Reklama

Inspiruje nas wszystko

Życie projektanta słynnych duńskich klocków to nieustanne szukanie pomysłów. Seria LEGO Friends bije rekordy popularności. O źródłach inspiracji, nietuzinkowych pomysłach i zaletach pracy projektanta, rozmawiamy z Ricardo Silvą.

Adam Wieczorek, Interia: Projektanci LEGO pochodzą z wielu regionów świata. Jak to wygląda w przypadku linii LEGO Friends? 

Ricardo Silva: W naszym zespole też jest wiele narodowości. W sumie pracują u nas ludzie pochodzący z ośmiu krajów.

Wielu fanów LEGO uważa, że linia LEGO Friends jest doskonała, jeśli chce się dodać budowle do LEGO City. Wydaje mi się, że pełne detali budowle z LEGO Friends wypełniają lukę w linii City. Czy projektując zestawy, myślicie o kompatybilności z innymi seriami? 

Reklama

- Przy projektowaniu nowych zestawów, skupiamy się głównie na zaludnieniu Heartlake City. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z istnienia innych linii produktowych i kiedy projektujemy nowy element, chcemy, aby pasował do obu światów.

LEGO Friends to także serial telewizyjny, ale nie jest tak "klockowy", jak LEGO Ninjago czy LEGO Nexo Knights. Czy serial jest dla was źródłem inspiracji czy to zupełnie niezależny projekt?

- W zakresie historii, serial LEGO Friends jest całkowicie połączony z naszą linią produktową. Nie jest aż tak "klockowy", bo wybraliśmy dla niego trochę inny rodzaj przekazu.

Minilaleczki LEGO Friends różnią się od typowych figurek LEGO. Zastanawiałem się, skąd wziął się ten pomysł.

- Gdy kilka lat temu prowadziliśmy badania dotyczące serii LEGO Friends, doszliśmy do wniosku, że będzie lepiej współgrała z innym rodzajem figurek. Podczas testów minilaleczek odkryliśmy, że dzieci bawią się nimi znacznie chętniej, bo łatwiej jest się im utożsamić z postaciami. Podczas zabawy, testujące serię dzieci częściej wykazywały tendencję do myślenia o minilaleczkach jako o sobie. Wynikało to z faktu, że wyglądały bardziej realistycznie i stylowo niż standardowe minifigurki i dlatego bardziej im odpowiadały.

Jakie jest główne źródło inspiracji podczas tworzenia produktów LEGO Friends?

- Oczywiście są to dzieci i otaczający nas świat. Wszystko czym się zajmujemy, czytamy, oglądamy i przeżywamy podczas wyjazdów wakacyjnych czy nawet w drodze do pracy jest nieustającym źródłem inspiracji.

Mój ośmioletni syn uwielbia zwierzaki, które pojawiają się w linii LEGO Friends. Czy planujecie wprowadzić ich więcej?

- Bardzo się cieszę, że je lubi. To dośc naturalne, że dzieci je kochają i staramy się co roku wprowadzać nowe, słodkie zwierzaki do Heartlake City i okolic. Mogę obiecać, że w przyszłości będzie ich jeszcze więcej.

Ilość detali w zestawach LEGO Friends jest imponująca. Niedawno rozmawiałem z innymi rodzicami na temat liczby elementów w zestawie z pizzerią i zgodziliśmy się, że jest on genialny. Był nawet kawałek sera do starcia. Czy specjalnie staracie się wprowadzić jak najwięcej drobnych elementów do zestawów, czy to naturalny proces?

- Duża ilość szczegółów w naszych modelach to wielka część DNA LEGO Friends. To detale ożywiają zestaw i są doskonałym motywatorem zabawy dla najmłodszych. Myślę, że teraz jest to dla nas już naturalne, ale oczywiście dyskutujemy przy stole projektowym nad każdym pomysłem na nowe elementy.

LEGO Friends jest jedną z pięciu najlepiej sprzedających się serii LEGO. Czy w związku z tym czujecie dodatkową presję podczas pracy?

- Raczej nie. Po prostu staramy się tworzyć jak najlepsze zestawy. Zresztą ten cel przyświecał nam od samego początku prac nad serią i jej startu pięć lat temu.

Który zestaw jest twoim ulubionym?

- Jednym z moich ulubionych jest kolejka górska w parku rozrywki. Jestem z niego bardzo dumny, bo jest wypełniony różnymi atrakcjami i niecodziennymi funkcjami. Możesz tam znaleźć kolejkę górską ze świecącym klockiem w pierwszym wagoniku, wieżę swobodnego spadania czy diabelski młyn. A to tylko największe elementy.

Czy masz swoją ulubioną postać z LEGO Friends?

- Moją ulubioną postacią jest Mia, bo, jak ja, lubi uprawiać sporty na świeżym powietrzu i kocha zwierzęta.

Co sprawia ci największą przyjemność podczas projektowania?

- Zdecydowanie faza koncepcyjna. Wtedy szukamy pomysłów i budujemy bez skrępowania czy oceniania mnóstwo różnych rzeczy. Wszystko jest akceptowalne, o ile tylko umiemy to uzasadnić. Także nie wykluczam pojawienia się dinozaurów w Heartlake City... o ile tylko będą tam pasować.

Jak długo pracujesz w LEGO i czy od początku zajmowałeś się projektowaniem?

- Zacząłem pracować pięć lat temu jako projektant LEGO Friends i ciągle pozostaję wierny temu projektowi.

Czy uczestniczyłeś też w innych projektach?

- Nie projektowałem jeszcze innych serii, ale przygotowywałem różne prace koncepcyjne m.in. do LEGO Scooby-Doo, LEGO Movie i LEGO Ninjago Movie.

Czy po pracy masz jeszcze chęć bawić się klockami LEGO?

- Zazwyczaj nie bawię się klockami po pracy, ale nie dlatego, że mam dość - bo w życiu nigdy nie ma dość klocków LEGO - ale dlatego, że mam też inne pasje, które chcę realizować.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama