Reklama

Anemia groźna w każdym wieku

Wokół niedokrwistości narosło wiele mitów.

Bywa bagatelizowana i dlatego często źle leczona. Wiele osób uważa ją za "babską sprawę" i skutek złej diety. Wokół niedokrwistości narosło sporo mitów. Wiara w nie może być naprawdę groźna dla zdrowia. Zwłaszcza że nawet "zwykła" anemia z niedoboru żelaza może doprowadzić do wyniszczenia organizmu.

Anemia, czyli niedokrwistość, nie jest sama w sobie chorobą, ale może być objawem groźnych schorzeń. Mamy z nią do czynienia, gdy we krwi stwierdza się niedobór erytrocytów (czerwonych krwinek) albo są one złej jakości.

Pierwsze objawy łatwo przeoczyć i zbagatelizować Niezależnie od tego czy anemia jest "tylko" objawem innej choroby, czy występuje samoistnie, może okazać się bardzo niebezpieczna dla zdrowia.

Reklama

We wczesnej fazie niedokrwistość odbija się najczęściej niekorzystnie jedynie na naszym samopoczuciu i wyglądzie, z czasem jednak zagraża narządom wewnętrznym. Bywa objawem zaburzeń wchłaniania, a nawet nowotworów.

Anemię znacznie częściej stwierdza się u kobiet (zwłaszcza młodych) niż u mężczyzn. Problem dotyczy aż 20 proc. pań i tylko jednego procenta mężczyzn. Niedokrwistości sprzyja bowiem fizjologia (np. obfite miesiączki, karmienie piersią), a także tryb życia typowy dla kobiet aktywnych.

Niedotlenienie, które powstaje w wyniku niedokrwistości objawia się gorszym funkcjonowaniem niemal wszystkich narządów, wydaje się, że anemię trudno przeoczyć.

Rzeczywiście, z niedokrwistością kojarzone są takie dolegliwości, jak: ogromne zmęczenie, osłabienie, blada skóra, podkrążone oczy, uczucie przenikliwego chłodu (dreszcze bez gorączki), łamliwe paznokcie, nadmiernie wypadające włosy, zajady w kącikach ust. Mogą pojawić się także kołatanie serca, bóle głowy, zaparcia, nudności, brak apetytu.

Niestety, rzadko te dolegliwości skłaniają chorych do wizyty u lekarza. Łatwo bowiem je wytłumaczyć np. nadmiarem obowiązków, porą roku czy błędami w pielęgnacji (w wypadku wypadania włosów i łamliwości paznokci). Anemię można mieć w każdym wieku.

Powody jednak mogą być różne:

- znaczna utrata krwi (np. w wyniku obfitych miesiączek, wewnętrznego krwotoku będącego efektem choroby lub urazu). Organizm musi ubytek wyrównać, stąd niedobór erytrocytów lub ich zła jakość;

- szpik kostny nie pracuje prawidłowo;

- choroba przewlekła (np. niewydolność nerek, cukrzyca, choroby serca, HIV) przyczynia się do pogorszenia jakości erytrocytów;

- brak składników niezbędnych do powstawania czerwonych krwinek, czyli przede wszystkim żelaza, kwasu foliowego, witaminy B12.

Niedobory te są przede wszystkim skutkiem złej diety, np. restrykcyjnych kuracji odchudzających (chociaż przewlekłe miesiączki także prowadzą do niedoborów);

- czasem występują zaburzenia wchłaniania (np. przy stanach zapalnych jelit), które utrudniają organizmowi pobranie z pożywienia tego, czego potrzebuje. Wówczas leczenie prowadzi specjalista gastroenterolog.

Najpewniejszym sposobem uniknięcia konsekwencji anemii jest badanie krwi raz w roku. Jeśli masz objawy mogące wskazywać na niedokrwistość, koniecznie skonsultuj się z lekarzem, by zlecił wykonanie morfologii. Jej wyniki pokaż specjaliście.

Parametry krwi pomocne przy rozpoznawaniu anemii to: - RBC - krwinki czerwone (erytrocyty), norma: - kobiety: 3,9-5,6 M/micro l (T/l) - mężczyźni: 4,5-6,5 M/micro l (T/l); - HGB - hemoglobina (barwnik erytrocytów, odpowiadający za transport tlenu do komórek), norma: - kobiety: 12-16 g/dl - mężczyźni 14-18g/dl; - HCT - wskaźnik hematokrytu (określa ile procent krwi stanowią czerwone krwinki), norma: - kobiety 37-47 proc., - mężczyźni 40-51 proc.

Niedokrwistość rozpoznaje się wtedy, gdy wyniki są poniżej normy. Jeśli lekarz podejrzewa, że przyczyną niedokrwistości może być niedobór żelaza, zleci zapewne kontrolę jego poziomu. Wskazana jest także kontrola poziomu ferrytyny (norma najczęściej: kobiety 10-150 micro g/l, mężczyźni 15-200 micro g/l).

To badanie bardziej czułe i wiarygodne, gdyż informuje o realnym zapasie żelaza w organizmie (ferrytyna jest białkiem regulującym jego poziom). Ponieważ niedokrwistość bywa spowodowana niedoborem witamin z grupy B (kobalaminy, kwasu foliowego), czasem bada się ich poziom. By wykluczyć poważniejsze przyczyny anemii, zazwyczaj wraz z morfologią sprawdza się również czy w organizmie nie toczy się przewlekły stan zapalny (przede wszystkim CRP, OB), a także wykonuje badanie moczu (problemy z nerkami także zwiększają ryzyko pojawienia się niedokrwistości).

Różne rodzaje niedokrwistości

1. Niedobór żelaza - zwiększone zapotrzebowanie związane jest m.in. z obfitymi miesiączkami, karmieniem piersią, chorobami związanymi ze złym wchłanianiem składników pokarmowych. Większe zapotrzebowanie na żelazo mają też niemowlęta i dzieci w wieku dojrzewania oraz wegetarianie. Leczenie polega zwykle na stosowaniu suplementów z żelazem i witaminą C.

2. Anemia megaloblastyczna - związana jest z niedoborem witaminy B12 lub kwasu foliowego. Jej przyczyną jest m.in. niewłaściwa dieta i przewlekłe choroby wątroby. Leczenie polega na uzupełnianiu niedoborów.

3. Fawizm (choroba fasolowa) - to dziedziczna choroba związana z niedoborem pewnego enzymu. Niedokrwistość pojawia się po spożyciu surowego bobu lub zetknięciu z jego pyłkiem - wówczas dochodzi do rozpadu krwinek czerwonych. Jedynym sposobem leczenia są transfuzje.

4. Anemia sierpowata - powodem choroby jest genetyczna (dziedziczna) wada syntezy hemoglobiny.

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: anemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy