Reklama
Zobacz, jak się rozwijam

Dlaczego moje dziecko jeszcze nie chodzi?


Gdy patrzysz na dziecko, które niedawno urodziłaś, z zazdrością myślisz: "Jemu to dobrze. Tylko śpi, je i beztrosko leniuchuje". Niebawem przekonasz się, że nie miałaś racji, bo w ciągu pierwszego roku życia maluch wykonuje mnóstwo pracy. Zwiększa masę ciała, poznaje nowe osoby i uczy się wielu skomplikowanych czynności. Jedną z nich jest przyjęcie pionowej postawy ciała i nauka chodzenia. Ale zanim to nastąpi, brzdąc musi przejść przez kolejne etapy rozwoju ruchowego.

Jak one przebiegają?

Trzy etapy:

Maluch nabywa nowe umiejętności ruchowe według następującego schematu:

Reklama

• Dziecko najpierw zaczyna samo podnosić główkę, potem utrzymywać prosto plecy, siadać, a na końcu stać.

• Na początku macha tylko nogami i rękami, potem używa dłoni, a na końcu ćwiczy palce.

• Najpierw wykonuje czynności proste, a z czasem coraz bardziej skomplikowane, które wymagają chwytania przedmiotów palcami.

Zgodnie z wiekiem

Pamiętaj jednak, że każde dziecko rozwija się w innym tempie. Jedno samo stoi, gdy ma 9 miesięcy. Inne nabywa tę umiejętność dopiero kilka tygodni później. Podobnie jest z siadaniem i chodzeniem. Dlatego nigdy nie porównuj postępów swojego malca z osiągnięciami rówieśnika z sąsiedztwa. Nie martw się, że twój Adaś jeszcze nie siedzi, a powinien, bo Krzyś już od dawna to robi. Nie sadzaj malca na siłę. Postępując w ten sposób, wyrządzisz dziecku więcej szkody niż pożytku. Zbyt szybka pionizacja może spowodować, że będzie miało wadę postawy. Maluch zacznie siadać, gdy będzie do tego gotowy. Cały czas obserwuj, jak brzdąc się rozwija i zachowuje. Sprawdź w tabeli na następnych stronach, co dziecko w danym miesiącu życia powinno umieć. Jeśli zauważysz jakieś nieprawidłowości w rozwoju ruchowym malucha lub zacznie on zdecydowanie za wcześnie wykonywać niektóre czynności, najlepiej skontaktuj się z pediatrą lub neurologiem.


Rozwój ruchowy dziecka

1. miesiąc

Ręce i nóżki dziecka są zgięte, przywiedzione do tułowia, a kciuk na początku jest wewnątrz zaciśniętej dłoni. Jednak kiedy maluszek usłyszy ostry dźwięk, natychmiast prostuje nóżki i rączki oraz rozcapierza paluszki. Jeśli dotkniesz stopy noworodka, jego paluszki wyprostują się i naprężą, a potem zamkną w odruchu chwytnym. Gdy podasz mu palec, zaciśnie na nim piąstkę i będzie mocno go ściskał. Maluch ma także dobrze rozwinięty odruch ssania. Dlatego jeśli dotkniesz kącika jego ust, skieruje je w tę stronę i będzie ssał twój palec. Niemowlę położone na brzuchu jest w stanie unieść główkę na około 3 sekundy. A leżąc na pleckach, potrafi odwrócić ją na bok.

2. miesiąc

Maluszek ma już silniejsze mięśnie, dlatego zachowuje się bardziej energicznie niż miesiąc wcześniej. Nadal wykonuje rączkami i nóżkami dużo szybkich, bezcelowych ruchów. Cały czas znajduje się w jednej pozycji i nie potrafi jej jeszcze zmienić. Leżąc na brzuszku, unosi lekko głowę i utrzymuje ją tak przez około 10 sekund. Jest to dla niego ogromny wysiłek, dlatego

po chwili jego główka bezwładnie opada. Piąstki ma lekko otwarte, a jego ciało jest bardziej wyprostowane niż w 1. miesiącu życia.

3. miesiąc

Niemowlę wciąż wykonuje wiele bezładnych ruchów. Ale coraz częściej stara się świadomie sięgać rączką do zabawek, zawieszonych nad łóżeczkiem. Obserwuje swoje dłonie i sprawdza, do czego służą. Odkrywa, że może je włożyć do buzi albo że może poruszać grzechotką, którą włożyłaś mu do rączki. Potrafi też złapać mamę za włosy, ciągnąć za brzeg kocyka. Pod koniec

3. miesiąca maluch coraz bardziej interesuje się otoczeniem, odwraca główkę w kierunku przedmiotów, które zwracają jego uwagę. Leżąc na brzuszku, utrzymuje uniesioną głowę przez minimum minutę, podpierając się na przedramionach. Gdy leży na pleckach, jego dłonie nie są już zaciśnięte.

4. miesiąc

Leżąc na brzuszku, maluch podpiera się na przedramionach. Długo utrzymuje główkę w górze, rozgląda się wokół. Jego mięśnie są już na tyle silne, że położony na pleckach, potrafi jednocześnie podnieść ręce i nogi ponad podłoże. Dzięki temu może bujać się do przodu i tyłu. Taka zabawa sprawia mu frajdę. Jeśli leżące na plecach niemowlę pociągniesz za rączki, przyjmuje pozycję siedzącą, sztywno trzymając głowę. Podtrzymywany pod paszkami, czasem przyciąga kolana do brzuszka. Niepewnie zbliża dłoń do grzechotki, a jeśli dasz mu zabawkę do rączki, wkłada ją do buzi.

5. miesiąc

Niemowlę, posadzone u mamy na kolanach i podparte pod pleckami, stabilnie trzyma główkę, dotykając podbródkiem klatki piersiowej. Położone na brzuszku, jest w stanie unieść się, opierając na prostych rękach, i sięgnąć po zabawkę znajdującą się na wysokości jego wzroku. Chwyta grzechotkę całą dłonią, przekłada ją z rączki do rączki, a także wkłada do buzi. Bawi się swoimi stópkami, obraca się na boki, a czasem także na brzuszek.

6. miesiąc

Przewracanie się z pleców na brzuszek tak spodobało się malcowi, że robi to teraz z wielkim zapałem. Jeśli pociągniesz go za rączki, maluch zgina nóżki, podnosi główkę oraz tułów i próbuje siadać. W takiej pozycji utrzymuje się przez chwilę, kontrolując położenie głowy. Oprócz tego brzdąc cały czas doskonali chwytanie przedmiotów. Nadal robi to całą dłonią. Gdy dasz mu do rączek butelkę z mlekiem, będzie próbował ją utrzymać. Sprawdza też, co się stanie, gdy wyrzuci zabawkę z łóżeczka. Natomiast położony na plecach, unosi głowę, bawi się swoimi stópkami i próbuje je włożyć do buzi.

7. miesiąc

Maluch staje się coraz bardziej ruchliwy. Stara się przemieszczać, pełzając, turlając się lub odpychając jedną nogą. Sprawnie obraca się z pleców na brzuch i z powrotem. A położony na brzuchu podpiera się jedną rączką, utrzymując drugą rękę przez chwilę nad podłożem. Próbuje samodzielnie siadać skosem, podpierając się na łokciu, ale nadal czuje się niepewnie w takiej pozycji. Dobrze radzi sobie z obracaniem zabawki w rączkach, mając wyprostowany kciuk, i uderza nią o jakąś powierzchnię, np. o stół. Jeśli grzechotka mu upadnie, rozgląda się, co się z nią stało.

8. miesiąc

Dziecko jest już bardzo ruchliwe. Jeśli chwycisz je pod paszki, by miało stopy oparte na podłodze, gwałtownie prostuje i zgina nogi w stawach skokowych, kolanowych i biodrowych. Oprócz tego samodzielnie pełza, a także próbuje prosto siadać - bez niczyjej pomocy, zginając biodra i obracając tułów. Niektóre maluszki w tym wieku starają się nawet podciągnąć do stania. Dziecko świadomie wypuszcza przedmioty z rąk. Maluch ma już opanowany chwyt z przeciwstawieniem kciuka.

9. miesiąc

Maluch utrzymuje dobrą równowagę w pozycji siedzącej, nie podpiera się już rączkami. Dlatego może chwytać zabawki równocześnie obiema dłońmi, mając wyprostowany kciuk. Siedząc, gromadzi wokół siebie zabawki. Te, które wiszą na sznurku, potrafi przyciągnąć. Podtrzymywany przez kogoś za ręce, przebiera nóżkami, jakby chodził. Dziecko położone na brzuszku unosi tułów na dłoniach oraz kolanach i raczkuje - poruszając na przemian kończynami. Doskonali również ruchy dłoni. Dotyka palcem wskazującym szczegółów zabawki. Chwyta małe przedmioty kciukiem i palcem wskazującym, a następnie wkłada je do buzi.

10. miesiąc

Brzdąc zrobił ogromne postępy w rozwoju ruchowym. Przytrzymując się mebli, potrafi sam się podnieść i stać. W tej pozycji obciąża raz jedną, raz drugą nóżkę, a czasem nawet unosi stopę. Trzymając za rękę rodzica, próbuje stawiać pierwsze kroki. W tym okresie nie tylko dobrze chwyta przedmiot, ale też mocno ściska go w dłoni. Bez problemu potrafi w jednej rączce trzymać duży pojemnik, a drugą wyjąć z niego zabawkę.

11. miesiąc

Maluch ma już na tyle opanowane umiejętności ruchowe, że swobodnie może się przemieszczać. Samodzielnie staje, trzymając się mebli, a następnie drepcze przy nich, przenosząc ciężar ciała z jednej nogi na drugą. Niektóre dzieci już chodzą, gdy chwyci się je za ręce. Maluszki w tym wieku mają już na tyle opanowaną koordynację ruchową, że w ciągu dnia często zmieniają sposób poruszania się. Z łatwością przyjmują różne pozycje - od siadu do stania i chodzenia przy meblach. Gdy upadną, po chwili raczkują lub znów wstają. Zmiana pozycji i przemieszczanie się sprawia im ogromną radość.

12. miesiąc

Dziecko próbuje samodzielnie pić z kubeczka i jeść łyżeczką, chociaż w dalszym ciągu najlepiej radzi sobie, "jedząc" palcami. Chodzi, gdy trzymasz je za rączkę. Robi to, obciążając całe stopy i szeroko rozstawiając nóżki. Zaczyna także samo stawiać pierwsze kroki, trzymając uniesione ręce. Maluch dobrze też sobie radzi z chwytaniem malutkich przedmiotów. Potrafi ułożyć wieżę z dwóch klocków, włożyć mały przedmiot do dużego pojemnika i wyjąć go stamtąd.


Tekst: Iwona Jankowska

KONSULTACJA: dr n. med. Grażyna Banaszek, pediatra i neurolog dziecięcy z Fundacji "Promyk Słońca" i z Centrum Wspierania Rozwoju Dziecka w Warszawie.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: nogi | kroki | niemowlę | zabawki | maluch | dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy