Reklama

​TIE Striker

TIE Striker to nowy myśliwiec ze świata Gwiezdnych Wojen, który pojawił się wraz z filmem Łotr 1. Ten przeznaczony głównie do walki w atmosferze statek z miejsca zyskał uznanie fanów i stał się, obok równie nowego U-Winga, znakiem rozpoznawczym nowego filmu.

Przygotowany przez LEGO TIE Striker to naprawdę pokaźny model, wykonany z duża dbałością o detale, a także z wieloma możliwościami zabawy. Dość pokaźne pudełko mieści w sobie liczącą ponad 174 kroki instrukcję oraz 542 klocki. Wśród nich znajdują się aż cztery ludziki.

Do zabawy mamy zatem pilota myśliwca, technika obsługi naziemnej, szturmowca oraz rebelianta. Można powiedzieć, że strona imperialna ma tutaj zdecydowaną przewagę, ale w końcu to imperialny myśliwiec. Figurki są wykonane bardzo starannie, z nadrukami nie tylko na torsach, ale i na nogach. Przedstawiciele Imperium mają jeden wzór twarzy, a rebeliant dwa - uśmiechnięty lub wściekły.

Reklama

Ludziki budujemy wraz z kolejnymi krokami tworzenia myśliwca, co uatrakcyjnia zabawę z punktu widzenia dziecka. Konstrukcja może sprawiać trochę kłopotu młodszym dzieciom i nie bez powodu oznaczona jest, jako przeznaczona od 8 lat. Problematyczne jest zwłaszcza mocowanie skrzydeł myśliwca i młodzi konstruktorzy mogą tu potrzebować trochę pomocy.

Duży myśliwiec

Gotowy LEGO Star Wars TIE Striker prezentuje się imponująco. Liczy sobie ponad 40 cm długości i 24 szerokości. Smukła sylwetka wyróżnia się na tle innych pojazdów TIE. Do tego model ma sporo funkcjonalności i możliwości zabawy.

Przede wszystkim figurki wyposażono w spory zestaw akcesoriów. Mamy zatem latarnie sygnałowe, nadajnik, lornetkę oraz różnorodną broń. Sam myśliwiec wyposażono w dwie wyrzutnie sprężynowe, a także sprytny mechanizm regulowania położenia skrzydeł. Całość uzupełnia otwierana z dwóch stron kabina pilota i luk bagażowy, gdzie można umieścić ekwipunek dla figurki.

Model, ze względu na liczbę użytych klocków, jest dość ciężki. Dlatego młodsze dzieci muszą trochę uważać przy manewrowaniu nim po mieszkaniu w trakcie symulacji bitew. Całość jest dość stabilna, choć zdecydowanie lepiej jest trzymać myśliwiec od spodu za kadłub niż za ruchome skrzydła.

Elektroniczna instrukcja

Ciekawostką jest możliwość korzystania ze specjalnej aplikacji do budowania. To po prostu odpowiednik papierowej instrukcji, pozwalający na dokładniejsze obserwowanie wszystkich kroków. To już powoli standard w zestawach LEGO. Docenią go na pewno miłośnicy technologii i wszyscy, którzy cenią sobie pozostawianie instrukcji w nienaruszonym stanie.

LEGO Star Wars TIE Striker to jeden z czterech statków z film Lotr 1, które doczekały się klockowej wersji. Ten dobrze zaprojektowany i całkiem duży model na pewno spodoba się mniejszym i większym fanom gwiezdnej sagi. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy