Reklama

Rozwijająca zabawa

Wszyscy rodzice wiedzą, jak ciężko jest zachęcić nasze pociechy do odrabiania lekcji, a przecież zdobywanie wiedzy, poznawanie świata, jest naturalnym odruchem właściwym dla każdego człowieka, zarówno tego dorosłego, jak i chłonnego umysłu dziecka. Co zatem zrobić, żeby wesprzeć swoją pociechę w zdobywaniu wiedzy, żeby pozbyć się codziennej, frustrującej walki o "zagonienie" dziecka do nauki?

Dzisiejsze dzieci, które rozpoczynają edukację mają wiele problemów, z którymi ich rodzice jeszcze kilkadziesiąt lat temu w ogólne nie mieli styczności. Przyzwyczajeni od najwcześniejszych chwil życia do obcowania z mediami elektronicznymi (niestety - bywa, że zamiast obcowania z rodzicami) miewają kłopoty z koncentracją uwagi i wytrwałością, nie grzeszą zbytnim bogactwem mowy i poprawnością artykulacji, bywają nieporadni ruchowo (szczególnie w zakresie małej motoryki). Ale za to przyzwyczajeni są do odbioru silnej stymulacji (gry w smartfonach, komputerach, konsolach). Zarówno rodzice jak i nauczyciele nie mogą ze współczesnymi dziećmi pracować tak samo, jak robiono to 20 czy 30 lat temu. Muszą wspomagać swój warsztat m.in. stosując różne gry i zabawy edukacyjne.

Reklama

Gry te, aby okazały się wartościowym narzędziem wspomagającym edukację, powinny spełniać wiele warunków: muszą oddziaływać jednocześnie na różne sfery rozwoju i funkcjonowania dziecka (nie tylko na procesy poznawcze), być dla dzieci wystarczająco atrakcyjne, żeby chciały się nimi zajmować. A z punktu widzenia wychowawcy muszą ułatwiać realizowanie procesu kształcenia.

Wszystkie te wymogi spełnia z nawiązką seria gier i zabaw edukacyjnych Sowa Mądra Głowa, wydawana przez Alexander. Przyjrzyjmy się wybranym grom i możliwościom ich wykorzystania w stymulowaniu rozwoju dziecka.

Intencją wielu gier jest stworzenie warunków do atrakcyjnego i zajmującego dla dzieci ćwiczenia podstawowych umiejętności, jakie powinny być opanowane na poszczególnych etapach rozwoju: czytania, pisania i liczenia. Ponieważ gry wprowadzają elementy zabawy, wzbudzają emocje, zawierają zagadki i zgadywanki, dzieci bardzo chętnie poświęcają im swój czas i uwagę, a przy okazji doskonalą swoje kompetencje szkolne.

 W pracy z trzylatkami (i oczywiście starszymi dziećmi) warto wykorzystać m. in. "Nawlekaj, nie czekaj". Zadaniem dziecka w tej grze jest nawlekać na linkę barwne kulki wg wzoru przedstawionego na wylosowanej karcie (wzór zawiera od 2 do 6 kulek). Dzieci najmłodsze mogą mieć kartę przed oczami, dzieci starsze ćwiczą przy okazji pamięć. Wszystkie dzieci doskonalą w trakcie zabawy analizę spostrzeżeniową, różnicowanie kolorów, małą motorykę, koordynacje wzrokowo - ruchową.

Zachwycająca jest gra "Pamięć dźwiękowa", gra dla nieco starszych przedszkolaków, niezwykła - bo mimo, że nie jest grą elektroniczną, to angażuje i ćwiczy nie tylko pamięć wzrokową, ale i słuchową! Trzeba w niej dobrać w pary klocki, które wydają taki sam dźwięk. Ta zabawa to piękna okazja do ćwiczenia uwagi, różnicowania dźwięków (doskonalenia czułości słuchowej), różnych form pamięci, ale także koordynacji wzrokowo - słuchowo - ruchowej.

Kolejna gra "Opowiem ci Mamo" świetnie sprawdza się zarówno w zabawach rodzinnych jak i zajęciach w większej grupie dzieci (np. w przedszkolu i młodszych klasach podstawówki). Maluszki układają karty z obrazkami tak, aby powstała z nich historyjka, która trzeba opowiedzieć. Dzieci mogą tworzyć różne historyjki, ale w każdej trzeba dostrzegać następstwo czasowe zdarzeń i pilnować logiki wywodu. Niezwykle wartościowa jest gra "Kto szybszy?", wymagająca od graczy uwzględniania jednocześnie dwóch różnych charakterystyk wybieranego żetonu (jedna z wyrzucanych kostek wskazuje żądany kolor, druga - kształt; prawda, jakie to świetne przygotowywanie do opisywanej przez Piageta umiejętności decentracji w myśleniu?).

Dla dzieci zaczynających szkolną przygodę wart rekomendacji jest cały zestaw gier "Pisanie - zmazywanie", w których dziecko może pisać po śladzie zarówno literki, jak i cyferki, związane z określonym obrazkiem. Bardziej zaawansowani uczniowie mogą utrwalać sobie prawidłową pisownię różnych wyrazów w grze "Samogłoski i spółgłoski", składając z wylosowanych liter wyrazy, ale z uwzględnieniem wskazanej przez rzut kostką liczby samogłosek.

Dużo emocji wzbudza wśród 8 - 9 - latków "Literkobranie", w którym gracze zdobywają punkty za każde słowo ułożone z nawleczonych we właściwej kolejności na linkę kostek - koralików, które na ściankach mają różne litery (można obracać koraliki, aby tworzyć nowe słowa, ale bez zmiany kolejności koralików na lince).

Nawet uczenie się ortografii może przybierać postać zabawy ("Wyścig ortograficzny" czy "Puzzle ortograficzne"), w której uzupełniając na czas brakujące litery dziecko zapamiętuje pisownię nawet najbardziej podstępnych wyrazów (rz - ż, ch - h, ą - om - on), uczy się także reguł ortograficznych.

Dla doskonalenia sprawności liczenia warto wprowadzić "Supermatematyka", grę przypominającą popularne scrable, w której gracz losuje z worka cyfry i znaki matematyczne i ma z nich jak najszybciej ułożyć działanie, którego wynikiem jest jedna z liczb przedstawionych na odkrytej karcie. Podobne funkcje (ćwiczenie wykonywania działań matematycznych) pełni przeznaczony dla nieco starszych dzieci "Wyścig matematyczny".

Poznawanie znaków drogowych i podstawowych zasad bezpiecznego korzystania z dróg zapewnia "Prawo jazdy rowerowe", "Kasa edukacyjna" ułatwia poznanie monet i banknotów, a także obliczanie należności za dokonane zakupy i oczekiwanej reszty - właściwie większość pozycji z podstawy programowej nauczania początkowego znajduje swoje wsparcie w jakiejś grze z serii Sowa Mądra Głowa. Stanowią zatem niezwykłą pomoc dla rodziców, którzy chcą wspomóc swoje pociechy w pierwszych krokach na ścieżce edukacji.

Wszystkie gry są bogato wyposażone (karty, plansze, kostki, żetony, obrazki, klepsydry odmierzające czas, suchościeralne pisaki, nawet dzwonek do sygnalizacji zakończenia zadania itp.), wykonane z doskonałej jakości materiałów, z przepiękną grafiką, w estetycznych i trwałych opakowaniach. To wszystko zachęca do ich wykorzystywania we wspomaganiu rozwoju dzieci, które nie musi być nudne, ale może stać się wspaniałą zabawą.

dr Aleksandra Piotrowska

Dr Aleksandra Piotrowska jest absolwentką psychologii na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie ukończyła specjalizację psychologii szkolnej (rozwojowa i wychowawcza) oraz psychologii pracy. Nieprzerwanie od października 1974 roku pracuje na Wydziale Pedagogicznym UW, a od października 2006 dodatkowo w Wyższej Szkole Pedagogicznej Związku Nauczycielstwa Polskiego w Warszawie. W pracy naukowej prowadzi badania m.in. dotyczące determinantów funkcjonowania pamięci człowieka, indywidualnych i rodzinnych wyznaczników dojrzałości szkolnej dziecka i jego funkcjonowania w szkole, wpływu temperamentu człowieka na jego funkcjonowanie społeczne. Jest znanym ogólnopolskim ekspertem z zakresu psychologii dziecięcej, zajmując się propagowaniem wiedzy psychologicznej współpracując w tym zakresie m.in. ze stacjami radiowymi (Jedynka i Trójka) oraz telewizyjnymi (TVP, TVN, Polsat). Jest autorką kilkudziesięciu publikacji naukowych i popularyzatorskich z dziedziny psychologii.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gry planszowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy