Reklama

Klockowy Mayflower

W 1620 roku mały, drewniany żaglowiec z 102 osadnikami, wyruszył do nowego świata. Purytanie przybyli do Plymouth, dając zalążek angielskiej kolonizacji Nowej Anglii. Choć sam żaglowiec nie przetrwał do naszych czasów, choć istnieją jego repliki, to dzięki Cobi możemy wbudować go w warunkach domowych.

Model Mayflower od Cobi został przygotowany we współpracy z instytutem Smithsonian. Modele z tej serii nawiązują do ważnych wydarzeń historycznych. Są przygotowywane z dużą dbałością o detale i nie zawierają żadnych naklejek, co wysoko cenią sobie kolekcjonerzy. Wszystkie elementy, które wymagają uszczegółowienia są nadrukami.

Model Mayflower składa się z 640 klocków, zaś sama budowa podzielona jest na dwa etapy. W pierwszym powstaje kadłub statku, a w drugim elementy wykończeniowe, maszty, żagle i olinowanie. W środku znajdziemy nawet element świecący w ciemności. Jest nim lampa umieszczona na rufie statku. Okrasę zestawu stanowią trzy figurki.

Reklama

Zbudowanie całego zestawu zajmuje dzieciom dobre pół dnia. Od początku warto pamiętać, aby skupić się na odpowiednim umieszczeniu elementów. Niewłaściwe ustawienie mocowania masztu może zmusić do rozebrania części konstrukcji w późniejszym etapie. Warto też zwrócić uwagę na mocne dociśnięcie masztów w elementach mocujących. Bez tego klocki imitujące olinowanie będą po prostu za krótkie.

Uwagę budujących zwracają mocno kontrastowe kolory w rejonie rufy, ale są one zgodne z zachowanym wizerunkiem statku oraz jego repliki.

Po założeniu żagli i naciągnięciu linek model przedstawia się naprawdę imponująco. Na żywo prezentuje się jeszcze lepiej, niż jego wizerunek na pudełku i zdjęciach produktowych. Pięknie prezentuje się na półce i może stanowić ozdobę kolekcji. Nie jest to jedyny żaglowiec w ofercie Cobi i z pewnością zachęca do zakupu innych modeli.

Warto podkreślić, że model jest bardzo stabilny. Nic od niego nie odpada przy przenoszeniu z miejsca na miejsce. Wmontowane w dół kadłuba koła, pozwalają na łatwe poruszanie statku po podłodze czy dywanie. Zarówno samo budowanie, jak i późniejsza zabawa sprawiają mnóstwo frajdy. Po zakończonej zabawie fantastycznie prezentuje się na półce. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy