Reklama
Skóra bardzo sucha czy atopowa?

Pielęgnacja skóry dziecka zimą

Podpowiadamy, jak odróżnić zmiany wywołane przez sezon grzewczy od choroby alergicznej i wskazujemy najlepsze sposoby pielęgnacji dziecka.


Zima jest ciężkim okresem dla skóry każdego maluszka - przebywanie przez większą część doby w ogrzewanych pomieszczeniach bardzo ją wysusza. Warstwy odzieży utrudniają skórze oddychanie (i dodatkowo ścierają delikatny naskórek).

Dosyć szybko na twarzy niemowlęcia (która dodatkowo jest narażona na wysuszające działanie mrozu), a także na bokach tułowia i nóżkach skóra zaczyna się łuszczyć.

Choć jej przesuszenie nie jest problemem zdrowotnym, warto mu zapobiegać, bo zmniejsza odporność skóry na podrażnienia.

W sezonie zimowym niemal każde dziecko ma suchą i wrażliwą skórę, która wymaga odpowiedniej pielęgnacji.

Reklama

To już jest alergia

Kiedy oprócz suchości oraz miejscowych zmian na ciele, maleństwo ma jeszcze inne objawy - wówczas mówimy o chorobie.

Przesuszony, matowy i szorstki naskórek, łuszczenie się, zaczerwienienie i grudki (strupki), np. na policzkach - świadczą o atopowym zapaleniu skóry (AZS). Chorobie tej towarzyszy uczulenie na białko mleka krowiego.

Maleństwo odczuwa dokuczliwy świąd - wierci się, niecierpliwi i płacze, ma też słabszy apetyt. Objawy AZS nie występują u niemowląt przed ukończeniem 3. miesiąca życia (co jest ważne przy diagnozowaniu choroby). Charakterystyczne dla atopii łuszczenie, zaczerwienienie naskórka (oraz strupki) w okolicy zgięć łokci i kolan pojawiają się dopiero po 3. roku życia.

Leczenie choroby polega na prawidłowej pielęgnacji (wyłącznie kosmetykami przeznaczonymi dla skóry atopowej). Konieczna jest również odpowiednia dieta (eliminująca uczulające pokarmy).

Skóra atopowa cierpi na niedobór lipidów, które w naturalny sposób wzmacniają i chronią delikatny naskórek.

Kojąca kuracja

Pielęgnacja suchej i wrażliwej skóry opiera się na trzech krokach: krok pierwszy: ciało dziecka trzeba myć żelem, który nie zawiera mydła, a jednocześnie nawilża już podczas kąpieli (np. dzięki naturalnym lipidom).

Mydło wysusza naskórek, osłabiając jego funkcje ochronne; krok drugi: tuż po kąpieli stosujemy intensywnie nawilżający krem lub mleczko o tym samym działaniu

- właśnie wtedy skóra najlepiej wchłania dobroczynne substancje; krok trzeci: podrażnienia trzeba smarować odpowiednim kremem łagodzącym, który ukoi skórę i zapobiegnie powstaniu kolejnych zmian (i pogorszeniu się jej stanu).

Wybierz kosmetyki z jednej linii, najlepiej hipoalergiczne - zawierają podobne składniki, a to zmniejsza ryzyko uczulenia.

Unikaj eksperymentów

Skóra, zwłaszcza gdy jest osłabiona i podrażniona, nie lubi wielkich zmian. Aby więc uniknąć sytuacji, gdy jej stan się pogarsza, stosuj tylko sprawdzone kosmetyki o najwyższej jakości (i nie zmieniaj ich bez potrzeby).

Bądź również wierna środkom piorącym do bielizny niemowlęcej - skóra maleństwa nie powinna mieć kontaktu z nadmierną ilością detergentów.

Nie narażaj też maluszka na częste zmiany otoczenia i niepotrzebne stresy. Emocje mogą wpływać niekorzystnie na stan skóry - pot ma działanie drażniące, wzmaga świąd i powoduje powstawanie zaczerwienień.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: suchy | choroby | sezon grzewczy | sucha | skóra
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy