Reklama

Piersią czy butelką?

Karmienie piersią wciąż budzi kontrowersje. Z drugiej strony, mamy sięgające po butelkę są często krytykowane. Jak więc karmić?

Nic na siłę. To podstawowa zasada. Niektóre mamy uwielbiają naturalny sposób karmienia, innym trudno go zaakceptować. Zdarza się też, że z rożnych przyczyn nie masz pokarmu i mimo prób i porad specjalistów mleko się nie pojawia. Nie wpadaj w rozpacz i nie myśl o sobie, jak o złej matce.

Każdy sposób karmienia ma zalety.

Optymalny skład ma mleko matki

Proporcje potrzebnych składników są idealnie dopasowane do potrzeb noworodka. Jednak nowoczesne gotowe mieszanki są także bardzo dobrze zbilansowane. Zanim po nie sięgniesz, skonsultuj się z pediatrą. Pomoże ci wybrać preparat odpowiedni dla wieku malucha i jego stanu zdrowia.

Reklama

Co wzmacnia noworodka?

To w pokarmie produkowanym przez organizm matki znajdują się składniki, budujące odporność malucha i mogące go zabezpieczyć przed infekcjami i alergiami. Kiedy chorujesz twój organizm wytwarza przeciwciała. Karmiąc, przekażesz je maluchowi. Mleko modyfikowane nie pomaga w takim stopniu wzmocnić układu immunologicznego. Może jednak zawierać cenne probiotyki i prebiotyki.

Karmiąc butelką masz większą swobodę

Wiele kobiet zmaga się z depresją poporodową, często potrzebują też czasu tylko dla siebie. Jeśli masz wystarczająco dużo pokarmu, możesz go odciągnąć na zapas, zostawić maluszka pod troskliwą opieką taty czy babci i na kilka godzin oderwać się od dziecka. Jeśli nie - skorzystaj z mleka modyfikowanego.

Kompromis, czyli karmienie mieszane

Trochę mleka mamy, trochę mieszanki. To rozwiązanie dla kobiet, które mają mało pokarmu, muszą na jakiś czas wyjechać lub wrócić do pracy. Dzięki karmieniu mieszanemu nie pozbawiasz dziecka cennych składników, ale masz większy komfort psychiczny. Mamom też się coś należy od życia!

Kłopot z karmieniem

1. BRAK APETYTU powinien niepokoić jeśli trwa dłużej niż tydzień i wiąże się z utratą wagi ciała dziecka. Wtedy konieczna jest wizyta u pediatry. Maluchy mniej jedzą, kiedy ząbkują - wtedy pomogą maści przeciwbólowe, mają zatkany nos - odetka go woda morska lub... są zbyt zainteresowane tym, co dzieje się wokół nich - w takim wypadku warto karmić zawsze w tym samym, nieco zaciemnionym miejscu.

2. ULEWANIE to problem większości maluchów. Zanim sam minie (między 6 a 18 miesiącem życia) często odbijaj dziecko w trakcie karmienia i po nim. Po jedzeniu daj dziecku poleżeć spokojnie na boku.

3. KOLKA to efekt łykania powietrza w czasie karmienia. Karmiąc piersią sprawdź, czy dziecko prawidłowo ssie, przy butelce kup produkt antykolkowy. Często trzymaj dziecko w pozycji pionowej i masuj mu brzuszek delikatnie doginając do niego zgięte nóżki malucha.

Show
Dowiedz się więcej na temat: karmienie piersią
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy