Reklama

Na ratunek wrażliwej skórze

Ciało malca jest delikatne, dlatego często pojawiają się na nim podrażnienia i krostki. Dzięki dobrej pielęgnacji szybko znikną.

Już na pierwszy rzut oka skóra maluszka nie wygląda tak samo jak u dorosłego. Jest jeszcze niedojrzała i gdybyśmy obejrzeli ją pod mikroskopem, zobaczylibyśmy, że jest delikatniejsza i dużo cieńsza od naszej. To tłumaczy, dlaczego skóra niemowlaka tak łatwo ulega podrażnieniom, jest sucha i podatna na powstawanie krostek. By temu zaradzić, warto wprowadzić drobne, ale ważne zmiany w pielęgnacji. Razem z dermatologiem, doktor Lidią Ruszkowską, radzimy, co robić, by skóra dziecka była miękka i bez skazy.

Łagodzimy łuszczenie się

W 1. miesiącu życia skóra noworodka zwykle jest sucha i łuszczy się, zwłaszcza w przegubach rączek, nóżek i na brzuchu. Taki wygląd skóry to efekt przebywania dziecka w wodach płodowych i małej ilości gruczołów łojowych, odpowiedzialnych za nawilżanie. Jednak z czasem skóra malca nabiera zdrowego wyglądu. By tak się stało, należy ją nawilżać. Do wody w wanience warto dodać kilka kropel oliwki lub płynu natłuszczającego. Po kąpieli posmaruj ciało dziecka oliwką. Używaj jej przez 1. miesiąc - potem może powodować łojotok. Dlatego po 1. miesiącu lepszy będzie krem lub balsam.

Reklama

Zapobiegamy potówkom

Dzieci nie mają w pełni rozwiniętych gruczołów potowych. Dlatego jest im bardzo gorąco. Jeśli są za ciepło ubrane, na ich karku, szyi, głowie i w pachwinach pojawiają się potówki, czyli czerwone swędzące krostki. Aby ich uniknąć, ubieraj dziecko w przewiewne ciuszki, stosownie do pogody. Tylko noworodek musi mieć jedną warstwę ubrania więcej niż dorosły. Oprócz tego codziennie myj ciało i głowę malca. To ważne latem, gdy maluszek bardzo się poci.

Nawilżamy i zmiękczamy, gdy jest sucha i szorstka

Niektóre dzieci mają wyjątkowo suchą skórę. Zwykle ten problem ujawnia się około 3.-4. miesiąca życia. Wtedy na policzkach niemowlęcia, wokół łokci, a także na nadgarstkach i pod kolanami pojawiają się suche, szorstkie i swędzące czerwone zmiany.

Gdy zauważysz takie objawy, zastosuj następującą kurację:

do kąpieli zamiast zwykłego płynu lub mydła używaj hipoalergicznych kosmetyków z apteki - tzw. emolientów, które jednocześnie nawilżają i natłuszczają skórę.

unikaj długich i ciepłych kąpieli, gdyż dodatkowo wysuszają skórę. Dziecko powinno spędzać w wanience maksymalnie 10 minut, a woda musi mieć 36-37°C.

po kąpieli nie pocieraj malca ręcznikiem, tylko przykładaj go punkt po punkcie do ciała. Potem posmaruj skórę emolientem w formie kremu lub balsamu.

Chronimy przed odparzeniami

Pojawiają się one głównie na pośladkach i w pachwinach. W tych miejscach skóra jest ukryta pod pieluszką i pozbawiona dopływu powietrza. Ciepło, wilgoć, ciągły kontakt z moczem i kałem sprawiają, że skóra łatwo ulega odparzeniu. Wtedy staje się zaczerwieniona, czasem pokryta krostkami i rankami. Można tego uniknąć dzięki starannej pielęgnacji:

często przewijaj dziecko, przecierając pupę chusteczkami nawilżanymi.

noworodkowi i małemu niemowlęciu przy każdej zmianie pieluszki smaruj pupę kremem przeciw podrażnieniom. U starszych niemowląt, których skóra nie jest aż tak wrażliwa, nie trzeba stosować kremu przy przewijaniu.

gdy zauważysz zaczerwienienie skóry, które może być początkiem odparzenia, sięgnij po specjalny krem z cynkiem.

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy