przez cały dzień. Jeśli nie przywieziesz wyników, pomyśli, że ciebie one nie interesują.

• ...będziesz użalał się nad brakiem pieniędzy i dalej nie robił nic. Nie zasłaniaj się przysłowiem: "Jak Bóg daje dziecko, to da i na dziecko". Pomóż trochę Bogu i też weź się do pracy. • ...będziesz mówił za was: "Jesteśmy w ciąży". Choć początkowo żonie może się to nawet spodobać. Ale w miarę jak jej brzuch będzie rósł, gdy zacznie odczuwać jego ciężar na każdym kroku, a termin porodu będzie tuż, tuż - twoje "jesteśmy w ciąży" zacznie dla niej brzmieć jak irytujący żart.

• ...podczas rodzinnych spotkań będziesz opowiadał, jak bardzo nie możesz się doczekać narodzin potomka. Ale jednocześnie zapomnisz o żonie, gdy ta będzie próbowała podnieść się wraz ze swoim wielkim brzuchem z kanapy.

• ...twoja głowa nieopatrznie odwróci się za mijającą was szczupłą dziewczyną. W ciąży kobieta jest zaprogramowana na utrzymanie partnera, który zapewni jej i potomstwu bezpieczeństwo. Wystraszy się, że od niej odejdziesz. Przytul ją, aby poczuła, że jesteś blisko.

• ...tylko przyjdzie jej na to ochota. Pamiętaj, że hormony twojej ukochanej buzują, więc powód do awantury zawsze się znajdzie.

• ...w czasie porodu lekarze będą musieli zająć się tobą, a nie nią. Pewnie nogi nie raz ci się ugną, ale pamiętaj, że to ty masz być dla niej wsparciem. Staraj się więc ze wszystkich sił, a nawet bardziej.