Reklama

Dzieci i zakupy w internecie. Na co trzeba uważać?

Kilkunastoletni chłopak wziął kartę kredytową od ojca i wydał setki złotych w grze komputerowej. Sześciolatka weszła na konto swojej matki w serwisie aukcyjnym i kupiła drogi komputer – rodzice mogą się czasami boleśnie przekonać, jak łatwe jest obecnie robienie zakupów w internecie. Potrafi to nawet dziecko – i to dosłownie.

Jak prawo może pomóc rodzicom małego klienta radzą eksperci Trusted Shops, firmy oferującej gwarancję zwrotu pieniędzy klientom sklepów internetowych. Po Internecie krążą przerażające dla każdego ojca i matki historie o mieszkaniach lub samochodach kupionych jednym kliknięciem przez kilkuletniego brzdąca, który bawił się komputerem rodzica. W rzeczywistości takie sytuacje nie powinny sprawić, że nagle rodzic będzie musiał zapłacić za nowe auto. Prawo mówi wprost: osoby do 13. roku życia nie mają zdolności do czynności prawnych i nie mogą zawierać umów. Nie dotyczy to jedynie drobnych, codziennych zakupów.

Reklama

Sytuacja komplikuje się w przypadku starszych nastolatków. Osoby w wieku 13-18 lat mają ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Mogą kupować, ale w przypadku poważniejszych zakupów muszą mieć na to zgodę opiekuna, czyli zwykle rodzica.

Przykładowo: jeżeli 14-letnia córka bez naszej wiedzy kupi przez internet nowy aparat fotograficzny za kilka tysięcy złotych, w przypadku problemów możemy udowodnić, że transakcja jest nieważna. Zawsze pozostaje także jedno z podstawowych praw internauty-konsumenta: możliwość zwrotu towaru w ciągu dwóch tygodni od jego otrzymania. Jest jednak pewien haczyk: dotyczy to tylko zakupów w e-sklepach. Jeżeli dziecko skorzystało np. z serwisu aukcyjnego i kupiło coś od osoby prywatnej, a nie od przedsiębiorcy, wówczas takie prawo nie przysługuje.

Zakupy przez telefon

Na niechciane koszty mogą narazić rodzica także zakupy w aplikacjach lub grach mobilnych. Niektóre z takich programów potrafią mocno uszczuplić stan konta, więc warto się zabezpieczyć przed kupowaniem przez dzieci np. nowych przedmiotów dla postaci w grze. Najprostsze rozwiązanie to ustawienia hasła, które trzeba wpisać w przypadku ściągania płatnych aplikacji. 

Warto także pamiętać, że serwisy z programami mobilnymi dają możliwość wycofania się z transakcji, o ile nie minęło od niej zbyt wiele czasu. Wygodnym rozwiązaniem na kontrolę wydatków jest korzystanie ze specjalnych kart do zasilania kont w sklepach takich jak Google Play albo App Store. Wówczas mamy pewność, że nasza pociecha nie przekroczy określonego budżetu.

Przede wszystkim edukacja

Eksperci firmy Trusted Shops, która oferuje gwarancję zwrotu pieniędzy klientom sklepów internetowych, radzą, by nie zapominać o kluczowej zasadzie pozwalającej uniknąć problemów. Najskuteczniejsza ochrona przed kupowaniem przez dzieci w Internecie to odpowiednia edukacja. 

Warto rozmawiać z dzieckiem o zagrożeniach z tym związanych i uświadamiać, że każde nieprzemyślane kliknięcie może spowodować poważne kłopoty dla całej rodziny. Lepiej także nie kusić losu i korzystać z blokad rodzicielskich oraz haseł, a kartę kredytową trzymać przy sobie.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy